Autor Wątek: [sylwester] na rowerowo??a pewnie!  (Przeczytany 3963 razy)

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 13:49 »
my z dziewczyną dziś zaplanowalismy wyjazd rowerowy do jej rodziców troche PKP troche rowerami po zmroku po ciemku, 2 sakwy termosik i jazda


czy tylko my spędzamy sylwka na rowerowo? napiszcie dziś albo jutro jak sipędzacie albo spędzicie sylwestra.:D


oczywiście zdjęcia mile widziane;)

LSTR Jabłonna Pozdrawia!!!!!SYlwestrowo!
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 14:07 »
Jadę rowerem do miasta, potem impreza, wracam taxi. Czyli tak pół na pół rowerem.
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 14:16 »
czyli zdrowo:D :D liczę że fotki jakieś się tu pojawią;)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 15:02 »
jak popijemy to może się z Danielem zaczniemy ścigać na rowerach.... kto wie  :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 17:58 »
Gdzie będziecie jeździli, może dołączymy z Transatlantykiem?  :P
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Re: [sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 18:34 »
Cytat: "Adam LSTR"
my z dziewczyną dziś zaplanowalismy wyjazd rowerowy do jej rodziców troche PKP troche rowerami po zmroku po ciemku, 2 sakwy termosik i jazda


Dziewczyna która chce spędzić sylwestra na rowerze  :shock:  zazdroszczę :wink:
Udanej sylwestrowej wycieczki!

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 31 Gru 2010, 23:29 »
niom za nami już wyprawa przez zasniezone pola... jutro pewnie kontynuacja i więcej zdjęć będzie;) dziś jedynie powiem że czekamy na nowy rok:D pozdrower! :evil:

[ Dodano: Sob 01 Sty, 2011 ]
wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: Sob 01 Sty, 2011 ]
Cytat: "Symfonian"
Cytat: "Adam LSTR"
my z dziewczyną dziś zaplanowalismy wyjazd rowerowy do jej rodziców troche PKP troche rowerami po zmroku po ciemku, 2 sakwy termosik i jazda


Dziewczyna która chce spędzić sylwestra na rowerze  :shock:  zazdroszczę :wink:
Udanej sylwestrowej wycieczki!



jutro powtórka z rozrywki.... dziś nie było wiele fotek bo ciemno jutro kilka wrzucę tzn dziś;P ale później:D
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Ciosna

  • Poszukiwacz
  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Sam nie wiem gdzie
  • Na forum od: 04.11.2009
    • http://adlaczegonierowerem.blogspot.com/
Re: [sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 1 Sty 2011, 02:25 »
Cytat: "Adam LSTR"

czy tylko my spędzamy sylwka na rowerowo? napiszcie dziś albo jutro jak sipędzacie albo spędzicie sylwestra.:D


No ja właśnie przewaliłem się przez miasto rowerem. Wiele tego nie było, ale 8 km przez centrum trzeba było przejechać, żeby ze znajomą na spacer się wybrać  :D. Nie będę przecież szedł z buta. Na ulicy same taksówki i mnóstwo policji. Żaden mundurowy nawet mnie nie zaczepił, choć i tak byłem czysty. Za to teraz się napiję "soku", za Wasze zdrowie :wink:.

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku  :)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 1 Sty 2011, 16:24 »
No to ode mnie poszli wszyscy goście, poza Waxmundem. Śpi sobie biedaczek  :D
Wracam do jeżdżenia.

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 1 Sty 2011, 17:16 »
"Wstaję rano, a tu Teleexpress."
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 1 Sty 2011, 20:31 »
Człowieku żeby się tak o świcie zrywać? WSTYD:) toż to straszne :D !!!
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 2 Sty 2011, 02:38 »
Cytat: "Daniel"
No to ode mnie poszli wszyscy goście, poza Waxmundem.

Wax tak blisko a ja nic nie wiem?! słabo...
Nie  czytałem całego wątku, nie wiem , nie znam się, cokolwiek.. ale zróbta mi to jeszcze raz tooooo..... :P
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 2 Sty 2011, 02:44 »
Głupio wyszło, fakt, ale przyjechał na pełnym spontanie decydując się chyba o 13 w piątek. :)
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 2 Sty 2011, 10:48 »
Jako że nie wyszło do końca to co planowaliśmy wcześniej postanowiliśmy z Agnieszka udać sie do jej rodziców. Konspiracja była od początku. Nikt nie spodziewał sie naszego przybycia. Utwierdzaliśmy ich w przekonaniu że polecimy na plac konstytucji.

