Zabezpieczenie medyczne wypraw

[Waxmund]

P.S.
Zapytajcie Waxmunda ile godzin spał po zatruciu pokarmowym... Mi sie zdarzyło położyć (a właściwie paść ) o 16 i obudzić następnego dnia... a przejechałem wtedy może ze 20km

a jakieś 20 godzin....
sam nie lubię brać żadnych leków. na mój gust to dla organizmu lepsze jest zwalczenie jakiejkolwiek choroby o własnych siłach....
ale jeśli musiałbym 'na szybko' wyzdrowieć, to bym się na pewno czymś wspomagał   a że rzadko leki biorę, to jak jakikolwiek wezmę to zawsze widzę po nim poprawę    
nie ma chyba co opowiadać bajek że leki nic nie dają...........

[anja]

a jak łapie Cię okres to czekasz aż Ciebie brzuch zacznie ostro nawalać ?

Jejku  :mrgreen:  okres to choroba na którą trzeba brać tabletki? Odpowiadając na Twoje pytanie : tak. Przy okazji uświadomię Cię, żę ta dolegliwość nie musi się wiązać z bólem

[furman]

Jedyne tabletki, które łykam na wyprawach to węgiel (jeśli trzeba) oraz te od bólu gardła. Z tym, że przez kilkanaście lat byłem zmuszony może 2-3 razy to zrobić. Generalnie jestem minimalistą w kwestii apteczki. Tabletek przeciwbólowych nie uznaję, odpukać, 40 latek za mną ale nie znam ich smaku, albo już nie pamiętam
Coś tam niby wożę, jakiś paracetamol, kilka plastrów, woda utleniona, coś na alergię. Mieć trzeba bo licho nie śpi i może naprawdę będzie potrzebne. Ale przesadzać to chyba nie ma co bo jeśli już coś poważnie nas bierze to raczej lekarza już trzeba.

[kaarool]

a jak łapie Cię okres to czekasz aż Ciebie brzuch zacznie ostro nawalać ?

Jejku  :mrgreen:  okres to choroba na którą trzeba brać tabletki? Odpowiadając na Twoje pytanie : tak. Przy okazji uświadomię Cię, żę ta dolegliwość nie musi się wiązać z bólem

hehe no co !:P Może i nie choroba ale 90% kobiet gdy dostaje okresu to jęczy i stęka z bólu. A przy okazji robią się denerwujące:P:P

[martwawiewiórka]

hehe no co !:P Może i nie choroba ale 90% kobiet gdy dostaje okresu to jęczy i stęka z bólu. A przy okazji robią się denerwujące:P:P

bo to boli, więc logiczne że się stęka i jęczy. Niektórzy (niektóre) też z tego bólu np. mdleją. Niektórym z kolei nic z tej okazji nie dolega i nie jęczą. Niektóre boli, ale nie jęczą bo wytrzymują. Ile kobiet przebadałeś, żeby takimi procentami rzucać?
Faceci z kolei robią się denerwujący gdy zaczynają walić takimi "mądrymi" przykładami.

[kaarool]

Ale jak głowa zaczyna boleć, to przecież nie ma się pewności, że będzie bolała bardziej... a takie branie tabletek za każdym razem "na wszelki wypadek" nie jest zbyt rozsądne. Poza tym tabletki przeciwbólowe nie eliminują przyczyny bólu, tylko sprawiają, że go nie czujemy, bądź czujemy go mniej...

ta 90% to po prostu strzał mający mówić" większość". Ja tutaj nie mam w zamiarach rozpoczynać walki męsko-damskiej tylko chciałem podać przykład Ból menstruacyjny wydaje mi się, że kobiety zwalczają od razu kiedy tylko czują, że nadchodzi a nie czekają, aż je powali. Tak samo jest z bólem głowy nie czekamy, aż będzie nam rozsadzało czachę tylko bierzemy już przy lekkim bólu. Na dobrą sprawę chyba nie codziennie nas boli głowa więc nawet jeżeli weźmie się raz na miesiąc tabletkę przeciwbólowa to ona wątpię aby rozstroiła waszą naturalna ochronę organizmu.

[bix]

ech...
Co człowiek to inne ciało i odczucia.

[martwawiewiórka]

wydaje mi się, że kobiety zwalczają od razu kiedy tylko czują, że nadchodzi a nie czekają, aż je powali.

No to jeśli Ci się tylko wydaje, to nie pisz głupot o 90%:)

[kaarool]

ło mamo ale się przyczepiłaś tych 90%. A co do zacytowanego tekstu to co też się mylę?

[anja]

Ja nie biorę tabletek przy lekkim bólu, bo i po co, skoro nie mam pewności, że ból się nasili. Jak mnie coś boli, to po co mam katować niepotrzebnie żołądek za każdym razem, gdy czuje ból, który da się wytrzymać. Statystyk na temat częstotliwości bólu nie prowadzę, więc nie wiem, czy jest to raz w miesiącu, czy raz w tygodniu- tak czy siak nie widzę sensu faszerowania się tabletkami przeciwbólowymi.

chciałem podać przykład Ból menstruacyjny wydaje mi się, że kobiety zwalczają od razu kiedy tylko czują, że nadchodzi

i pozostańmy na etapie, że Ci się tylko wydaje;)

[hindiana]

a jak łapie Cię okres to czekasz aż Ciebie brzuch zacznie ostro nawalać?

Ten i pozostałe komentarze kaaroola na temat menstruacji uważam za prostackie i naprawdę nie na miejscu. Jakim cwaniakiem jesteś, ze nawet na temat okresu masz taka niepodważalną wiedzę?!
Weszłam w ten watek, bo wydal mi się ciekawy, ale teraz to już tylko czuje niesmak...

[Borafu]

a jak łapie Cię okres to czekasz aż Ciebie brzuch zacznie ostro nawalać?

Ten i pozostałe komentarze kaaroola na temat menstruacji uważam za prostackie i naprawdę nie na miejscu.

Nie Ty jedna tak uważasz.

[Symfonian]

kaarool jak chcesz trollować to znajdź sobie inne forum...

[kaarool]

Teksty, że jestem cwaniakiem i trolem od czynności trolowania to sobie odstawcie na bo, to dopiero jest chamskie! Nikogo nie chciałem obrazić itd. a zrobiliście ze mnie jakiegoś drania na podstawie tego, że dałem porównanie bólu głowy do miesiączki? Moja dziewczyna ma ostre bóle tak jak i siostra. Gdy nie wezmą w porę tabletki zwijają się z bólu i wiele otaczających mnie kobiet podobnie przechodzi ten okres, a na pewno pierwsze dni. Przepraszam, że poruszyłem temat TABU, lecz czy upoważnia was to, aby dać mi taki pocisk??? Za kogo w ogóle wy się macie?

[dudi]

Spokój tutaj! :evil: