Jest ich 393 i powierzchniowo są zbliżone do polskich.
Cytat: Rowerownik w 14 Kwi 2024, 21:57Między innymi tak wygląda ten "pusty środek" A fotka twoja podpisana Adobe Stock. Gówno z drona pewnie, a z siodełka widzisz drzewa i domki, dacze, sracze.
Między innymi tak wygląda ten "pusty środek"
Czeskie uzdrowiska - to są cuda rangi światowej. Karlove Vary wg mnie są ładniejsze od Paryża, splendor aż się wylewa. Marianskie Laznie tez przepiękne. W Marianskich Lazniach jest park miniatur ciekawych zabytków w Czechach - a to jakiś zamek, wieża, wiatra, pałac. Obszedłem z żoną cały park i potem naniosłem te punkty na mapie i zaczynam odklikiwać - dzisiaj np wpadł zabytkowy wiatrak. Także nie chodzi o gminy, ale o to by poznać dobrze kraj, a gminy to tylko jako taki wyznacznik.Staram sie trzymać blisko rzek z wielu powodów - jako, że wszędzie są górki mniejsze czy większe, to wzdłuż rzek jest łatwiej, a po drugie jest to dość malownicze, a po trzecie Czesi, ale też Słowacy wzdłuż rzek budują ścieżki rowerowe ładnie oznakowane, z asfaltu i nawet pasy ruchu są. Profeska! Sazawe bede robił w maju - nie wiem czy wyhaczę akurat tę fotkę ze stocka, ale kto wie...
Cytat: Cokeman w 12 Kwi 2024, 12:15Jest ich 393 i powierzchniowo są zbliżone do polskich.No tak niekoniecznie. Średnio są prawie dwa razy większe od polskich, więc trochę łatwiej je zbierać. Trochę po Czechach jeździłem i się zainspirowałem. Muszę sprawdzić na czym stoję w kwestii skuteczności tego jeżdżenia.Tymczasem sprawdziłem sobie poziom zaliczenia gmin holenderskich, które są faktycznie zbliżone wielkością do polskich (PL - 126 km2, NL - 121 km2). Wyszło mi 90 zaliczonych z 342 ogółem i się trochę rozczarowałem. Myślałem, że będzie więcej. Byłoby, gdybym jeżdżąc tam patrzył na granice, Aa tak sporo się ominęło. Szkoda, że z Gdańska jest wszędzie daleko. Mieszkając na południu można by się tymi Czechami zająć na poważnie.
Szkoda, że z Gdańska jest wszędzie daleko. Mieszkając na południu można by się tymi Czechami zająć na poważnie.
Polecam,A co do porównania