W końcu jakieś forum, gdzie ludzie się nie ukrywają pod pseudonimami (przynajmniej nie wszyscy).
Witam rodzinkę i pozdrawiamy z Piły,Na pewno się tu Macieju przydasz i wiele doradzisz , szczególnie w sprzęcie turystycznym kiedy do nas zawitacie?
Ja żałuję, że nie mam takiego nauczyciela.
ePrzez biurokrację związaną z organizacją wycieczki też przestaje się "chcieć".... a może ja już jestem zgorzkniały albo powinienem iść na dłuuugi urlop
niestety nigdy nie trafiłem na takiego "zapalonego" nauczyciela, który przelewał swoją pasję na uczniów
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Trzeba uczyć zasad i myślenia, wyciągania wniosków