U mnie zadziałało (w sensie stop)w okresie 55 jak się wywróciłem Nie wiem, czy słusznie ten żółty znaczek umieściłem, bo nie bardzo jest się z czego cieszyć.
jazda w cieniu to dla mnie nie głupota, ale próba samobójcza i w razie prób odszkodowań tak bym to jako ubezpieczyciel traktował mój rekord 76 albo 78 na kilkusetmetrowym zjeździe parę km od domu.Zabrałbym tam kiedyś Waxmunda żeby sprawdzić ile da sie tam wyciągnąć, ale się trochę bojeo ile kojarzę mdudek też ma tam rekord i też ponad 70
Pajak, ponad 100 w cieniu ? To jakie przełożenia miałeś ? Łzy Ci leciały ? Ja w cieniu max ~75 jechałem i zero wiatru........ (?) (bez okularów byłem....)
Cytat: "Vilquu"ba się będzie Janka spytać gdzie takie atrakcje rozdają, tak z ciekawości 99.4km/h w Irlandii - muszę przyznać, że niełatwo mi w to uwierzyć...Różnica pomiędzy oporami powietrza przy prędkości rzędu 80km/h a 100km/h jest ogromna.
ba się będzie Janka spytać gdzie takie atrakcje rozdają, tak z ciekawości
78.8km/h na Pomorzu przy elektrowni Żarnowiec. Spodziewałem się góra 60km/h.
74,5 km/h z pełnym bagażem na zjeździe z Przełęczy Kula na stronę Kosowa podczas wyprawy Balkalpin 2009