Autor Wątek: Hybryda,cross a może szosowy???????  (Przeczytany 2753 razy)

archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 15:55 »
Szukam pomocy.Czy może mi ktos doradzic jaki wybrac rower????Problem jest taki-
Jezdziłem kiedys rekreacyjnie ,po miescie,niedalekie wypady za miasto,trochę po Mazurach z synem,bla,bla.Specjalnej wagi nie przywiązywałem do roweru na jakim jeżdziłem a tym bardziej do osprzętu na nim.Z reguły były to jakies rozpadające się górale,raz miałem kolarkę rometa którą mile wspominam.Od kilku lat zajołem się czyms innym o rowerze zapomniałem.Teraz chce wrócic do kolarstwa tylko bardziej profesjonalnie,że tak powiem.Marzy mi się jakas wyprawa.Narazie powiedzmy Hiszpania latem,Portugalia czy Francja.I teraz-
Czy zwykła kolarzówka nadaje się do takich wypraw???
Chodzi mi o to czy i ile bagażu można by  było załadowac na taka kolarzówkę???????
Ciepłe kraje,wiec myslę że w 20 kilogramach bym się wyrobił.
A jesli nie kolarzówka to co?????
Mieszkam często w Anglii i tutaj chciałbym kupic jakis rower.
Oczywiscie nie za parę tysięcy,żebym nie musiał się do niego przykuwać.
Używka do 2 tys złotych-to na funty wyszło by około 400.
Wypatrzyłem na ebayu kilka sztuk

1-CANNONDALE CAAD 2 ,przerobiony przez klienta,z bagażnikiem, i dwoma miejscami na bidony,niezły osprzęt-poszedł za 205 funtów.

2-SPECIALIZED TRICROSS,ALEZ,SIRRUS

3-TREK 7,5 FX

4-GENESIS DAY 3 (9kg wagi)

Są też KINESIS,GT,GIANT.

Typowych trekkingowych rowerów też  jest dużo,ale marki jakies takie-DAWES,VIKING,RALEIGHT itp.

Waże sporo,94 kg przy 180 cm.

Oczywiscie na rowerze chciałbym zrzucic z 10 kilo minimum.

Doradzcie proszę czy którykolwiek z tych rowewrów bedzie dobry na wyprawy do 100 km dziennie z bagazem do 20 kg????????

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 16:06 »
Posypią się zaraz gromy (za ortografię, interpunkcję, brak powitania itd), ale to zostawię innym.
W skrócie - wszystko da się, pytanie jak. Jeśli szukasz roweru o sportowej charakterystyce do jazdy z sakwami, to ludzie najczęściej decydują się na rowery przełajowe albo zbudowane w podobny sposób. Ale musiałbyś trochę bardziej sprecyzować, czego chcesz, doczytać o różnych kwestiach (błotniki, mocowanie bagażników, prześwity na opony, przełożenia) i wtedy pytać.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Cytat: "archimedes55"

Typowych trekkingowych rowerów też  jest dużo,ale marki jakies takie-DAWES,VIKING,RALEIGHT itp.


no kolego ... stąpasz po cienkim lodzie :-)
Dawes to legenda
Raleight podobnie ;-)


acha . .dzień dobry :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 18:54 »
Też Cię witamy bardzo serdecznie ! :twisted:
Ja mam rower Koga Miyata - a znajomy (regularny zawodnik MTB)  wyśmiał mnie ze jeżdze na jakimś chińskim badziewiu - mina mu zrzedła jak zobaczył co to za marka i ile kosztował. A ten DAWES i RALEIGHT o których wspominasz  to rowery którymi jeździ nie jeden globetrotter i wytrzymają pewnie więcej niż nie jeden markowy rower ze średniej półki  z Tajwanu jak Giant Merida Wheeler..itp.  Więc nie powinieneś oceniać marki po naklejce na ramie.
Pozatym jak mieszkasz w internecie (tak masz w profilu) to w internecie znajdziesz niejeden fajny rower - np taki co ma 27 przerzutek, lusterka i nawet czasami dwa pedały....acha i dzwonek też.  :wink:
pozdr
 
Krzych

archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 19:53 »
Cytat: "xArEs"
Też Cię witamy bardzo serdecznie ! :twisted:
Ja mam rower Koga Miyata - a znajomy (regularny zawodnik MTB)  wyśmiał mnie ze jeżdze na jakimś chińskim badziewiu - mina mu zrzedła jak zobaczył co to za marka i ile kosztował. A ten DAWES i RALEIGHT o których wspominasz  to rowery którymi jeździ nie jeden globetrotter i wytrzymają pewnie więcej niż nie jeden markowy rower ze średniej półki  z Tajwanu jak Giant Merida Wheeler..itp.  Więc nie powinieneś oceniać marki po naklejce na ramie.
Pozatym jak mieszkasz w internecie (tak masz w profilu) to w internecie znajdziesz niejeden fajny rower - np taki co ma 27 przerzutek, lusterka i nawet czasami dwa pedały....acha i dzwonek też.  :wink:


