Autor Wątek: Tubus Vega na rowerze szosowym  (Przeczytany 5098 razy)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 13 Lut 2011, 10:31 »
marek.dembowski - kto nie szuka ten nie znajdzie :D  W istocie dość proste to wszystko do wykonania i jak mi się obecne rozwiązanie nie sprawdzi to już będę wiedział co zrobić :D
rafalb - aż tak mało rzeczy to chyba na zlot nie zabiorę, ale podobnie jak Ty mam nadzieję, że bez bagażnika też pojeżdżę :D


Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 13 Lut 2011, 11:34 »
transatlantyk, amen
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 13 Lut 2011, 14:32 »
hmmm, a jak się to ma do wagi 'zawodnika' ?
Jesteśmy podobnego wzrostu, a podejrzewam że jesteś co najmniej z 10kg lżejszy ode mnie... tzn że Ty możesz załadować na swoją szosę 20kg, a ja na swoją tylko 10kg żeby nie straciła swoich właściwości ?

W teren nigdy nie mówiłem że się szosa nadaję, i unikam wszelkich szutrów/terenu jak ognia  :wink: a jak już wjadę w teren (patrz: wyprawki :P) to jadę bardzo ostrożnie bo wiem że wiele nie trzeba żeby coś rozwalić...
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline MikeBiker

  • Wiadomości: 17
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 21.06.2010
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 17 Lut 2011, 12:31 »
Cytat: "Waxmund"
hmmm, a jak się to ma do wagi 'zawodnika' ?
Jesteśmy podobnego wzrostu, a podejrzewam że jesteś co najmniej z 10kg lżejszy ode mnie... tzn że Ty możesz załadować na swoją szosę 20kg, a ja na swoją tylko 10kg żeby nie straciła swoich właściwości ?


Mi się wydaje,że jednak masa cyklisty rozkłada się bardziej równomiernie na oba koła niż masa samego bagażu, założywszy, że większość ładunku przewozisz na tylnym bagażniku, czy to na sztycy podsiodłowej czy na standardowym.
Podczas zwykłej jazdy po płaskim, konstrukcja ramy przenosi sporą część nacisku Twojego ciała na przednie koło, nie mówiąc o tym,że dociskasz je własnymi rękami opierając całe tułowie na kierzę. Ma to miejsce właśnie szczególnie w szosie:P Poniekąd dlatego kurierzy w zimie dają radę na szosie po mieście i śniegu...bo dociskają przednie koło pochyloną pozycją na tyle, że łapią przyczepność na przodzie dość mocno.
Ciężar bagażu prawie cały atakuje tylne koło. A na podjazdach to już w ogóle.
Moja była twierdziła,że jak zakupiła sakwy na przód i przerzuciła doń nieco stuffu z tyłu to pomimo ddtk oporu powietrza poczuła jak kamień spadł jej...z roweru ;)

Ja zakupiłem do swojej szoski bagażnik podsiodłowy topeaka trung bag coś tam, model o wyższej ładownosci, tylko teraz pozostaje problem z torbą do tego - cena dedykowanej torby nokautuje moją psychikę. Może kupię torbę authora i przostosuje.
Dalej, szybciej, wyżej...

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 17 Lut 2011, 14:22 »
Cytat: "Waxmund"
hmmm, a jak się to ma do wagi 'zawodnika' ?
Jesteśmy podobnego wzrostu, a podejrzewam że jesteś co najmniej z 10kg lżejszy ode mnie... tzn że Ty możesz załadować na swoją szosę 20kg, a ja na swoją tylko 10kg żeby nie straciła swoich właściwości ?

Wax te Twoje 10kg więcej to bebzol który musisz dźwigać, czy mięśnie które służą do napędzania? ;)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 17 Lut 2011, 19:22 »
Mięsień piwny :lol:

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 22 Lut 2011, 08:29 »
relację przeczytałem, link:
http://rowerdziadkajanka.osowo.pl/
i wynika z niej że awarie były spowodowane głównie wadliwą obręczą. Na wyprawie do Marsylii Karol z którym jechałem miał ten sam problem, czego efektem było złamanie ~10 szprych i około 10 kapci w jednym kole (!!!). A obręcz/szprychy miał (na początku) nie gorszą od mojej.


Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Ale to samo zjawisko występuje przy obciążaniu trekkinga czy mtb. Tyle że rowery są bardziej stabilne z uwagi na szersze opony. A szosówka za to nadal będzie lżejsza od nich, szybsza (bo cieńsze opony, agresywna sylwetka - efektywniejsza jazda). Czyli szosa zachowa swoją przewagę, zwiększy się za to szansa na kapcia.

Sam Dziadek Janek mi napisał:
Cytuj
Jeżeli chodzi o mój rower, to nigdy bym go nie zamienił na inny. Jeżeli 90% wyprawy to utwardzone drogi, głównie szosa, to najlepszym będzie rower szosowy. Problem z obręczami nie wystąpił by wcale, gdyby nie wadliwa obręcz założona w serwisie. Miała ostre przetłoczenia od wewnątrz i one cięły dętkę.


więc chyba nie ma takiej tragedii jak mówisz.

Temat ciągnę, bo myślałem o pojechaniu na kolejną asfaltową wyprawę właśnie na szosie. Żeby wyeliminować kapcie, myślałem o założeniu marathonów 28x1". Obręcze mam na ten moment alexrims DA22 i nieźle sobie radzą pomimo ich lekkiego katowania (jak na szosę).
Pisałeś wcześniej że zniszczyłeś jakąś drogą obręcz na wyprawie na szosie. Jakieś szczegóły ?

Żeby nie było aż takiego OT.... Do tego zestawu chciałem dołożyć właśnie Tubusa Vegę, także bardzo jestem ciekaw Transatlantyku wszelkich opinii na jego temat  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 22 Lut 2011, 15:14 »
Tubusa Vegę - to mam już przetestowanego z Authorem. Bagażnik sprawdził się bardzo dobrze, był razem ze mną nawet na BBTour. Używałem go jednak tylko z przednimi sakwami Crosso, łączne obciążenie nie przekraczało jakichś 10 kg.
A jak się ociepli ( :twisted:  :evil:  :twisted: ) będę testował nie tyle sam bagażnik, co moje bardzo oryginalne i nie podpatrzone nigdzie mocowanie tego bagażnika do Focusa :D


Offline Splawik4

  • Wiadomości: 83
  • Miasto: podwarszawska wieś
  • Na forum od: 14.04.2010
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Lut 2011, 23:39 »
Jak wyrobił mi się gwint w ramie to zamocowałem swój bagażnik na osi i działało.

Można by jeszcze spróbować przenieść obejmy na dolne rurki tylnego widelca a górną obejmę na rurę podsiodłową tuż poniżej zacisku sidoła. bagażnik obniży się trochę ale też nieco przesunie do przodu. Na zdjęciu z sakwami nie wygląda, żeby było ryzyko zawadzania piętami o sakwy.
nie ma rzeczy niemożliwych

Offline Bartek

  • Wiadomości: 307
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 15.11.2010
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 11 Kwi 2011, 11:44 »
I jak ci się sprawuje ten bagażnik? Mocowanie zdało egzamin?

Pytam, bo sam myślę o zamocowaniu jakiegoś bagażnika do szosówki, a twój patent jest jakąś alternatywą do bagażnika montowanego na sztycę.
Najwspanialsza mądrość – to poznanie samego siebie.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Maj 2011, 16:23 »
Testy się już odbyły. Przejechałem z tym bagażnikiem i sakwami Crosso ponad 1000 km. Wszystko spisuje się bardzo dobrze. Nic się nie obluzowało, nie wygięło itd, itp. Montaż bardzo łatwy, cena bardzo niska. Może oryginalne rozwiązania przezentowane przez Tubusa są bardziej eleganckie, ale moje jest po prostu skuteczne, łatwe i tanie :D
Oczywiście powtarzam za Michałem Wolffem - rower szosowy nie nadaje się do większych obciążeń bagażami. Jest za delikatny :D


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Maj 2011, 17:21 »
czyżby jakieś problemy z kołami ze zbytniego dociążenia ?
Mnie się na szosówce świetnie jeździ z sakwami/przyczepką. Tylko w przypadku jeżdżenia z sakwami cały drżę ze strachu o tylne kółko na każdej dziurze na drodze :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Bartek

  • Wiadomości: 307
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 15.11.2010
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Maj 2011, 17:48 »
Waxmund, chyba niepotrzebnie drżysz o to koło. Myślę że ty + bagaż mniej obciążasz tylne koło swojego roweru, niż ja sam swojego  :wink:
Najwspanialsza mądrość – to poznanie samego siebie.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Maj 2011, 18:06 »
już wcześniej o tym gadaliśmy. W szosówce koła są jednak trochę delikatniejsze niż w 'zwykłych' rowerach.... a ja jak wezmę sakwę z jakimś piciem i jedzeniem to razem z rowerem mam już 3 cyfrowy wynik na wadze, więc lekko nie jest..... :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Tubus Vega na rowerze szosowym
« 23 Maj 2011, 18:31 »
No właśnie o te dziury w drodze chodzi i o delikatną konstrukcję kół. Kół jeszcze nie musiałem centrować, wolę jednak zapobiegać niż leczyć. Do "prawdziwego", ciężkiego sakwiarstwa mam Authora :D


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum