Autor Wątek: Na Krańcach Świata  (Przeczytany 30488 razy)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 30 Maj 2012, 19:44 »
Uwaga, uwaga!

W kwietniu nakładem wydawnictwa Bezdroża ukazała się nasza książka – przewodnik rowerowy „Wrocław i okolice. Wycieczki i trasy rowerowe”. Pisaliśmy już o tym tutaj.

W związku z tym wydarzeniem zapraszamy na trzeci już konkurs!


Zadanie polega na wskazaniu, którą trasę przygotowaliśmy jako pierwszą (pod spodem zamieszczamy spis treści)

Odpowiedzi prosimy umieszczać w komentarzach na dole, jeśli to możliwe podpisując się z imienia i nazwiska do końca czerwca 2012 roku. Wyniki podamy do 5 lipca 2012.

Każdy z uczestników konkursu dostanie numer zgodny z kolejnością odpowiedzi, następnie numery lądują w ulubionej czapce i uruchamiamy maszynę losującą.  Wielokrotne wpisy nie zwiększają szansy, będą traktowane jak jeden.

O nagrodach:

Nagroda nr 1: będzie wylosowana spośród prawidłowych odpowiedzi, a jest nią przewodnik rowerowy „Polska na dwóch kółkach” zawierający trasy z okolic Wrocławia, Warszawy, Krakowa, Poznania i Trójmiasta.

Nagroda nr 2: będzie wylosowana spośród wszystkich zgłoszonych odpowiedzi, a jest nią przewodnik „Wrocław i okolice. Wycieczki i trasy rowerowe”

Dla chętnych dedykacje z autografem możemy wpisać po powrocie do Polski.

!Ważna uwaga na koniec!

Komentarze są moderowane, jeśli po wpisaniu komentarz nie pojawi się on od razu na stronie – nie przejmuj się! Jak tylko będziemy mieli dostęp do sieci – zajmiemy się tym. Obecnie przebywamy w Boliwii.

SPIS TREŚCI:

    Parki i mosty Wrocławia
    Nad Bajkał
    Wzdłuż Odry
    Leśnica
    Szlakiem pałaców
    Z Adrenaliną
    W stronę Ślęży
    Wokół Ślęży
    Księżański tor przeszkód
    Tajemniczy ogród
    Opactwo wśród wzgórz
    Śląski Rzym
    Sen szalonego cukiernika
    Z browaru do zamku
    Bike’owe wzgórza Trzebnicy
    W stronę Kocich Gór
    Przez rzekę
    Wołowska pętla
    Po skarb średzki
    Szlakiem cystersów


http://www.nakrancach.pl/wygraj-przewodnik-rowerowy/

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 1 Lip 2012, 16:34 »
Hej,

W natłoku wydarzeń zaniedbaliśmy poważnie statystyki. W podróży dni szybko przechodzą w tygodnie, a te w miesiące i nagle trzeba w lipcu sięgać pamięcią do początków marca. Zapraszamy zatem na małą podróż w czasie, czyli wspomnień czar: http://www.nakrancach.pl/statystyki-7-8-i-9/


Pozdrawiamy


A i M

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 1 Lip 2012, 17:06 »
Mógłbyś z grubsza nakreślić jaką trasą jechaliście spod Licancabura do salaru?

No i wstawianie relacji z tych okolic bez zdjęć to chyba jakiś żart ;)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 2 Lip 2012, 16:15 »
Hej miki, jechalismy spod Licancabura, przez laguny Verde i Blanca - Sol de Maniana - Arbol del Piedra - 9 Lagun - San Juan de Rosario - Colcha K - Isla Incahuashi - Colchani - Uyuni.

Ze zdjeciami to nie jest taka prosta sprawa, bo... sprzedalismy je do jednej redakcji (a okres oczekiwania na publikacje moze wyniesc do 6 miesiecy) Oczywiscie wrzucimy kilka na strone niebawem :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 2 Lip 2012, 16:21 »
Kolejny konkurs rozwiązany! Zapraszamy uczestników do sprawdzenia tego KTO okazał się szczęśliwym zwycięzcą: http://www.nakrancach.pl/wyniki-konkursu-przewodnikowego/

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 2 Lip 2012, 17:05 »
Hej miki, jechalismy spod Licancabura, przez laguny Verde i Blanca - Sol de Maniana - Arbol del Piedra - 9 Lagun - San Juan de Rosario - Colcha K - Isla Incahuashi - Colchani - Uyuni.