A my jako dwa skrzaty rowerowe postanowiliśmy pojechać na nocny sylwestrowy rower i zaraz po powrocie z Agi pracy około 15 ruszyliśmy rowerkami. Aga tak była stęskniona za swoim jednośladem że nawet proponowała jazda calej 30km trasy. Jednak ruch na drodze i słabe warunki sprawiły że zdecydowałem o jeździe do PKP, ale do Stacji też ponad 5 km mieliśmy. Jazda była fajna. Troszke samochodów nas mijało a nawet 2 razy wyprzedzili nas policjanci w swoim fordzie fokusie. Nikt jednak nas nie zatrzymał i po około 30 minutach dotarliśmy na PKP.

Pociąg przyjechał punktualnie a już po 30 minutach wysiedliśmy w Pomiechówku skąd lasem udaliśmy się dalej. Trasa była ciemna, droga pokryta śniegiem a szosa pusta. Przejazd nocą przez ten odcinek po śniegu był czymś niesamowitym! Rowerem troszkę miotało na boki bo miejscami ilość białego puchu była większa.

Jazda była przednia choć zdjęć nie ma. Z lasu wyjechaliśmy na otwarta przestrzeń i przez Goławice udaliśmy się dalej. Trasa naszego zimowego maratonu przebiegała przez polną drogę zwaną lokalnie „Góra Wólka”. Oczywiście była ona 100% zaśnieżona i nawet jednej koleiny w niej nie było.

„tak jak myślałam – powiedziała Agnieszka – zasypana poczym ruszyła bez gadania rowerem w głęboki śnieg. „

Jako że był mrozek wiatr zawiał drogę z pól otaczających a śnieg był zamarznięty pod spodem wiec ku naszemu obopólnemu zaskoczeniu, dało się jechać rowerem. Tak więc na niskim  biegu z najmniejszej zębatki niczym ratraki śniegowe, parliśmy w górę. Droga Pieła się slalomem pod dość znaczna górkę a kola rowerów przerzucały w szprychach śnieg, który w blaskach lampek rowerowych, sypał się na wszystkie strony.

Droga u szczytu jednak poddała się zimie i została zawiana przez snieg. Było go momentami ponad pół łydki. Więc z drogi zdecydowaliśmy się na jazdę – POLAMI. Tak moi mili, z pól zwiało gruby śnieg, a osadził się on w zagłębieniu drogi. Wiec po zamarzniętej ziemi dało się jechać. Nie szło już co prawda tak sprawnie jak na niższym odcinku drogi, ale nie zmienia to faktu ze jednak sporo więcej jechaliśmy niż prowadziliśmy rowery.

Tak oto mimo ze zapowiadało się brnięcie w śniegu przez skrót ,Góra wólka okazała się dla rowerów przejezdna. Ta w słoneczne dni piaszczysta szutrowa łączyła się dalej z wiejskim asfaltem, gdzie już na wysokości ostatnich domów, dotarł pług.

Jakie było zaskoczenie kiedy weszliśmy do domu – nikt się nas nie spodziewał.
Sylwester więc rowerowo się odbył. Choć sama północ była bez rewelacji. Obejrzeliśmy o 24.00 fajerwerki wypiliśmy szampana i pokładliśmy się spać.

Następnego dnia wybraliśmy się na okoliczne łąki. W okolicy przepływa znana wam z geografii rzeka WKRA. Jej zbocza wcinają się w strome skarpy a zejście do samej rzeki to dość łagodne górki gdzie zimą szaleją dzieciaki. I my postanowiliśmy poszaleć na śniegu. Było lepienie bałwana który miał mieć 3m jednak się rozpadł. Była także jazda po polach identyczna z ta z poprzedniej nocy, tym razem dla przykładu została uchwycona na zdjęciach.
Na sam koniec około 18ej. Zapakowaliśmy sakwy i pomknęliśmy do PKP. Gdzie do stacji i od stacji do naszego domku było lacznie ponad 9km

A wy jak spędziliście sylwestra ludziska??  zapraszam do opisu swoich wrażeń


http://picasaweb.google.com/KSIEGOWY22/SYLWESTER20102011#




dla tych co nie mogli:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
[sylwester] na rowerowo??a pewnie!
« 2 Sty 2011, 11:15 »
co Wy wybudowaliście ze śniegu?!  :shock:

Tagi: mazowieckie 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum