hmmmm . .jedziesz "na koniec świata" :-)
najważniejsze będą teraz oponyposzukaj Shwalbe XT i odpuść sobie Extreme
rama?
- przy piaście na kulkach bym pozostał - sam kiedyś hołdowałem maszynom w zastosowaniu wyprawowym, ale to forum "nawróciło" mnie na klasyczne rozwiązanie konus+kulka ważne aby bęben był pewny, bo to jest potencjalnie najsłabszy element piasty
A jakie manetki planujesz? w dzicz wypadałoby rozważyć opcję thumb/grip-shift zamiast rapidfire, dual control etc
Cytat: "skolioza"A jakie manetki planujesz? w dzicz wypadałoby rozważyć opcję thumb/grip-shift zamiast rapidfire, dual control etcco to jest thumb shift Grpshifty kiedyś były fajne Sachsa model Quarz już ich nle produkują nniestety . Niezniszczalne były i proste jak budowa cepa - komu to przeszkadzało Jak CI sie uda gdzies wyrwać to nic tylko brać. Są jeszcze jakieś inne Gripshifty warte zaintersowania ?? ESP - wiadomo 1:1 a jak juz 1:2 to niskie modele (trącące modelem miejskim) , shimano - niskie modele. Jest jeszcze jakaś alternatywa ??