Tak czytam co piszemy o tych korbach i dotarło do mnie że to o kant d.... wszystko bo brak "naukowych dowodów" na poparcie opinii. Tak jak napisałpajak_gdynia, -> zacznij od zakupu licznika z pomiarem kadencji!Wtedy sam przekonasz sie jakie przełożenia sa ok a ile zębów w korbie jest już za dużo.
Przede wszystkim musisz kupić sobie licznik z kadencją i "nauczyć" palec, coby na wyświetlaczu pojawiała się cały czas podobna liczba
A a opór wiatru? rodzaj asfaltu, podłoża? pochylenie drogi?Nie ma szans oszacować kadencji na podstawie prędkości i przełożeń.Chyba że miałeś na myśli zamocowanie licznika do korby zamiast do koła?
ale co ma opór wiatru i rodzaj asfaltu do kadencji ? Jeśli jedziesz z daną kadencją na danym przełożeniu to nieważne przecież czy z wiatrem czy pod, będziesz jechał z jakąś tam prędkością. Oczywiście prędkość tą będzie trudniej uzyskać jadąc pod wiatr niż z wiatrem, ale to chyba wiadomo....
jeśli jadę 20km/h na przełożeniu 32/15, to czy jadę po lesie pod górę, czy po asfalcie po płaskim, to będę mieć dokładnie taką samą kadencję przecież....
Wymaga to też wprowadzenia do licznika liczby 16667 jako obwodu koła, a liczniki nie mają tam na ogół pięciu pozycji
Szkodnik - no jaja sobie robisz. Przecież przy stałej prędkości i przełożeniu kadencja musi być stała.
kadencja nie może być stała. To nie jest racjonalne. Pod górę będziesz kręcił wolniej, z góry szybciej.
Borafu - kadencja nie może być stała. To nie jest racjonalne. Pod górę będziesz kręcił wolniej, z góry szybciej.