Autor Wątek: Czy warto kupić którys z tych rowerków ?  (Przeczytany 6236 razy)

Offline kamil20

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Rabka
  • Na forum od: 17.07.2010
zamierzam kupić rower przez czas zimowy żeby móc od wiosny zacząć więcej pedałowac i moje pytanie brzmi czy polecilibyście kupno któregoś z niżej wklejonych rowerków czy nie i dlaczego i ile ewentualnie w waszych oczach są warte te rowerki.Rower ma być przeznaczony "pod sakwy" ..z góry dziękuje za pomoc  :wink:

STEVENS
http://allegro.pl/rower-stevens-randonneur-pelne-deore-lx-2008r-i1378831370.html


CENTURION
http://allegro.pl/centurion-cross-speed-1000-i1367735763.html
Mimo pięknego uśmiechu na twarzy każdy ma w sercu swoje sekretne morze łez..

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Stevens - wszystko by było ok gdyby nie za słabe obręcze jak "na sakwy"

Centurion - koła, korba szosowe pod sakwy sie nie nada

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Mam te obręcze ze Stevensa i są ok. Jak nie ważysz przesadnie dużo, to dadzą radę pod sakwy.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Też mam te obręcze, nie ważę przesadnie dużo i są nieOK. Na wyprawie tylna nie dała rady pod sakwami, na ukraińskich drogach - pękła w 4 miejscach. Na plus się jej liczy to, że stało się to ostatniego dnia na Ukrainie i dowiozła mnie do domu :P .

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Znajomemu w rowerze żony pękła.
http://www.rowertour.pl/forum/viewtopic.php?id=296

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Hmm może jakaś felerna seria była albo ktoś źle zaplótł. Mavicowi swego czasu coś podobnego się przytrafiło z wadliwą partią.

Ważę 80 kg męczyłem obręcze na kilku wyprawach i podczas dojazdów do pracy po mieście i co najwyżej były dwa razy centrowane.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline kamil20

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Rabka
  • Na forum od: 17.07.2010
Dzieki za pomoc..
Czyli na kołach lepiej nie oszczędzać.
Czy 800 zł za tego stevensa to dobra opcja ..jak sądzicie ?
Mimo pięknego uśmiechu na twarzy każdy ma w sercu swoje sekretne morze łez..

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Dobra, ja bym brał.

Offline kamil20

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Rabka
  • Na forum od: 17.07.2010
Jednak zmieniłem decyzje i kupiłem rowerek VILLIGER ONTARIO.Bez bagażników ktore ten rowerek posiada cena byłaby podobna do stevensa jednak ten mi się bardziej podoba.

http://allegro.pl/gorna-polka-villiger-ontario-magura-hs33-grupa-lx-i1391403874.html


Jak myślicie czy to dobry zakup ?
Mam jeszcze pytanie odnośnie obręczy.Czy wytrzymają podróże z sakwami czy lepiej zakupić inne ?
Mam także wątpliwości odnośnie tych hydraulików magury ale o tym się już przekonam jak rowerkiem troche pojeżdżę.. :wink:
Mimo pięknego uśmiechu na twarzy każdy ma w sercu swoje sekretne morze łez..

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Stevens miał ramę 55cm, a ten Viliger 60 cm. W ciągu kilku dni urosłeś? Hydrauliki Magury są ok.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Cytat: "arkadoo"
Hydrauliki Magury są ok.

dopóki nie trzeba nic z nimi robić :P

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Albo zdjąć koła.

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
No ja tam nie jestem zwolennikiem hydraulików Magury. Wszyscy znajomi którzy mieli HS11 w MTB mieli wycieki gdzieś przy klamce i ciagle na to jęczeli. Czytałem gdzieś w sieci jakiś artykuł o tych magurkach i ich bolączkach. Nie pamietam szczegółów ale konkluzja była taka że trzeba o nie dbać 24 h na dobę bo nie lubia wody, kurzu, błota, wiatru, potu ....no i chyba płynu hydraulicznego  :D.
Ale sam rower jest faktycznie fajny. Powinien Ci dzielnie posłużyć.  Hamulców oczywiście nie zmieniaj !! Pojeżdź na nich i jak chcesz o nie dbać to życze Ci miłej zabawy i dłubaninki  a jak nie chce CI się to je zajeździj i wymień na V-ki. Byle przed podrózą bo w czasie podróży jak Ci sie rozsypią to bedzie - płacz.
pozdr
 
Krzych

Offline kamil20

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Rabka
  • Na forum od: 17.07.2010
Jeśli chodzi o ramę to ostatnio miałem okazję się przejechać na ramie 23" i była ok a stwierdziłem że 21,5" może być trochę mała to myślę że tutaj nie będzie problemu.
Jeśli chodzi o te hamulce to nie zamierzam ich wymieniać i nadzwyczajnie o nie dbać ale mam nadzieje ze się po kilkuset kilometrach nie rozsypią :)
Mimo pięknego uśmiechu na twarzy każdy ma w sercu swoje sekretne morze łez..

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Od jakichś 8 sezonów jeżdzę na Magurach, najpierw na HS 33, a następnie na HS 11. Nigdy nic nie ciekło. Jakieś 2-3 lata temu Magura przekonstruowała te hamulce, co zaowocowało łatwiejszą regulacją.

Z lenistwa płynu nigdy nie zmieniałem. Klocki wymienia się rzadziej niż w v-brake. Do ich zmiany nie są potrzebne żadne klucze. Hamulce tego typu są skuteczniejsze niż v-brake, ich wadą jest większa masa.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum