Nie wierzę, żeby od wczoraj aż tak to zmienili... O co chodzi? To niesprawiedliwe...
No to coś dziwne, ja też sprawdziłem teraz i opłata za płatność kartą wynosi 36zł, opłatą rzędu 85zł to by sobie chyba najbardziej w stopę strzelili
Co do symulacji ceny biletów, to piszę o niej żebyście mogli mnie poprawić jeśli coś istotnego pominąłem
zakończyć wyprawę Drogą Kolejową i zjazdem do Flam, a tam wsiąść na statek do Bergen
To daje Ci kilka dni czasu więcej na tę mniej ludną, dla nas najpiękniejszą Norwegię, która w zeszłym roku wydała nam się zaczynać dopiero poza tymchyba najbardziej popularnym regionem Hardanger- i Sogne- fiordów
Cytat: Freud w 5 Sty 2012, 13:56Masz rację - właśnie przekalkulowałem czas jady i przeraziłem się Czas nieporównywalnie dłuższy. Samolotem dostajesz się w 2-3h i to z Polski.Samochodem zajmuje to praktycznie 24h. Tam i z powrotem to jest 2 dni mniej i zmęczenie jazdą Samolot to spory komfort.W kalkulowaniu to za mocny nie jesteś 2-3h to leci sam samolot. A gdzie dojazdy na lotnisko (szczególnie jeśli mieszkasz w ZG)? Gdzie czas na odprawy (musisz być dobre 2-3h przed odlotem), na pakowanie rowerów, na skręcanie spakowanych rowerów w Norwegii? To wszystko zajmuje dużo więcej czasu niż sam lot. W samochód wsiadasz pod domem - i jedziesz, gdzie chcesz; natomiast samolot dolatuje do konkretnego lotniska i jesteś zmuszony stamtąd startować nawet jeśli niekoniecznie pasuje to do wizji trasy. Do tego jest (niewielkie ale jednak) ryzyko zaginęcia roweru w drodze "do". Tak więc każda opcja ma swoje za i przeciw
Masz rację - właśnie przekalkulowałem czas jady i przeraziłem się Czas nieporównywalnie dłuższy. Samolotem dostajesz się w 2-3h i to z Polski.Samochodem zajmuje to praktycznie 24h. Tam i z powrotem to jest 2 dni mniej i zmęczenie jazdą Samolot to spory komfort.