Tubus Vega na rowerze szosowym

[transatlantyk]

Chronologicznie było tak : w listopadzie 2009 roku kupiłem bagażnik z myślą o rowerze szosowym, a w listopadzie 2010 roku dokupiłem do niego rower
Bagażnik jest lekki i delikatny, rower podobnie - zestaw ma więc służyć co najwyżej do dźwigania dwóch małych sakw crosso nie za bardzo wypchanych. Rower nie ma przewidzianych żadnych mocowań do bagażnika, więc najprostszym wyjściem wydało mi się zastosowanie jakichś objemek. Objemki takie jak na zdjęciu kupiłem w sklepie dla hydraulików, służą do mocowania jakichś rurek na przykład do ściany. Rozmiar należy - co oczywiste - zkupić zależnie od średnicy rur w rowerze. Cena za sztukę coś około 1,60 zł.
U mnie jest jedna większa objemka na sztycy i dwie mniejsze na widelcu tylnego koła.
Trzeba podłożyć gumki zakupione razem z objemkami, poskręcać kilka śrubeczek i gotowe. W objemkach na widelcu wymieniłem śrubki M5 na trochę dłuższe od oryginalnych, a w objemce na sztycy jedną śrubkę zastąpiłem nagwintowanym prętem M6 przyciętym na odpowiednią długość. Robota banalna, opiera się na zakupionych gotowych częściach.
Teraz jeszcze rzecz najistotniejsza - trzeba to sprawdzić w praktyce   OK, ale jak się trochę ociepli

Zdjęcia bardzo marnej niestety jakości są tutaj :
https://photos.google.com/share/AF1QipPBl4174ehwUYebdzDTQSbJ1Gz4nSSc77djqHLJ3Nkes5bht6ncAi93IK8VW7FqXA?key=eTRnS0FZLUZXZVJuRk5SM0s4eTBUQm5LS1hqQmVn

[Bartek]

Daj znać jak ci się sprawuje to rozwiązanie - szczególnie interesuje mnie jak będzie się zachowywało dolne mocowanie tego bagażnika.

[Zbyszek]

Sprytne rozwiązanie. Miejmy nadzieję, że nie złapie luzów ścinając gumy na dolnych obejmach. Bez tych gum byłoby gorzej bo rura jest chyba stożkowa więc obejma mogłaby się zsunąć przy jakimś udarze. Testy rozwieją wszelkie wątpliwości.

[MaciekPaciek91]

Marku wszystko powinno być git, ale bagażnik jest strasznie wysoko. Gdybyś tak dolne mocowanie oparł na ośce koła powinno być kilka cm niżej, no i wydaje mi się, że solidniej. Standardowy zacisk można zamienić w razie potrzeby na gwintowany pręt odpowiedniej średnicy, gdyby zabrakło go na długości, chociaż nie powinno być takiej potrzeby

[Bartek]

Michał Wolff, a jaki jest realny udźwig takiego bagażnika na sztycę? Bo jak wiadomo, producenci piszą różne rzeczy.

[MaciekPaciek91]

Można i górne obniżyć. Wydaje mi się, że warto. Kumpel ma zamocowany bagażnik na osi w rowerze wyprawowym i wszystko bardzo dobrze się sprawuje (nie kwestionuję przy tym rozwiązania Transatlantyka). Przy małych obciążeniach w szosówce na bank będzie OK i jednak ma swoje plusy (choćby przy wymianie dętki).

[MaciekPaciek91]

Ależ przeczytałem. Nie pisałeś, że miałeś na ośce, tylko o górnym mocowaniu. Wnioskuję, że chodzi Ci o zmianę ze sztycy na dwie objemki- i też tak to widzę, ale ze względu na cechy geometryczne przy ew. obniżeniu tej całej bazy, a nie stabilność. Miałem swojego czasu górne (dwa) pręty zamocowane na zacisku sztycy i było nieźle poza tym, że za wysoko...

[transatlantyk]

1. Mocowanie na oś koła wymagało by jakiegoś adaptera bo otwór w bagażniku mieści co najwyżej śrubę M6.
2. Rozwiązanie przyjąłem właśnie takie a nie inne ze względu na jego dużą prostotę i łatwość wykonania. Zakładam, że będzie tylko i wyłącznie lekkie obciążenie. Trochę ubrań, jakieś jedzenie, kilka szpejów i to wszystko. Na jakieś max 3-4 dniowe wypady z noclegami pod dachem.
3. Sprawia to wszystko dość solidne wrażenie, ale prawdę poznam po testach. Już najbliższe jazdy Focusem będę "robił" z sakwami tylko i wyłącznie w celu testowania. Jak przejedzie to kilkaset kilometrów będziemy wiedzieli wszystko

[bix]

transatlantyk, na ośkę jakbyś chciał zamontować to możesz kawałek płaskownika i wywiercić dwa otwory, jeden na oś drugi na śrubę taką jak do bagażnika. Prosto i możesz odsunąć nawet trochę do tyłu i w dół.

[Zbyszek]

kawałek płaskownika i wywiercić dwa otwory, jeden na oś drugi na śrubę taką jak do bagażnika. Prosto i możesz odsunąć nawet trochę do tyłu i w dół.

to nie będzie stabilne. Powstanie przegub i bagażnik będzie miał swobodę ruchu na takim mocowaniu.

[bix]

Można oczywiście to dopracować, mam jakieś pomysły nawet.
Ja tylko rzuciłem zarys tego co można zrobić.
A i oczywiście wszystko zależy od grubości/wielkości takiego płaskownika.

[transatlantyk]

Ja zrobiłem to w ten a nie inny sposób, żeby uniknąć większych przeróbek i prac konstrukcyjnych. W tej chwili jest to proste jak konstrukcja cepa i będę szczęśliwy jeżeli się sprawdzi w praktyce. Dołożyłem znikomy ciężar. Konstrukcja jest sztywna. Fakt, że jest to dość wysoko, liczę jednak, że przy z definicji niewielkim obciążeniu sakw podwyższenie środka ciężkości nie będzie odgrywało istotnej roli. Proszę się też przyjrzeć fotografii pustego bagażnika założonego już na rower : jeżeli obniżę dolne mocowanie będę miał kolizję prętów łączących bagażnik ze sztycą i "górnej półki" bagażnika. Trzeba będzie wtedy coś znowu przerabiać i w konsekwencji bagażnik nie będzie mi pasował do drugiego roweru.
Najlepiej będzie jak da się dojechać tym zestawem do Radocyny i wtedy wszystko sobie obgadamy.

[Waxmund]

szosówki i tak nie ma sensu specjalnie obciążać, bo wtedy traci swoje właściwości)

możesz rozwinąć myśl ?

[rafalb]

Jak zabierzesz mało na zlot to dowieziesz rzeczy nawet i bez bagażnika. Mam nadzieję :mrgreen:

[marek.dembowski]

Po co wymyślać coś co już zostało wymyślone? Przecież Tubus oferuje akcesoria przydatne właśnie w takim jak Marka przypadku. Tutaj te oferowane przez bikeman.pl : obejmy na tylny widelec i adapter na oś Są oczywiście bez sensu drogie ale można przecież samemu zrobić coś bardzo podobnego.