Najdziwniejsze pory dnia na randkę rowerową.

[hindiana]

Hindiana nie muszę być czujna podchodzę spokojnie do życia nie kłócę się, nie marudzę, makijaż zajmuje mi tylko 4 minuty, nie zajmuję łazienki godzinami, i uwielbiam rower i   nocne randki na rowerkach ,

Też bardzo lubię rower Ale na makijaż potrzebuję co najmniej 20 minut rano (przy czym bezwzględnie nikt nie może mi się kręcić po łazience) i 40 na większe wyjście. Na wyprawie dostosuję się do każdych warunków, ale np w Łucku na Ukrainie popłakałam się na widok kolejnego drewnianego wychodka z ohydnie oblepioną dziurą w podłodze... Uwielbiam wszelki rodzaj 'outdooru', ale swojej kolekcji szpilek nie oddam nikomu

[pajak]

Racja. Nie trzeba szukać księciunia z bajeczki, bo takie lalusie do niczego się nie nadają Szukać faceta na rowerze, a na pewno w życiu się sprawdzi

A powiedz to mojej żonie!
Ciągle tylko słyszę: "ty tylko o rowerach myślisz, byś coś zrobił"

[memorek]

Ciągle tylko słyszę: "ty tylko o rowerach myślisz, byś coś zrobił"

Ja na argument tego kalibru (czasem jeszcze, że za dużo kasy wydaję na rowery) odpowiadam: "Kochanie, mogę inaczej spędzać czas, zmienić hobby i zamiast jeździć na rowerze, chodzić z chłopakami na piwo. Czasu i pieniędzy będę na to poświęcał może mniej, ale do domu będę wracał znacznie bardziej zmęczony."
Działa

[Bitels]

Ja Bogu dzięki nie mam takich problemów. Razem jeździmy, razem wydajemy kasę na rowery i kurka wodna jest super Mamy po 40 lat, a czasem zachowujemy się jak zbzikowane nastolatki. Czasem jak mam odwali to nasz 9 letni syn postuka się w czoło, mówiąc:" wy to jesteście aparaty". Pić, nie pijemy. Wolimy zaoszczędzić kasę na jakiś wyjazd rowerowy.

[pajak]

Ogłoszenie: szukam kolegów na picie oranżady! Może zadziała?  :mrgreen:

[Bitels]

Wolę shake'a waniliowego dobrze schłodzonego

[Marta]

Racja. Nie trzeba szukać księciunia z bajeczki, bo takie lalusie do niczego się nie nadają Szukać faceta na rowerze, a na pewno w życiu się sprawdzi

Ksieciunia nie szukam! Zgadzam sie jednak calkowicie z druga czescia:)

[Baton]

A ja tam jestem zdania, że jeżdżenie z kobietami jest cholernie problematyczne i uskuteczniam samotne wypady bądź w towarzystwie innego maczo
Człowiek nie musi wysłuchiwać stęków w deseń: "Ojojoj..uff jej jaka ściana, daleko jeszcze..?"

[dudi]

"Ojojoj..uff jej jaka ściana, daleko jeszcze..?"

     

Toś złym kobietom proponował jazdę!

[transatlantyk]

dudi - może to była po prostu selekcja ?  

[hindiana]

A ja tam jestem zdania, że jeżdżenie z kobietami jest cholernie problematyczne i uskuteczniam samotne wypady bądź w towarzystwie innego maczo
Człowiek nie musi wysłuchiwać stęków w deseń: "Ojojoj..uff jej jaka ściana, daleko jeszcze..?"

No to się uśmiałam! W kontekście podpisu pod twoim nickiem domyślam się, że to zwykła prowokacja dla podgrzania dyskusji, nie mogę sobie jednak darować pytania: Kogo ty brałeś na te wyprawy? Lale z dyskoteki?

[bix]

Lale z dyskoteki?

przynajmniej nie udają pedałów.

Baton, zmień koleżanki do jazdy na rowerze

[Baton]

"Ojojoj..uff jej jaka ściana, daleko jeszcze..?"

     

Toś złym kobietom proponował jazdę!

A są dobre?
hindiana a takie pół lale, niestety o pełnowartościowy produkt coraz ciężej w dzisiejszych czasach

[Natalia]

Boście ślepi wszyscy! o! I tyle wam powiem

[bix]

Boście ślepi wszyscy!

Nie!
Generalizujesz