Transport do krajów zagranicznych

[hindiana]

martwa wiewiórko, wydaje mi się, że zapłaciliśmy 40 euro za przewóz rowerów z głębokiego Podkarpacia do zachodniego Dublina chociaż możliwe, że sumdetective mnie zaraz skoryguje i będę musiała użyć emotikona z rumieńcami ... na pewno cena była mile zaskakująco niska

[Remigiusz]

Bilety kupiłam już teraz (grudzień) i wyszło na osobę 1086 zł w obie strony. W cenie jest bagaż (do 15 kg), opłata za rower, odprawa on-line (a co, w końcu to tanie linie  ), opłata za rezerwację i płatność kartą kredytową/przelewem i co tam jeszcze.

Lot w lipcu, kombinowany:
Kraków - Malaga Ryanair'em, powrót Barcelona-Katowice Wizzair'em.

Mamy zatem praktyczne porównanie. Lot LOT-em w lipcu z transferem z Katowic lub Krakowa kosztowałby 696 zł plus te 240 opłaty za rower. Czyli 150 zł mniej (Madryt) lub jeszcze 70 zł mniej (Barcelona). Mamy zatem odpowiedź, jak tanie są tanie linie  

[kaarool]

Nie no tanie linie opłacają się tylko i wyłącznie wtedy kiedy bilet jest np za 12 euro. A reszta opłat to nadbagaż.

[minister]

jako że jestem świeżo po kupnie biletów na lot do Mediolanu i z powrotem sprawy wyglądają tak:
Lecę LOT - bilet do Mediolanu i z powrotem - 305 PLN,
opłata za rower - 40 Euro + 33 PLN opłata za rezerwację przez infolinię, 45 PLN opłata na lotnisku i to razy dwa, czyli całość ok. 700 PLN. Opłata za rower jest stała na całą Europę.

[sumdetective]

gdy tak patrze na rozne ceny lotow, do dochodze do wniosku, ze w wielu wypadkach moze sie oplacac wyslanie rowerow kurierem do danego kraju i proba dolecenia tam jak najtaniej - tanimi liniami - laczac loty... Wiadomo, ze cena za sprzet turystyczny - np. rower - w roznych liniach miesi sie  widelkach 25-45eu (raczej jednak blizej 45) i niestety jesliby sie chcialo laczyc loty, to trzeba zaplacic ja kilkakrotnie...
A tak moze wyjsc taniej...

[minister]

pytałem w UPS o nadanie roweru do Włoch. Wyszło coś koło 400 PLN w jedną stronę więc się nie opłaca.
Owszem można czekać do końca na lepsze oferty, natomiast na dzień dzisiejszy lot WizzAir z Warszawy do Bergamo kosztuje na sierpień 230 PLN w jedną stronę + bagaż + rower + rezerwacja przez NET, czyli zupełnie się nie opłaca.

[sumdetective]

nie mialem na mysli 'wiodacych' firm kurierskich.. bo ani DHL, ani UPS, czy FEDEX nie maja atrakcyjnych cen. Jest wiele przewoznikow, ktorzy powstali do hmmm... ze tak powiem, obslugi emigracji. I to pomiedzy Polska a wyspami, Polska a Wlochami, Hiszpania, Grecja czy Beneluxem. Ja przesylalem dwa rowery za 40eu (bo razem  nie przekroczyly 25kg - no dobra nie sa tak lekkie, tylko prawie nie przekroczyly...) i wtedy to zaczyna miec sens.. No, ale Ty rzeczywiscie nie zaplaciles duzo.

[minister]

Sprawdzałem tylko u jednego z kurierów nawet szczerze mówiąc nie licząc na cuda Poza tym kurierem musiałbym w jakieś konkretne miejsce go wysłać a tak będzie rower leciał ze mną, złożenie na lotnisku i w drogę.

[tranquilo]

Z tym kurierem to mogło by się opłacać na dłuższych trasach - poza Europę. Kiedyś sobie kombinowałem jak by tu tanio dotrzeć do Argentyny. I wyszły mi 3 przesiadki (w tym jedna z transportem własnym między lotniskami). W takiej opcji płacić za każdym razem za rower i taszczyć go ze sobą to szaleństwo.

[sumdetective]

No nie do konca, bo wytestowane na krociotkiej, jakies 2.500 km [nie sadzilem, ze kiedys bede uwazal, ze 2,5kkm to blisko...] trasie Bilety za bezdarmo mozna kupic z Londynu Stansted do Polski, a z Dublina do Londynu czasem nawet za 1eu ...Ale juz z Dublina do Polski, nie jest tak kolorowo..

[choc ostatnio, jak ktos juz powyzej powiedzial, loty liniowe zaczynaja byc konkurencyjne do 'tanich' linii, a 'tanie' zaczynaja byc drogie..]