Autor Wątek: 600km w 24godziny  (Przeczytany 11157 razy)

josearkadio

  • Gość
600km w 24godziny
« 20 Cze 2007, 19:09 »
Witam wszystkich rowerzystów.Chciałbym zaprosic wszystkich kolarzy pragnących lubiących ekstemalne wyzwania na maraton rowerowy. Celem maratonu jest przejechanie 600km w 24godziny ze średnią prędkością minimum 30km/h. W latach wcześniejszych jeżdziliśmy na dystansach 315km,400km a w roku ubiegłym przejechaliśmy w 22 godziny 500km. Uczestnikom zapewniamy pojazd techniczny, odżywki, izotoniki oraz brak wpisowego. W latach ubiegłych maratończycy jeżdzili na rowerach górskich wyposażonych w szosowe opony (trasa 100% szosa). Szczegóły http://www.kolarze.info/500km.html    Zapraszamy!!!

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
600km w 24godziny
« 20 Cze 2007, 19:30 »
Super zabawa! Raz jechałem w takim maratonie 24 godzinnym, ale tylko 430km przejechałem. Później przez 3 dni ledwo co chodziłem :)
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
600km w 24godziny
« 20 Cze 2007, 21:03 »
ja w ciagu 28 godzin zdolalem przejechac kolo 250km, ale z przerwami po gorach w Chorwacji.... przezycia bezcenne, jazda w nocy, genialne! grunt ze to byla ostatnia faza wprawy

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
600km w 24godziny
« 21 Cze 2007, 16:07 »
ja z sakwami 202km w 10h wiecej niz 10h nie siedzialem na siodelku

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
600km w 24godziny
« 21 Cze 2007, 18:27 »
To to było oczywiście na szosówce. Z sakwami najwięcej to koło 150km, przez pół dnia wiało w plecy.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

TULKU

  • Gość
600km w 24godziny
« 22 Cze 2007, 21:05 »
Pomysł bardzo ciekawy szczegolnie dla tych ambitniejszych rowerzystow. Moj rekord sporo mniejszy, bo 180 z Zakopanego w okolo 10 godzin oraz ponad 150 z Jarosławia w okolo 9 godzin z pełnym ekwipunkiem.

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
600km w 24godziny
« 22 Cze 2007, 22:58 »
TULKU 180km z sakwami to przeciez duzo. wiele zalezy od dyspozycji dnia, odzywienia organizmu, psychiki itd.

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
600km w 24godziny
« 23 Cze 2007, 10:14 »
w ciagu dnia od godziny 7 rano do 9 wieczorem zdolalem przejechac z sakwami do Nysy z Katowic, 163km. Nie polecam czegos takiego, przez kolejne kilka dni ledwo jechalem, kolano pieronsko bolalo... w kondycji bylem, ale przedobrzylem i z obciazeniem i z zapalem na pierwszy dzien podrozy

Offline Maciek

  • Wiadomości: 119
  • Miasto: WM / WB
  • Na forum od: 08.08.2006
600km w 24godziny
« 23 Cze 2007, 17:30 »
Na wyprawie max z sakwami 180 km., na drugi dzień czułem się jak po 50 czy 100 km. :)
Ale... co do takich maratonow: radze uwazac na kolana, poki sie jedzie wszystko jest w porzadku, ale pozniej moze sie skonczyc na kilkumiesięcznym leczeniu kolan.
Oczywiście zależy to od predyspozycji bikera.
Pozdrawiam,

Maciek

josearkadio

  • Gość
600km w 24godziny
« 26 Cze 2007, 22:27 »
Po 500 km nikt z uczestników nie miał problemów z kolanami. W trakcie maratonu problemem okazał sie żołądek. :P

[ Dodano: Nie Lip 01, 2007 4:28 pm ]
Ze względu, że trasa maratonu przebiegać będzie po drogach publicznych ograniczają nas przepisy o ruchu drogowym, mówiące o 15 osobowej kolumnie, dlatego proszę wszystkie zainteresowane startem osoby o zgłaszanie swojego uczestnictwa Rafałowi Suszkowi pod numerem tel 698-151-072, lub mailem: suszek_ra@wp.pl. Obecnie mamy około ośmiu  chętnych osób więc jeśli ktoś  reflektuje na maraton niech jak najszybciej zadeklaruje chęc uczestnictwa.Jeżeli będziemy mieli komplet to listę startową prawdopodobnie zamkniemy w niedzielę 01.07.2007.




Relacja z maratonu na www.kolarze.info

kalmi

  • Gość
600km w 24godziny
« 25 Lip 2007, 21:04 »
Ciekawy maraton:) mój rekord to 216km w 9h z pełnymi sakwami pod wiatr na rowerze górskim. Chyba sie nie nadaje:/

josearkadio

  • Gość
600km w 24godziny
« 3 Wrz 2007, 21:22 »
Co myślicie o zorganizowaniu w przyszłym roku w tym samym terminie maratonu 24h. Byłby to przejazd w 24h jak najdłuższego dystans - w zamierzeniu 700km. Forma maratonu by była zachowana - samochód techniczny, odżywki, napoje itp by były zapewnione (oczywiście brak wpisowego). Jedyna zmiana w porównaniu z przejazdem na 600km było by to że maraton odbywał by się na rundach po około 100km. Jesli jesteście zainteresowani i mielibyście jakieś sugestie to napiszcie.

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
600km w 24godziny
« 4 Wrz 2007, 18:22 »
chyba nie ten dzial

josearkadio

  • Gość
600km w 24godziny
« 16 Wrz 2007, 21:38 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "kalmi"
Ciekawy maraton:) mój rekord to 216km w 9h z pełnymi sakwami pod wiatr na rowerze górskim. Chyba sie nie nadaje:/


Ciekawe kto w taki kit uwierzy? 216km w 9h daje średnią 24km/h, co z pełnymi sakwami na góralu i pod wiatr jest wyczynem godnym niemal Armstronga. Jak już bajerujesz to przynajmniej z głową - trzeba było dać te 11h :))


Ja uważam że to nie jest kit - ja swojego czasu (kiedy byłem piękny i młody) przejechałem na góralu z sakwami, namiotem i całym turystycznym ekwipunkiem 220km ze średnią 28km/h. W dwa dni przejechałem z kumplem około 360km z Puław do Giżycka. Stare dobre czasy...

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
600km w 24godziny
« 17 Wrz 2007, 11:11 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "kalmi"
Ciekawy maraton:) mój rekord to 216km w 9h z pełnymi sakwami pod wiatr na rowerze górskim. Chyba sie nie nadaje:/


Ciekawe kto w taki kit uwierzy? 216km w 9h daje średnią 24km/h, co z pełnymi sakwami na góralu i pod wiatr jest wyczynem godnym niemal Armstronga. Jak już bajerujesz to przynajmniej z głową - trzeba było dać te 11h :))


moze sakwy byly pelne, ale powietrza :D a tak na powaznie kto mowi ze to jest niemozliwe do wykonania? ponoc tylko parasola w *** nie da sie otworzyc...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum