A jazda na rowerze (przede wszystkim długie godziny na świeżym powietrzu) 10 razy lepiej uodparniają od codziennie łykanych witaminek i innych tego typu wynalazków.
nożem po prostu wyciąłem brud
Przeczytaj parę akapitów wyżej co na temat NRC napisał właśnie ratownik medyczny
Jak ktoś bywa na dłuższych wyprawach, to być może że zna problem pękającej skóry na palcach (od ciągłej obsługi kuchenki, narzędzi itp). Podobno stary patent alpinistów - zakleić super glue. Zastrzegam, że nie próbowałem :-)
Cytat: "toosh"Natalia spała w cienkim syntetyku, Wolff w cieplejszej puchówce - mniej ciepła mu ucieka, mniej zostaje odbite, mniej wraca z powrotem do śpiwora, więc może dlatego tego nie czuje.Takie teorie to dobrze wyglądają głównie na papierze, już tu była dyskusja jak to rzekomo człowiek w bieliźnie w śpiworze powinien zmarznąć mniej niż człowiek w ubraniu.
Natalia spała w cienkim syntetyku, Wolff w cieplejszej puchówce - mniej ciepła mu ucieka, mniej zostaje odbite, mniej wraca z powrotem do śpiwora, więc może dlatego tego nie czuje.