Dzięki za odpowiedz.Jestem tutaj od dzis,i nie mogłem się zarejestrowac przez dłuższy czas.A adres pomyliłem z tym skąd wziołem adres tego forum.
Ja osobiscie dotychczas nie słyszałem o Dawesie,więc napisałem ze firma jest mi nieznana.Nie wiem czy jest to dobra marka,z tego co piszesz chyba dobra.Jak sądzisz,czy z tych rowerów które wymieniłem nadaje się choc jeden do dłuższych wypraw???????I czy kolarzówka z aluminiową ramą jest w stanie udzwigną kilkadziesiąt kilogramów?????
Cytuj

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 19:55 »
Popraw proszę błędy ortograficzne, wstaw spacje tam, gdzie ich brakuje. Oczy bolą jak się to czyta. Poczytaj, wiele już zostało powiedziane. Udźwignięcie to nie wszystko.
Wracam do jeżdżenia.

archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 20:18 »
Cytat: "Daniel"
Posypią się zaraz gromy (za ortografię, interpunkcję, brak powitania itd), ale to zostawię innym.
W skrócie - wszystko da się, pytanie jak. Jeśli szukasz roweru o sportowej charakterystyce do jazdy z sakwami, to ludzie najczęściej decydują się na rowery przełajowe albo zbudowane w podobny sposób. Ale musiałbyś trochę bardziej sprecyzować, czego chcesz, doczytać o różnych kwestiach (błotniki, mocowanie bagażników, prześwity na opony, przełożenia) i wtedy pytać.



Wow,bardzo przepraszam.Ortografia,interpunkcja,powitanie.Zalatuje mi to jakims koreanskim reżimem,a nie forum rowerowym.Nadrabiam zaległosci.

WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE.
Precyzuję pytanie.
Chodzi mi o to czy na typową kolarzówkę da się wrzucic bagaż o wadze do 20 kilogramów???????
Czy ktokolwiek próbował kiedys takiego eksperymentu??????
Chcę pojezdzic po Europie Zachodniej,a tutaj drogi są raczej w dobrym stanie.
Piszesz że większosc wybiera przełajówki,czy rowery górskie.
Ale na pierwszy rzut oka wydają się one bardzo ciężkie i toporne.
A widziałem cannondala,typową kolarkę i miał przymocowany bagażnik z tyłu i sakwy.To chyba się jednak da.
Co o tym sądzisz???????

[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 ]
Cytat: "Daniel"
Popraw proszę błędy ortograficzne, wstaw spacje tam, gdzie ich brakuje. Oczy bolą jak się to czyta. Poczytaj, wiele już zostało powiedziane. Udźwignięcie to nie wszystko.


A jasniej,to nie wszystko to znaczy????????

[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 ]
Cytat: "robb"
Cytat: "archimedes55"

Typowych trekkingowych rowerów też  jest dużo,ale marki jakies takie-DAWES,VIKING,RALEIGHT itp.


no kolego ... stąpasz po cienkim lodzie :-)
Dawes to legenda
Raleight podobnie ;-)


acha . .dzień dobry :-)


Dobry wieczór raczej.Sorry.No cóż,to nie jest moja opinia,tylko znajomego Anglika.
On w życiu nie kupiłby  Raleighta czy Dawesa.Rodowity Anglik.Fakt że i ja nie słyszałem do tej pory o Dawesie.Raleightów jest dużo,bo przecież to (ICH)rower.
Cytuj

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 22:40 »
A czy ten kolega anglik jest rowerzystą ?? takim prawdziwym ?? co wie wszystko o rowerach ?? bo moze jest tylko Anglikiem , który widuje przejeżdżających rowerzystów i wie o rowerach tyle co kot napłakał.
Byłem w Angli dość krótko ale zwiedzałem rynek rowerów używanych - gdybym miał tam kupić rower to byłby to pewnie Raleigh.
A kolarzówka taka typowa wyścigowa będzie ciut za delikatna na duże ładunki pomijając fakt że nie ma otworów montażowych pod bagażniki. Można oczywiście kombinować ale nadal konstrukcja bedzie zbyt delikatna do długich tras z dużym ładunkiem
Są przecież gotowe rozwiązania cross, trekking ...albo jak wielu porządny MTB na dobrych komponentach z dodatkowym wyposażeniem.
Jak masz kasę to złóż sobie rower na porządnie dobranych klamotach. W UK można kupić bez problemów np. ramę Surly'ego Long Haul Trucker. Przejrzyj forum masz tam gotowe recepty na fajne rowery. Każdy z nas tutaj modyfikuje fabryczne rowery pod własne potrzeby poczytaj.
pozdr
 
Krzych

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 22:52 »
Dawes też jest Anglikiem :) Poszukaj jakiegoś Galaxy, sprzęt niezniszczalny a za "orzeszki" można kupić. Polską "podróbą" tego roweru był rometowski Meteor.

