Ostre koło fixed gear

[Daniel]

Nie wiem jak w Poznaniu, ale nie popadałbym w paranoję. Mój rower rok stał dzień w dzień przypięty pod uczelnią i raz zginęła mi opaska odblaskowa ze sztycy. Koło na szybkozamykacz (przód), mocowania do lampek i licznika.
Nie potrzeba żadnych podkładek, sam ukośny hak wystarcza.

[rafalb]

Moim zdaniem na użytkowe ostre ten rower z linka się nadaje. Jest antykradzieżowy i tani. Nie ma co go zbyt polerować skoro ma być stawiany pod uczelnią.
Ja swoje ostre składałem ze złomu, wyszło mnie tylko tyle ile zapłaciłem za zębatkę nakręcaną. Jeździłem nim do szkoły praktycznie codzień. Któregoś dnia skroili mi pompkę z sakwy podsiodłowej a rower zostawili.

[kaarool]

Miejsce kolo uczelni wyczaiłem tuz pod oknem ochroniarza. Chyba z takiego miejsca nikt mi nie zajuma roweru jak go zabezpieczę łańcuchem i ulockiem.  Obadam sprawę na allegro są nibyramy za 100 zl. Ale kupowanie do tego kół opon itd to zakończy sie na 400 - 500 zl

[szkodnik]

Chce zmontować sobie rower na którym mogę jeździć na uczelnie. Swoim trekingiem nie pojadę bo jednak jest droższy.

Z taką motywacją odradzam.

Na uczelnie możesz sobie jeździć kozą z wystawki za 100zł. Też będzie tanio.

[kaarool]

Na uczelnie możesz sobie jeździć kozą z wystawki za 100zł. Też będzie tanio.

O co tobie chodzi chyba lepiej stracić coś wartego 2 zł niż 15 zł prawda?

[szkodnik]

O co tobie chodzi chyba lepiej stracić coś wartego 2 zł niż 15 zł prawda?

Prawda. Zdecydowanie. Wiec tym bardziej radziłbym sie zainteresować tanimi rowerami używanymi ściąganymi zza zachodniej miedzy.

[kaarool]

Tylko preferuje szybsze ostre kolo niż wolna poczciwą dużo znosząca holenderkę.

[pajak]

Daniel, jak mi skroili poczciwego "ukraina type".. to już we wszystko potrafię uwierzyć Najgorsze, że zajumali także kłódkę i łańcuch! (rower 50zł, kłódka 25, łańcuch 25..).
Nie polecam przypinania Ulockiem, bo rower wtedy znacznie nabiera "wartości" (twojej w zł i "wyzwania" dla złodzieja).

[kaarool]

no chyba nie polecasz mi sprężynowych blokad które obcina się w 2 sekundy.

[martwawiewiórka]

kurcze, no niestety ostre koło póki co cały czas chyba jest modne i +5 do lansu, a więc niestety komuś się mogą ręce przylepić;)
Mam pomysł, może dwa rowery:) jedno stajlowe ok samemu złożone, jeden uczelniany szajs;) z czacza, który możesz przywiązywać sznurkiem, żeby nie budził wątpliwości że naprawdę jest nic nie wart :mrgreen:
Na miasto mam waganta, wygląda na swoje lata, ma wgięcie na ramie, odłazi z niego farba i nigdy mi go nikt chyba nie próbował gwizdnąć...ale można nawet na nim rozwinąć sporą prędkość;)

[xArEs]

kaarool, bierz najtańszą szosówkę jaką znajdziesz z ukośnymi hakami.
resztę Ci pomogą zrobić w Bike parku albo na towarowej. jak maja ukraść to i tak ukradną a rower z linka faktycznie kosztuje grosze.
Ja swoje ostre budowałem od zera i już mi wyszło 1500 zł chociaż starałem się ekonomicznie budować.

[Daniel]

Za 1500 zł to już raczej odpicowane. U mnie z wymianą tylnej opony i błotnikami wyszło chyba z 600zł, choć w tym momencie już nie pamietam, roweru też już nie ma. Choć w ciągu najbliższych dni musi pojawić się nowy, bo nie mam czym na uczelnię jeździć ;p

[Robert]

Choć w ciągu najbliższych dni musi pojawić się nowy, bo nie mam czym na uczelnię jeździć ;p

Przecież miałeś rower na uczelnię, nawet dwa. Co się stało się?

[Daniel]

W jednym sypnął się bębenek, no ale mam komplet części do ostrego, więc wiadomo jak spędzę któryś z najbiższych dni.
A drugi, hmm po pierwsze to nie rower na dłuższą metę dla mnie - mieszczuch to jednak nie to. A dwa, to muszę tam rozebrać i wymienic support, bo ma straszliwe luzy, totalnie posypały się łożyska.

[xArEs]

No ja nie kombinowałem ze szrotem bo wtedy nie miałem warunków. Wszystko nowe kupowałem i składałem sobie w miarę możliwości finansowych.  
Ale z szosówki kupionej w Czaczu wszystko wyjdzie pewnie ze 300 zł więc warto sie przejechać.
Ewentualnie w niedziele do Starej Rzeźni się  przejdź - w zeszłym roku była odpowiednia szosówka za 170 zł do wzięcia. Może coś ciekawego będą mieli.