Składam rower na "dzikie" kraje

[emes]

Hej,

Zimowe wyprzedaże w pełni, pora więc złożyć maszynę na przyszły rok. Chodzi tu głównie o układ napędowy, bo resztę albo mam albo wiem co kupić. Moim kierunkiem będzie Bliski Wschód i Afryka i duużo kilometrów, co zmusza mnie do kierowania się dwoma głównymi, trochę sprzecznymi kryteriami:

1. wytrzymałość - sprzęt musi być po prostu dobrej klasy, dawać nadzieję na duży przebieg bez awarii,
2. popularność - nie ma mowy o żadnym high-end z bieżącego roku, do którego w razie problemów nie znajdę żadnych części w "dzikich" krajach.

Z tych też powodów zdecydowałem się, że pozostanę przy 8s, nawet za cenę kupienia sprzętu o nominalnie niższej klasie. Nie wydaje mi się by w Syrii czy Sudanie dało się łatwo naprawić napęd 9s czy choćby kupić łańcuch do niego, ale oczywiście mogę się mylić. Natomiast mam nadzieję, że wszędzie znajdę elementy kompatybilne z systemem 7/8s, które - choćby to było badziewie z najmiększej chińskiej stali - pozwolą jechać dalej w razie kryzysu.

Jako że rozeznanie mam głównie w sprzęcie Shimano, wybrałem elementy tegoż właśnie producenta. Mój zestaw wygląda tak:
 - kaseta Deore LX CS-HG70-I8
 - przerzutka tylna Deore XT RD-M771
 - korby FC-M430
 - przerzutka przednia Deore DX FD-M651 (posiadam już taką w dobrym stanie)
 - łańcuch CN-HG91
 - piasta tył Deore XT FH-M760

Co sądzicie o tym zestawie? Czy coś mogę wymienić na znacznie lepsze przy niewielkiej różnicy cenowej?
Dodam, że działanie w drugą stronę, czyli oszczędzanie na siłę, mnie tu nie interesuje. Wolę dopłacić i mieć spokój.

A może coś od innych producentów?

[Robert]

ja mam do opylenia trochę sprzętu Deore DX - solidny, lata 90., z KM World traveller
Może się przyda

[pajak]

... Rohloff ... Podstawowe "części zamienne" są ogólnodostępne, sama piasta jest praktycznie niezużywalna.
Albo.. moje marzenie: wał kardana i Rohloff. Zestaw nie wymaga żadnego serwisu przez wiele lat..

Parę latek temu ktoś przejechał całą Afrykę na tej piaście i pasku zębatym. Niestety nie mam linka, ale pewnie da się znaleźć.

[Symfonian]

- kaseta - tu raczej nie ma sie co zepsuć ewentualnie można pomyśleć nad wolnobiegiem
- korba  FC-M430 najlepiej z supportem na kwadrat,
- piasta - tu bym pomyślał nad piastą na łożyskach maszynowych + zapasowe łożyska

Najważniejsze żeby zabrać ze sobą odpowiednie części zapasowe.

[arkadoo]

Wolnobiegi są awaryjne - zdecydowanie odradzałbym. Co do piasty, to też skłaniałbym się ku maszynowej z zapasowymi łożyskami.

[pajak]

Symfonian, a nigdy w życiu nie "zmieliłeś" tylnej przerzutki? To wg mnie jest podstawowa wada przerzutek zewnętrznych. A nie zawsze jazda na singlespeedzie w górach jest przyjemna.

Druga to niskie przebiegi "nowych" części Shimano i ich trudna dostępność w "dzikich" krajach (nawet w cywilizowanej Europie mogą być problemy z podstawowymi częściami).

Jak zestaw "niskokosztowy" to faktycznie polecałbym jakiegoś starego Deora, łańcuch (i może kasetę) od Campagnolo Record (jak dobrze pamiętam mają jeszcze rozstaw shimanowski).

[Symfonian]

Symfonian, a nigdy w życiu nie "zmieliłeś" tylnej przerzutki? To wg mnie jest podstawowa wada przerzutek zewnętrznych.

Na szczęście jeszcze mi sie to nie przytrafiło. Wydaje mi sie że szanse na zmielenie przerzutki przy jeździe z sakwami są znikome, trzeba by sie pechowo "wyglebić"

[hose morales]

Wydaje mi sie że szanse na zmielenie przerzutki przy jeździe z sakwami są znikome

Wystarczą małe chaszcze,a w nich mocniejsza łodyga typu oset i oczywiście sporo pecha. Łodyga się wkręca w przerzutkę,a ta w szprychy wyginając przy okazji hak..
Wprawdzie bez sakw,ale jak widać niewiele trzeba.

