Piękna, znajoma wyprawa Bardzo miło oglądało się zdjęcia.
Nie ukrywam, że to głównie dzięki Twoim zdjęciom wybrałem się na Korsykę
No i za sprawą opisu Lucyny i Igora Czajkowskich z Cykloturu, którzy przejechali Sardynię i Korsykę za jednym zamachem. Jednogłośnie polecili mi Korsykę (pierwotnie planowałem wyjazd na Sardynię - jest mniej górzysta i, myślę, łatwiejsza do zdobycia rowerem...).
Swoją drogą chciałem wyrazić uznanie dla Twoich zdjęć - ja jechałem sam i mimo wszystko nie udało mi się takich dobrych kadrów wyszukać. A Ty jechałeś przecież z dzieckiem...
Hmm... a może to pomaga. Może za rok, dwa też pojadę z moją córką;)
Piękna, znajoma wyprawa Bardzo miło oglądało się zdjęcia.
Dzięki! Mam nadzieję, że mnie nie kojarzysz za bardzo.... pisałeś emaila odnośnie Armenii. Nie udało mi się odpowiedzieć - cały czas nie mogłem się zdecydować, aż było za późno. O mało co może pedałowałbym razem z Wami;)
Ale z perspektywy czasu widzę (po moim korsykańskim przejeździe odbytym w niemal żółwim tempie), że lepiej się stało. Mógłbym spowolnić Wam całą wyprawę...
Robert!, hindianaDzięki:) Pod słońce - z filtrem połówkowym - bardzo pomaga w takich kadrach!