No to szacun, to jest podobno jedna z najtrudniejszych tras w okolicy. Jaki był najdłuższy odcinek bez źródła wody? Będę tam za jakieś 2 miesiące, ale pojadę trochę alternatywnie, bardziej na wschód, bo chcę wejść na dwa wulkany. No i jechałem już Waszą trasą dżipem 5 lat temu ;)

Aha, i jakie mieliście najniższe temperatury w nocy, jeśli mierzyliście?


Ze zdjeciami to nie jest taka prosta sprawa, bo... sprzedalismy je do jednej redakcji

Hehe, tak podejrzewałem, biorąc pod uwagę Wasze zacięcie fotograficzne. Te okolice mają wielki potencjał. Cóż, nasza strata, wasze $$$  :D

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Na Krańcach Świata
« 2 Lip 2012, 17:09 »
Wymieńcie się prywatnie z klauzulą poufności. :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 5 Lip 2012, 22:13 »
No to szacun, to jest podobno jedna z najtrudniejszych tras w okolicy.

To prawda :) Wielu sakwiarzy na ten odcinek wsiada w jeepa.
Jaki był najdłuższy odcinek bez źródła wody?

ok 2 dni. warto miec filtr lub tabletki

ędę tam za jakieś 2 miesiące, ale pojadę trochę alternatywnie, bardziej na wschód, bo chcę wejść na dwa wulkany.

A potem? wracasz do Polski? Chcesz wejsc na Uturunku? W Casa de Ciclistas w La Paz jest teraz 4 Biaorusinow, ktorzy chca tam jechac i wejsc na Uturunku - ale lecieli z 4 przesiadkami i ich rowery najpierw polecialy do Hawany, potem do Caracas, a niedlugo moze doleca do La Paz :)

Pewnie masz rowerowego pdfa z Boliwii? Jesli chcesz to mozemy Ci dac dodatkowe wskazowki i poprawic bledy.

jakie mieliście najniższe temperatury w nocy, jeśli mierzyliście?

Wedug ludzi z rezerwatu w nocy dochodzilo do -15 i -20. w trakcie biwakow woda nam zamarzala - nawet ta w namiocie.

wasze $$$

powoli dochodzimy do takiego momentu, ze jak nie bedziemy na biezaco finansowac naszego pobytu tutaj to wrocimy :) Wiec niedlugo maly wysyp publikacji.

Wymieńcie się prywatnie z klauzulą poufności.

Dorzucic Cie do listy mailowej?

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 5 Lip 2012, 22:25 »


Boliwia nieco bardziej zielona...

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 6 Lip 2012, 08:46 »
Czyli byliście na drodze śmierci ;)

A potem? wracasz do Polski? Chcesz wejsc na Uturunku?

Będę na kontynencie od konca sierpnia do grudnia, najpierw robię 1-2 miesięczną pętlę po północnej Argentynie i południowej Boliwii (chcę wejść na Caltamę i Uturuncu), a potem pewnie pojadę z plecakiem do Patagonii.

Wedug ludzi z rezerwatu w nocy dochodzilo do -15 i -20. w trakcie biwakow woda nam zamarzala - nawet ta w namiocie.

Lokalsi zawsze przesadzają ;)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Lip 2012, 02:31 »
Haloooooo? Jestescie?

kilka fotografii z Boliwii: http://www.nakrancach.pl/this-is-bolivia/

Podoba sie? Jesli tak to dolaczac do Mikiego :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Lip 2012, 20:03 »
Kordyliera Królewska:


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 15 Lip 2012, 20:35 »
Super!
Do kalendarza 2013!

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 18 Lip 2012, 10:57 »


Co to za ptasior?

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Na Krańcach Świata
« 23 Lip 2012, 20:48 »
Co to za ptasior?


Nie wiem :)

Ale mam 2 dobre rady:

1. Wchodzenie na wulkany w poludniowej Boliwii to masochizm. Zbudowane sa z baardzo kruchego piargu, na ktorym obsuwasz sie robiac kazdy krok do gory. Nigdy wiecej sie na to nie zdecydujemy. Ale - widoki sa P.O.R.A.Z.A.J.A.C.E!

2. Poprzejechaniu przez salar (jesli przydarzy Ci sie woda) zdjemij opone, detke, oslone i wyczysc dokladnie nyple. Wlasnie w La Paz odkrylismyu ze to byla jedynia nie wyczyszczona przez nas rzecz. 15 nypli zezarla sol - popekaly i musielismy wszystko wymieniac centrujac wszystkie kola.

W razie pytan pytaj! :)

My lada moment musimy sie przeniesc do Peru.

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum