Autor Wątek: Zimą zwykła wycieczka to prawie wyprawa (Przeczytany 7498 razy)

yoshko · « 19 Lut 2011, 22:59 »

Miałem zmienione oponki na zimowe i niskie ciśnienie

POza tym w połowie dystansu strasznie zaczęły bolec mięśnie czworogłowe, hm.

transatlantyk · « 21 Lut 2011, 07:15 »

yoshko - czy masz na myśli mięśnie czterech liter?

yoshko · « 21 Lut 2011, 07:43 »

Nie, te na których opieram łokcie jak myślę.

martwawiewiórka · « 21 Lut 2011, 09:58 »

też rowerowo spędziłam weekend:
sobota - Paszcza Zielonka
niedziela w WPN

Księgowy · « 21 Lut 2011, 13:33 »

weekend na rowerze tylko w połowie ale za to dziś dołożyłem rowerek do pary, żeby z niedzielą był wspólnie;) Cholibka zimno było na Mazowszu

26,12ka em ów dziś tylko ale mrozek -12(max-13) avg temp -7

https://picasaweb.google.com/KSIEGOWY22/2102MrozeRekordyNaRowerze#
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pustelnik · « 21 Lut 2011, 14:58 »

Adam LSTR, nie masz na gumę do żucia?

Księgowy · « 21 Lut 2011, 17:29 »

?? chyba nie załapałem;)?

martwawiewiórka · « 21 Lut 2011, 17:30 »

Cytat: "yoshko"

Nie, te na których opieram łokcie jak myślę.

znaczy się, myślniki.

Adam, bo gryziesz gumy na zdjęciu, wiec Pustelnik sie zmartwił. :mrgreen:

rafalb · « 22 Lut 2011, 16:16 »

W raz z pajak_gdynia wybraliśmy się w niedzielę na wycieczkę z Gdyni do Wejherowa. 50km w padającym śniegu, częściowo przez las- przyjemnie.
Zapraszam do galerii: https://picasaweb.google.com/rafabuczek4/GdyniaWejherowo#

pajak · « 22 Lut 2011, 17:58 »

A jakbym miał coś "od siebie".. Nie lubię poniedziałków: trafiliśmy chyba na najgorszą pogodę od paru dni. I chyba nie nadajemy się na rajdowców (zupełnie przypadkiem w Kielnie były mistrzostwa Polski!), a mi na "dobrze przygotowanych" drogach kolców zabrakło

Oj, bolało..

To co Rafał? To kiedy nie gubimy się? :mrgreen:

rafalb · « 22 Lut 2011, 18:39 »

Cytat: "pajak_gdynia"

To co Rafał? To kiedy nie gubimy się? :mrgreen:

Jak sobie kupię GPS-a i potrenuję. Bo wstyd.

martwawiewiórka · « 22 Lut 2011, 18:53 »

z opisu pod zdjęciem "Paradoks jest taki, że najlepiej było jechać po nieudeptanym śniegu."
Też to zauważyłam w sobotę, po takim sypkim głębszym było lepiej niż po udeptanym.
Fajnie zamarznięta broda - Podjazdy też miał swoją w takich dekoracjach.

rafalb · « 23 Lut 2011, 20:10 »

I jeszcze dla chętnych, krótka relacja z naszego (Pajaka i mojego) wyjazdu zimowego do Wejherowa. Do poczytania na moim blogu, zapraszam!
www.wciazwdrodze.blogspot.com

rafalb · « 27 Lut 2011, 19:20 »

Kolejna wycieczka zimowa w obiektywie. Tym razem sam. Przepraszam Jarku, ale zdecydowałem się z samego rana na tą trasę. Z chęcią ją z Tobą powtórzę.
https://picasaweb.google.com/rafabuczek4/GdyniaWejherowoGniewinoWejherowo#

transatlantyk · « 27 Lut 2011, 20:29 »

He, he - u mnie nazywa się to torba podsiodłowa, ale wygląda tak samo no i dzieło tych samych rąk. Jeszcze nie chwalę, bo nie przetestowałem