Przerzutka deore-roczna..

[Waxmund]

Mój kumpel 2 razy już przerzutkę zmielił i to jadąc po asfalcie....  patyk odgina się do góry jak się po nim przejeżdża, wchodzi w przerzutkę i po zabawie...
jak dla mnie na taki wyjazd to obowiązkowo zapasową przerzutkę i hak....
nie bawiłbym się w rolhofy i inne takie....

[Robert]

jeśli chodzi o przerzutki w piaście, to jest tylko Rolhoff? Shimano czegoś nie ma (Nexus?)?
Czy do wyprawówek tylko Rolhoff się nadaje,a w ogóle to jest kultowy, suppa i batsa!  ?

[hose morales]

a w ogóle to jest kultowy

No w sumie to już jest

suppa

No ponoć tak

batsa!

Jak widać po liczbie jego posiadaczy nie do końca ( pewnie byłoby inaczej jakby w cenie znikło jedno zer0

Shimano czegoś nie ma (Nexus)

A czy przypadkiem Nexus nie jest dedykowany do spokojnych dojazdów do pracy miejskimi bezdrożami:>

[emes]

Rohloff to jednak trochę za wysoka półka jak dla mnie. Piasta za cenę całego wysokiej klasy roweru?

Co do części zapasowych, to przede wszystkim mam plan wziąć 2 zapasowe łańcuchy i zmieniać je dość często, np. co 1500km. W ten sposób powiniennem uzyskać równomierne zużycie i długą żywotność. Dobry plan?

Zapasową tylnią przerzutkę też mam, z serii DX. Na podstawową się nie nadaje, bo już trochę zjechana i sprężyna nie pierwszej świeżości. Ale na zapas w razie katastrofy - w sam raz.

[Robb]

cześć

hmmmm . .jedziesz "na koniec świata" :-)
osprzęt XT jest wystarczająco "z wysokiej półki" jak na takie wypady
prosty sprzęt=proste awarie=proste naprawy

my przejechaliśmy właśnie 22gi tysiąc km na tych samych wkładach supportu - vp . .za 50 zł :-)

najważniejsze będą teraz opony
poszukaj Shwalbe XT i odpuść sobie Extreme

rama?

[pajak]

Będąc nudziarzem.. Domyślam się że jedziesz na ramie alu, kup z 3-4 haki. Nie waży to wiele, a uratować może. Same przerzutki typu "w razie co" znajdziesz w każdym sklepie rowerowym. Nawet Favoritka zadziała z kasetą 9s

Najbardziej upierdliwe są gumowe elementy (opony/dętki/klocki), szczególnie w pustynno-krzaczasto-piaszczystych warunkach. Robb dobrze prawi

A wracając do piast planetarnych: "popularne" dają zakres przełożeń w okolicy 300%, co może być trochę mało. Rohloff to jakieś dwa razy tyle. I tylko ta cena.. tak się robi kultowy naped

[skolioza]

Shimano czegoś nie ma (Nexus)

A czy przypadkiem Nexus nie jest dedykowany do spokojnych dojazdów do pracy miejskimi bezdrożami:>

jest... ale Sh ma jeszcze coś takiego jak Alfine

Mój zestaw wygląda tak:
- kaseta Deore LX CS-HG70-I8
- przerzutka tylna Deore XT RD-M771
- korby FC-M430
- przerzutka przednia Deore DX FD-M651 (posiadam już taką w dobrym stanie)
- łańcuch CN-HG91
- piasta tył Deore XT FH-M760

- przy piaście na kulkach bym pozostał - sam kiedyś hołdowałem maszynom w zastosowaniu wyprawowym, ale to forum "nawróciło" mnie na klasyczne rozwiązanie konus+kulka   ważne aby bęben był pewny, bo to jest potencjalnie najsłabszy element piasty
- kaseta + łańcuch to chyba najlepszy zestaw jaki obecnie można kupić nowy na 8s (można jeszcze znaleźć łańcuchy HG90, które są ponoć trwalsze niż HG91, choć ktoś na forum to dementował)
- fd - ok! mocna sprężyna z regulacją, typ nie do zajechania
- korby na kwadrat
- rd... ja bym chyba uderzył w coś starszego (94-98), już ze współczesną sprężyną (nie agrafką jak rezerwowym DX) Może M739 (ma dłuższą śrubę główną od 737 więc wolniej łapie luzy i  jest sztywniejsza)

A jakie manetki planujesz? w dzicz wypadałoby rozważyć opcję thumb/grip-shift zamiast rapidfire, dual control etc