Co do "typowej" kolarzówki.. to nie bardzo wiadomo o czym mówisz. Takiego czegoś po prostu nie ma.

Prawdziwy "sprzęt sportowy" robi się pod określoną wagę kolarza: chodzi tu głównie o wytrzymałość kół. Pod bagaż jedynie "zwykłe" koła 36x2mm, bo inaczej będziesz miał problemy. Nawet nie ma sensu schodzić poniżej 21mm.

Na wytrzymałości ram w kolarzówkach to nie oszczędzają, więc to problemu nie ma. Jednak ramy w ścigach z reguły nie są wyposażone w żadne mocowania do bagażników, rzadko mają "oczka" na błotniki. Co więcej tylny widelec jest "bardzo krótki" i może być problem obcierania piętą o sakwy.

Geometria kolarek dla osoby, która mało jeździła też może być problemem: często są to maszyny wręcz nadsterowne (a na pewno bardzo dobrze słuchają kierowcy). W połączeniu z pozycją (mocno z przodu) może to być wręcz niebezpieczne.

Hamulce.. Jak ważysz tyle ile napisałeś.. To raczej szukaj czegoś z naprawdę "mocnymi". Portugalia i Hiszpania miejscami są "trochę" górzyste, możesz założyć, że sportowe sobie nie poradzą.

Osobiście raczej radziłbym coś bardziej "mułowatego": kup trekinga i załóż węższe opony. Komfort docenisz a i nie zmęczysz się za bardzo.

EDIT
Treking: rower turystyczny (nie rower do przejażdżek po mieście  jak "nieobeznani" sądzą). Rama identyczna z crossem, dodatkowo bagażniki, błotniki, oświetlenie.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 4 Gru 2010, 22:54 »
Cytat: "xArEs"
A czy ten kolega anglik jest rowerzystą ?? takim prawdziwym ?? co wie wszystko o rowerach ?? bo moze jest tylko Anglikiem , który widuje przejeżdżających rowerzystów i wie o rowerach tyle co kot napłakał.
Byłem w Angli dość krótko ale zwiedzałem rynek rowerów używanych - gdybym miał tam kupić rower to byłby to pewnie Raleigh.
A kolarzówka taka typowa wyścigowa będzie ciut za delikatna na duże ładunki pomijając fakt że nie ma otworów montażowych pod bagażniki. Można oczywiście kombinować ale nadal konstrukcja bedzie zbyt delikatna do długich tras z dużym ładunkiem
Są przecież gotowe rozwiązania cross, trekking ...albo jak wielu porządny MTB na dobrych komponentach z dodatkowym wyposażeniem.
Jak masz kasę to złóż sobie rower na porządnie dobranych klamotach. W UK można kupić bez problemów np. ramę Surly'ego Long Haul Trucker. Przejrzyj forum masz tam gotowe recepty na fajne rowery. Każdy z nas tutaj modyfikuje fabryczne rowery pod własne potrzeby poczytaj.


Hmm,z tego co wiem to miał kilka rowerów,a jego ojciec z 15 chyba,z tego większosc własnie Raleighta.Jak mam byc szczery to wolałbym miec do wyboru JEDEN(1)rower i nie byłoby problemu.Jak kiedys w Polsce był Romet czy Ukraina i nie było bólu głowy.Teraz jak popatrzyłem jakie są rowery,ile jest rodzajów,jaki osprzęt to naprawdę czaszka boli.Fakt jest faktem że ludzie myslą że cudze to lepsze,nawet Anglicy.Zwłaszcza młodzi wolą amerykanskie modele niż własne.Dzięki za radę,napewno wezmę ją pod uwagę.Gdybym miał konkretne już pytanie to mogę liczyc na pomoc?????
Cytuj


[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 ]
Cytat: pajak_gdynia
Dawes też jest Anglikiem :) Poszukaj jakiegoś Galaxy, sprzęt niezniszczalny a za "orzeszki" można kupić. Polską "podróbą" tego roweru był rometowski Meteor.

Co do "typowej" kolarzówki.. to nie bardzo wiadomo o czym mówisz. Takiego czegoś po prostu nie ma.

Prawdziwy "sprzęt sportowy" robi się pod określoną wagę kolarza: chodzi tu głównie o wytrzymałość kół. Pod bagaż jedynie "zwykłe" koła 36x2mm, bo inaczej będziesz miał problemy. Nawet nie ma sensu schodzić poniżej 21mm.

Na wytrzymałości ram w kolarzówkach to nie oszczędzają, więc to problemu nie ma. Jednak ramy w ścigach z reguły nie są wyposażone w żadne mocowania do bagażników, rzadko mają "oczka" na błotniki. Co więcej tylny widelec jest "bardzo krótki" i może być problem obcierania piętą o sakwy.

Geometria kolarek dla osoby, która mało jeździła też może być problemem: często są to maszyny wręcz nadsterowne (a na pewno bardzo dobrze słuchają kierowcy). W połączeniu z pozycją (mocno z przodu) może to być wręcz niebezpieczne.

Hamulce.. Jak ważysz tyle ile napisałeś.. To raczej szukaj czegoś z naprawdę "mocnymi". Portugalia i Hiszpania miejscami są "trochę" górzyste, możesz założyć, że sportowe sobie nie poradzą.

Osobiście raczej radziłbym coś bardziej "mułowatego": kup trekinga i załóż węższe opony. Komfort docenisz a i nie zmęczysz się za bardzo.


Dzięki za radę.Jak pewnie stwierdziłeś jestem kompletnie (zielony)w tych sprawach.Nie zwracałem specjalnie uwagi na rodzaj,wagę czy markę roweru do tej pory.Byleby miał 2 koła i jechał.Miałem takiego (górala)że w górach chamowałem czym się dało.Chamulce plus stopy i tak o mało się nie połamałem parę razy.Trochę mi (pojasniało)w głowie,wiem mniej więcej jak się do tego zabrać.Dzięki.{quote]

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 5 Gru 2010, 14:44 »
kol. archimedes55 - potrzebujesz w miarę solidnego roweru do którego da się przykręcić bagażnik, błotniki i resztę osprzętu. Reszta to sprawa finansów i indywidualnej odporności na ból :) - czy kupisz np. tanie brezentowe sakwy (jak ja) i będziesz tego żałował po pierwszym deszczu czy wydasz kilka razy więcej na Ortielby czy Crosso. Takich rozważań będziesz miał dużo.

Sam 2 lata temu stawałem przed podobnym dylematem jak Ty i z podobnym rozeznaniem tematu. Zresztą, tych wszystkich symboli nazw i co jest od czego świetniejsze do dzisiaj nie jarzę ;) Kupiłem taniego Gianta CRS i jakoś się na nim bujam, chociaż zauważam błędy tej decyzji.

p.s.
1. w polskiej (i chyba nie tylko) typografii po znakach interpunkcyjnych stawiamy spację. - nie dlatego że tu Korea, tylko dla czytelności.
2. Twoja przeglądarka nie zaznacza ortografów? - może warto pomyśleć o zmianie.
Pozdrawiam,
Robert

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 5 Gru 2010, 15:15 »
Odnośnie wyboru roweru :
1. Po pierwsze primo - to co Ci napisał rrozak. No i trzeba mieć dużo szczęścia, żeby nie popełnić błędu. Za błędy zapłacisz, z czasem je wyeliminujesz :D  Ja na przykład z rowerem trafiłem w dziesiątkę, z sakwami natomiast trafiłem kulą w płot i bujałem się z nimi później ze dwa sezony aż się zepsuły :D
2. Generalnie rowery są podzielone na jakieś typy i tego w zasadzie należy się trzymać. Szosówkę kupujesz gdy chcesz się ścigać i jeżdzić szybko, ewentualnie z małym obciążeniem. Trekinga kupujesz pod wyprawy sakwiarskie z preferencją asfaltu. Jeżeli preferujesz na wyprawach teren - to kup rower górski. Odstępstwa od tych prostych zasad są często brutalnie weryfikowane przez awarie sprzętu lub istotny dyskomfort jazdy.
Odnośnie spraw pozostałych :
3. Niezależnie od tego, że kwestionowałem zasadność udzielonych Ci ostrzeżeń, to uważam, że chcąc być z nami dłużej powinieneś się do zsad pisowni zastosować. Powodzenia :D


archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 5 Gru 2010, 23:57 »
Cytat: "transatlantyk"
Odnośnie wyboru roweru :
1. Po pierwsze primo - to co Ci napisał rrozak. No i trzeba mieć dużo szczęścia, żeby nie popełnić błędu. Za błędy zapłacisz, z czasem je wyeliminujesz :D  Ja na przykład z rowerem trafiłem w dziesiątkę, z sakwami natomiast trafiłem kulą w płot i bujałem się z nimi później ze dwa sezony aż się zepsuły :D
2. Generalnie rowery są podzielone na jakieś typy i tego w zasadzie należy się trzymać. Szosówkę kupujesz gdy chcesz się ścigać i jeżdzić szybko, ewentualnie z małym obciążeniem. Trekinga kupujesz pod wyprawy sakwiarskie z preferencją asfaltu. Jeżeli preferujesz na wyprawach teren - to kup rower górski. Odstępstwa od tych prostych zasad są często brutalnie weryfikowane przez awarie sprzętu lub istotny dyskomfort jazdy.
Odnośnie spraw pozostałych :
3. Niezależnie od tego, że kwestionowałem zasadność udzielonych Ci ostrzeżeń, to uważam, że chcąc być z nami dłużej powinieneś się do zsad pisowni zastosować. Powodzenia :D


Dobry wieczór wszystkim.Jestem tutaj dlatego żeby nie popełnić katastofalnych błędów.
Po to są chyba takie fora.Przepraszam za pisownię i nieznajomość marek rowerowych . Sledzę własnie Dawesa Ultra Galaxy na ebayu.
I miła niespodzianka.To naprawdę swietny rower trekkingowy.
Pierwsze wrażenie to toporniak,ale przy bliższym obejrzeniu z bagażnikiem,błotnikami waży 12,5kg.A najważniejsze że osprzęt ma bardzo dobry i opony Schwalbe Marathon.
Cena sklepowa zwala z nóg(1850f).
Ale na ebayu myslę że uda mi się go zlicytowac za 400-500 stów.Pozdrawiam wszystkich.Arti[q uote]

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 8 Gru 2010, 19:14 »
Cytat: "archimedes55"
Sledzę własnie Dawesa Ultra Galaxy

Heh, a dopiero co była to jedna z "marek jakiś takich" :P

Cytat: "archimedes55"
A najważniejsze że osprzęt ma bardzo dobry i opony Schwalbe Marathon.

Bynajmniej nie to jest najważniejsze  (najważniejsze, bowiem w jakim jest stanie no i fakt,  że jest to Dawes) , ale to co napisałeś wskazuje na faktycznie co najmniej przyzwoity sprzęt, aczkolwiek więcej mozna by powiedzieć, gdybyś dał link, ale pewnie zazdrośnie strzeżesz :P
Powodzenia w licytacji, a nie zapomnij sprawdzić, czy to Twój rozmiar! :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

archimedes55

  • Gość
Hybryda,cross a może szosowy???????
« 8 Gru 2010, 22:28 »
Cytat: "aard"
Cytat: "archimedes55"
Sledzę własnie Dawesa Ultra Galaxy

Heh, a dopiero co była to jedna z "marek jakiś takich" :P

Cytat: "archimedes55"
A najważniejsze że osprzęt ma bardzo dobry i opony Schwalbe Marathon.

Bynajmniej nie to jest najważniejsze  (najważniejsze, bowiem w jakim jest stanie no i fakt,  że jest to Dawes) , ale to co napisałeś wskazuje na faktycznie co najmniej przyzwoity sprzęt, aczkolwiek więcej mozna by powiedzieć, gdybyś dał link, ale pewnie zazdrośnie strzeżesz :P
Powodzenia w licytacji, a nie zapomnij sprawdzić, czy to Twój rozmiar! :)


Hej .Dzięki za tekst.Poszedł już ten Galaxy.Odpusciłem jednak bo to e-bay,i nie da sie na żywo obejrzec sprzętu.Po kupnie jest potem cyrk,gdyby było cos nie tak.E-bay to loteria.Albo się kupi ekstra ,albo wtopa totalna.Znalazłem angielskie fora rowerowe i tutaj jest o wiele łatwiej.Bo można się umówic,można obejrzec sptrzęt,i można sie potargować.Czekam jeszcze ,nie spieszy mi się.Po swiętach ceny jeszcze spadną bo dużo ludzi dostanie pod choinkę nowe rowery.I tak w taką pogodę nigdzie bym sie nie wybrał.Dawes jednak bije na głowę inne marki.Wytrzymałosc,osprzęt i solidnosc.Oczywiscie w cenie przystępnej dla zwykłego smiertelnika.Za 180 f,bo takie widziałem ogłoszenie na forum za Galaxa to prawie darmo.Tylko daleko,bo aż w Szkocjii.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum