Autor Wątek: Przekręcony gwint w ramie  (Przeczytany 5546 razy)

Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 13:57 »
Witam,
mam problem z mocowaniem jednego z ramion bagażnika w ramie. Zachciało mi się mocno dokręcać śrubę, no i przedobrzyłem. Gwint się przekręcił w ramie i śruba zaczęła chodzić zupełnie luźno. Pozostałe śruby dokręciłem już z rozsądkiem i trzymają. W miejscu, gdzie jest wkręcona śruba w ramę zamontowałem dwie grubsze opaski zaciskowe (zipy) na krzyż. Całość trzyma mocno i tak jeżdżę od roku z tylnymi sakwami i worem. Nic się nie poluzowało i jest stabilne. Jednak chcę to w końcu jakoś porządnie naprawić. Tylko jak zrobić to dobrze. Czy w grę wchodzi przegwintowanie otworu w ramie na większy, ale to jest aluminium i czy nie pęknie, no i w konsekwencji średnica śruby może być za duża do oczka w ramieniu bagażnika. Co jeszcze można w tym temacie innego poradzić. Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne opinie.
Pozdr.
             


Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 14:08 »
Jest jeszcze coś takiego jak nitonakrętka.
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 14:12 »
.. albo zwykła nakrętka "po drugiej stronie" śruby.. Najlepiej samokontrująca.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 14:13 »
Może nie wyraziłem się dość precycyjnie, ale problem leży w montażu górnego ramienia barażnika do ramy.

http://picasaweb.google.com/111736861613605409672/ProblemZMocowaniemBagaznika#5560530522653685506
             


Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 14:31 »
No to się uspokoiłem. Faktycznie, górne mocowanie daje stabilizację, dlatego ten patent z zipami tyle wytrzymuje w praktyce. Aż się sam dziwiłem. Teraz mam nauczkę z dokręcaniem śrub. Nie ma co przesadzać z siłą.
Dzięki za pomocne informacje.
             


Offline Ciosna

  • Poszukiwacz
  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Sam nie wiem gdzie
  • Na forum od: 04.11.2009
    • http://adlaczegonierowerem.blogspot.com/
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 17:22 »
Można przegwintować na większy. Można też przegwintować i wkręcić wkładkę helicoil. Rozwiązanie znacznie pewniejsze i wytrzymalsze. Kupowanie zestawu dla jednego gwintu pewnie nie ma sensu, ale nie wykluczone, że dobry ślusarz dysponuje tą techniką.

Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 20:11 »
O takiej metodzie nie słyszałem. Może to być ciekawe rozwiązanie i przy tym bardzo mocne, wytrzymujące znacznie większe obciążenia niż zwykłe połączenie śrubowe w aluminium. Ciekawe tylko jak wygladają koszty takiej operacji uratowania gwintu.
             


Offline Ciosna

  • Poszukiwacz
  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Sam nie wiem gdzie
  • Na forum od: 04.11.2009
    • http://adlaczegonierowerem.blogspot.com/
Przekręcony gwint w ramie
« 10 Sty 2011, 20:53 »
O kosztach się nie wypowiem, ale same sprężynki nie są drogie. Pozostaje kwestia gwintownika, oprzyrządowania i wiertarki. "Helicole" poza ratowaniem gwintu pod świece w silniku spalinowym z powodzeniem stosuje się w lotnictwie. Nie do naprawy, ale normalnego łączenia elementów. Dwóch elementów aluminiowych nie da się mocno ze sobą skręcić z uwagi na wytrzymałość, odporność na ścieranie. Wcześniej czy później takie połączenie padnie, dlatego stosuje się wkładki.

Offline Mężczyzna GregBar

  • Wiadomości: 99
  • Miasto:
  • Na forum od: 30.01.2012
Odp: Re: Przekręcony gwint w ramie
« 17 Lut 2012, 13:11 »
.


« Ostatnia zmiana: 14 Kwi 2012, 18:23 GregBar »

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 17 Lut 2012, 13:18 »

Jeszcze jedno ostatnie pytanko . Używał może ktoś tej podróbki Boba na wyprawach (chodzi o jakość wykonania)? Pytam tylko w celu zaspokojenia ciekawości jako użytkownik extrawhella .
http://allegro.pl/przyczepka-rowerowa-trailer-wodoszczelna-i2119137054.html


Czytałem że po kilkuset km ta przyeczepka sie rozlatuje.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 17 Lut 2012, 13:54 »
Jeżeli chodzi o mocowanie bagażnika, to polecam moje rozwiązanie : http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=3244.msg53933#msg53933
Zarzucano mi tu brak elegancji rozwiązania - nwet słusznie - jednak jest tanie, łatwe do wykonania i sprawdzone w praktyce. Ponieważ używam tego bagażnika do roweru szosowego, nigdy nie miałem sakw cięższych niż 10 kg łącznie. Nigdy jednak żadna z dolnych objemek nie przesunęła się ani o milimetr i jestem przekonany, że większe obciążenie nie będzie problemem. Rower w poprzednim sezonie przejechał z tym bagażnikiem i z sakwami około 3 tys. kilometrów.


Offline Mężczyzna GregBar

  • Wiadomości: 99
  • Miasto:
  • Na forum od: 30.01.2012
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 17 Lut 2012, 14:20 »
.
« Ostatnia zmiana: 14 Kwi 2012, 15:01 GregBar »

Offline Mężczyzna Andy

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 20.02.2011
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 17 Lut 2012, 17:28 »
Hehe, niezły ten patent Transatlantyka, sam też podobny w poprzednim rowerze (Author Introvert) stosowałem-oto fotki:
Wherever I may roam

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 20 Lut 2012, 21:52 »
Pan Michał pod worem wozi bodaj namiot. Bo inaczej pusta przestrzeń nad bagażnikiem zostaje :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Przekręcony gwint w ramie
« 23 Lut 2012, 12:59 »
Czy przestrzeń zostaje, to zależy od bagażnika. Ja mam do wora bardzo mieszane uczucia - jeśli nie trzeba, to z chęcią go nie zabieram. Utrudnia dostęp do tylnych sakw, ma tendencję do zsuwania się (tym razem użyłem dodatkowego troka przeciągniętego pod tylnym trójkątem ramy). Za to oferuje dodatkową pojemność, która może być potrzebna.
Adapter tubusa działa, choć u mnie ominięcie tarczówek wymagało użycia dwóch adapterów - zacisku i blaszek od adaptera "do hamulców tarczowych". Przed ostatnim wyjazdem dałem gwint w ramie do naprawy i odetchnąłem z ulgą pozbywając się tych adapterów, bo koło zdejmuje się błyskawicznie, co bywa użyteczne (szybkie rozłożenie roweru).
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum