Autor Wątek: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011  (Przeczytany 21745 razy)

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 16 Lip 2011, 21:47 »
Pech! Wracaj do zdrowia. Rower kupisz sobie nowy a Norwegia poczeka  :)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 16 Lip 2011, 22:58 »
Rower podobno jest w calosci, poza amorem oczywiscie :)
Zastanawiali sie nad jednym szyciem, ale zrezygnowali. Podejrzewali raczej wstrzasnienie mozgu, bo dopytywali o mdlosci. Ale po dobie zawroty glowy przeszly i zostaly juz tylko obtarcia.
Bergen jest naprawde ladne :)
Wlasnie
Nie mial prawa - owszem ma juz 3 lata i spory przebieg, ale wiekszosc na asfalcie, bez powaznych upadkow. Po prostu to potwierdza opinie o tej firmie - wiecej nie kupie taniego amortyzatora.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 16 Lip 2011, 23:19 »
Miałeś go od nowości, tak?
Ciesze się, że 'nic' się nie stało :)

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 16 Lip 2011, 23:36 »
Ufff, ogólnie cały jesteś, to najważniejsze.

Za dwa tygodnie w Bergen lądujemy my - Ty wrócisz,
ale gdyby coś tam trzeba jeszcze załatwić...

Jest jeszcze śnieg na Rallarvegen? :] Widzieliście
spalony pociąg? Jechaliście od Voss czy Haugastol? :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna bix

  • ten co pojechał Mikiemu :)
  • Wiadomości: 642
  • Miasto: był Wrocław, jest zagłębie
  • Na forum od: 28.11.2010
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 00:05 »
Całe szczęście że trzymasz się kupy!
Norwegię jeszcze raz zaatakujesz i będzie dobrze, zobaczysz!
Głowa do góry!
let's make it big :)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 09:01 »
No to i ja dołączę swoje słowa współczucia ale całe szczęście, że nie stało Ci się nic poważniejszego. Wyprawy oczywiście też szkoda... No cóż jak pech, to pech :( Wracaj szybko do zdrowia. A Norwegia na pewno poczeka :D
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 10:37 »
W sumie to naprawde mialem sporo szczescia. Amortyzator mialem od nowosci, wiec uszkodzenia o ktorych nie wiedzialem nie wchodza w gre. Generalnie humor mam dobry, po prostu szkoda dobrze zapowiadajacego sie wyjazdu.
Na rallarvegen trasa jest przejezdna, tylko w najwyzszej czesci bylo kilkanascie miejsc, gdzie rowertrzeba przepchac przez snieg - pomax kilkadziesiat metrow. Startowalismy w Haugastol.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 18:22 »
Koledze pękł amortyzator w Turcji i skończyło się z tego co pamiętam podobnie. Karetka, szpital, zadrapania i chyba wstrząs mózgu. Był to jakiś amorek z trekinga authora.

A jakie miałeś ubezpieczenie?




Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 19:05 »
Dziwna sprawa z tym amortyzatorem. 3 sezony, to już trochę przebiegu jest, ale jak sam pisałeś nie był katowany. Miałeś przedni bagażnik? Może w tym jest pies jest pogrzebany. Sam amor jest całkiem lekki  - 1,41 kg i może nie być przystosowany do dodatkowych obciążeń (sakwy). Inna sprawa, ze firma nie budzi zaufania. Ja w swoim RST kiedyś pokrzywiłem golenie podczas lądowania po skoku, a np. Rock Shoxa nie udało się mi zamęczyć.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10706
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 21:26 »
Daniel, a Szarn widział jak odwaliłeś fikołka, czy przyjechał na gotowe  :wink:
Bo jeśli widział to może nam sporo wyjaśnić.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 22:06 »
a jaki zadowolony z siebie był! :P

Cytat: 14.07 Daniel napisał sms'a
No to Cię przebiłem - na zjeździe pękł mi amortyzator i przywaliłem twarzą w asfalt. Mam zdartego ryja i leże w szpitalu na obserwacji


za rok na fullach pojedziemy i Cię będę pilnował żebyś za szybko nie jechał :P

a RST do będę omijał szerokim łukiem :wink:
« Ostatnia zmiana: 17 Lip 2011, 22:08 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 22:30 »
Adam jechal za mna, nie wiem dokladnie ile, ale z tego co mi mowil w miejscu wypadku nie widzial co dokladnie sie stalo. Od tego czasu sie nie widzielismy.
Jak przysla mi rower, to go skontroluje, jesli faktycznie zlamal sie tylko amor, to kupie widelec surly, to powinno uchronic mnie przed obawami.
Z amorem jezdzilem i z przednimi sakwami i bez, bardzo duzo z wlaczona blokada, mial juz pewne luzy, ale wygladalo, ze spokojnie przejezdzi jeszcze ten sezon.
Mialem ubezpieczenie nfz i dodatkowe, w szpitalu byli zainteresowani tylko karta nfz. Nie wiedzialem, ze mozna za nia tyle dostac - wlasny pokoj z lazienka, dobre jedzenie (mozna prosic o wiecej), mase badan od reki. I nawet pielegniarka zawiozla mnie autem do sklepu, bo musialem kupic sobie torbe podrozna, zeby nie popieprzac z 4 sakwami.
Jak zejda ze mnie obtarcia, to pewnie uderze gdzies fullem, bo wyprawowka w rozsypce  ;D
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 17 Lip 2011, 23:45 »
Czyli mowisz, ze jak sie rozwalic na rowerze, to nie w pl tylko na obczyznie? ;)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 18 Lip 2011, 08:26 »
Widzę Danielu że humor dopisuje i skazy na psychice nie ma za wielkiej ;) - to dobrze
Z jednej strony szkoda że tak się Wam wyjazd zakończył, z drugiej dobrze że"tylko tak"
A do Norwegii jeszcze pojedziesz - jeśli tylko będziesz chciał Trzymam kciuki w każdym razie za to!

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Zachodnia Norwegia - lipiec 2011
« 18 Lip 2011, 08:28 »
daniel dobrze że jesteś cały! A propo sprzętu to dałeś mi do myślenia z tym amortyzatorem.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum