Na razie hample zostawię chyba do dalszego przemyslenia.Generalnie z v-kami jest jeszcze jeden problem o którym nikt nie wspomniał - od pewnego momentu siła wkładana w klamki nie idzie już w hamowanie, a w rozginanie ramy przez szczęki. Generalnie dopóki nie zamontowałem boosterów, to po założeniu byle pakunku na bagażnik (dociązeniu tyłu) zablokowanie tylnego koła na asfalcie było problematyczne.
Uważałem, że tarczówki hydrauliczne są w porządku. [...] W przyszłym roku przesiadam się na mechaniczne tarczówki.
ale nie wyobrażam sobie 'korzystać głownie z samego przedniego hamulca"
roweru na pusto też by to dotyczyło jeśli ktoś nie umie idealnie hamować przednim....
I proponuję zakończyć ten oftop
Jeśli koleżanki przeleciały przez kierownicę to z powodu hamowania samym przednim na wybojach (albo z powodu hamowania dwoma na mokrym etc.). Sheldon to dokładnie opisuje, a i z moich doświadczeń wynika, że niemożliwe jest przelecenie przez kierownicę na równej drodze.
Jak to się robi? Ano tak, że zadzwoniła komórka. Nie odbieram w czasie jazdy, ale było pusto, droga równa i odebrałem. Kiedy podnosiłem telefon do ucha wyślizgnął mi się z ręki i łapiąc go jedną ręką, drugą bezwiednie zacisnąłem na klamce.