Autor Wątek: Obręcze  (Przeczytany 105765 razy)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 14:53 »
Który to serwis?


Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 15:13 »
Mogę Ci powiedzieć na ucho przy okazji, ale publicznie niepotwierdzonych oskarżeń rzucał nie będę. ;)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 15:19 »
jeśli wcześniej tego nie było

Tego właśnie nie wiem.
Z drugiej strony, gdyby było, to pewnie serwisant nie omieszkałby mnie o tym powiadomić.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 15:41 »
musiałby raczej powiedzieć i zauważyć, bo centrowanie koła w tym stanie jest niebezpieczne nawet dla serwisanta :D

My home is where my bike is.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 16:42 »
Co do centrowania - jak mam ogarnąć ile naciągnąć szprychy? Przed chwilą próbowałam, ale zupełnie nie wyszło. Strona którą naciągałam jest lepiej naciągnięta niż była, a druga zrobiła się niemal sztywna mimo że jej nie ruszałam  ::)


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 16:45 »
To akurat zupełnie normalne.
Kiedy naciągasz szprychy z jednej strony to przeciągasz całą obręcz w tę stronę, automatycznie naciągając szprychy po drugiej.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 16:46 »
Skoro jedną stronę naciągnęłaś, to napięcie drugiej również wzrosło - "przeciągnęłaś" obręcz w stosunku do osi piasty.
A co do maksymalnego napięcia - nie mam pojęcia, kwestia wyczucia, nigdy nie przeciągałem na raz wszystkich szprych - przy składaniu koła staram się  naciągnąć w miarę równomiernie, przy centrowaniu w zależności od potrzeb.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 16:49 »
Tak też myślałam, choć zdawało mi się że i po tej stronie którą naciągałam powinien być moment gdzie będzie większa sztywność, a nie zauważyłam. No nic, będę próbować dalej :)


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Obręcze
« 24 Mar 2013, 20:05 »
magda, odnośnie pożądanego napięcia szprych postąpiłem tak:

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=793.msg112434#msg112434

Koła mają już jakieś 10 tys. km i nic nie pękło, więc metoda działa :)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Obręcze
« 25 Mar 2013, 10:31 »
Ja zaplatając i centrując koła sprawdzam naciąg palcami - każdą dwójkę szprych, które się krzyżują, zaraz pod miejscem krzyżowania przyciągam do siebie (znaczy szprychę do szprychy) i czuję jak mocno są naprężone. Potem ewentualnie jeszcze osłuchowo - i jest to wystarczające. Nawet pode mnie :)
A w różnych już warunkach zaplatałem koła - ostatnio pod sklepem rowerowym w Rondzie w Andaluzji. Zakupu nowej obręczy dokonałem tuż przed sjestą, a nie chciało mi się czekać aż chłopaki się wyleżą :P
A obręcz rozeszła się w tulipanka od wytarcia i zaczęła pękać właśnie na rowku...

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Obręcze
« 16 Mar 2014, 10:58 »
Swego czasu pisałem:

A ja się zawiodłem na obręczach Alexrims DH19.
[...]
Przejechane 12 900 km, prawie wszystko na lekko, raptem kilkadziesiąt kilometrów z dwoma pełnymi sakwami.
Mój wniosek? Czeskie Remerxy były znacznie tańsze, a sprawiły się lepiej.

To odnosiło się do tylnego koła. Z przednim jednak (z tego samego zakupu) rzecz ma się całkiem inaczej - na razie na liczniku 27 000 km i nadal jeździ. Wynik znacznie lepszy niż 15 600 km Remerxa.

Bądź tu mądry, człowieku, i zdecyduj teraz - tańsze czy droższe (akurat znowu przymierzam się do wymiany kół).

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Obręcze
« 16 Mar 2014, 11:19 »
To odnosiło się do tylnego koła. Z przednim jednak (z tego samego zakupu) rzecz ma się całkiem inaczej - na razie na liczniku 27 000 km i nadal jeździ. Wynik znacznie lepszy niż 15 600 km Remerxa.
Po postu przednie koło jest mniej obciążone. Identyczną sytuację miałem z Mavicami A119, który to model zawiódł też innych forumowiczów. U mnie tylna popękała na pierwszej wyprawie (przy ok. 10kkm), przednia jeździ od 2010 (ponad 34kkm) i ma się dobrze.
Remigiusz kiedyś mówił, że tylne koło zaplata na porządnych komponentach, a przednie bierze najtańsze ze sklepu. Sam żałuję, że zaplatając koła nie zdecydowałem się pod tyłek kupić o oczko wyższego modelu (A319), ale od 2011 mam budżetową obręcz Accent Crossracer, i pomimo lekkiego scentrowania, mnie nie zawiodła, choć robię te 10kkm rocznie (łączny przebieg ok. 25kkm), w tym większość z sakwami.
http://velo.pl/czesci/obrecze/accent/crossracer

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Obręcze
« 16 Mar 2014, 13:24 »
przednia jeździ od 2010 (ponad 34kkm) i ma się dobrze

A tak przy okazji - ze zmianą obręczy czekacie aż pęknie?
Bo przyjrzałem się mojej i jednak te 27 000 km to będzie jej koniec - wytarta jest tak, że rowek (wskaźnik zużycia) stał się górką otoczoną głębokimi dolinami. Już raz zaliczyłem pęknięcie wytartej przedniej obręczy podczas jazdy (na szczęście przy minimalnej prędkości) i wystarczy. ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Obręcze
« 16 Mar 2014, 14:12 »
Hm, moje obręcze przed śmiercią zazwyczaj się lekko wybrzuszają. Np. w taki sposób:



To już jest dla mnie wystarczająca motywacja do wymiany :)

Przy czym przednie umierają zawsze szybciej, koło 15 000 - 20 000 km dają radę. Pewnie kwestia używania przednich hamulców i jazdy po górach.

Offline Mężczyzna Recon

  • Go Hard or go Home ^^
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Warszawa/Radom
  • Na forum od: 27.08.2012
Odp: Obręcze
« 16 Mar 2014, 14:22 »
A jak obręcze AlexRims DH19 wypadają gdyby je przyrównać do Mavic A119 ? Muszę wymienić tylną i zastanawiam się jak to wygląda.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum