Pozdrowerek z Kołobrzegu

[Pustelnik]

Ne pewno rozpoznasz  ludzi z forum  

[Maciej Mężyński]

Dobry pomysł. Z mojej wiedzy to nawet dwie osoby bardzo aktywne na forum będą miały pokazy. W piątek i w sobotę. Na tych pokazach trzeba być!!!! Co do oznakowania to chyba jakieś naklejki albo smycze, nie mam pomysły a ty? Jak to widzisz?

[memorek]

Z mojej wiedzy to nawet dwie osoby bardzo aktywne na forum będą miały pokazy. W piątek i w sobotę.

Te mniej aktywne też będą się pokazywać
http://www.wloczykij.com/index.php?plik=pokaz&pokaz_ID=476&pokaz_kat=z

Co do oznakowania to chyba jakieś naklejki albo smycze

Czerwona sakwa na lewym ramieniu.  

A swoją drogą, gdyby ktoś potrzebował w Sz-nie noclegu na Włóczykija, to się polecamy.

[Maciej Mężyński]

Czytałem o tej prezentacji. Czwartek. Przynajmniej ja, nie dam rady. Niestety dojadę dopiero w sobotę w południe. Sakwa na lewym ramieniu jako znak rozpoznawczy, czemu nie. To jakiś pomysł. A może przerzutka, zębatka albo jakaś część na smyczy? ot taka forumowa biżuteria?

[Warthog]

Wielki respekt, właśnie przeglądam sobie Twoją stronkę i muszę przyznać, że przydałoby się więcej takich osób jak Ty

P.S Dalej masz błędny link w podpisie, 'zjadłeś' "a" w "wakacje"

[Maciej Mężyński]

Dzięki za uznanie, Dodaje motywacji do dalszej pracy.
Dzięki też za zwrócenie uwagi na błąd. Już poprawiłem.

[Maciej Mężyński]

Ne pewno rozpoznasz  ludzi z forum  

Udało się nam odnaleźć w tłumie. Poznałem waxmunda i jego kompana z Gobi oraz memorka. Zamieniłem dwa zdania z robbem. Jednak co konktakt na żywo to na żywo. Po Włóczykiju nadużywam jednego słowa. WYRZEZBIĆ. Pokaz WEST MAN WOMAN wbił mnie w fotel. Co za osobowość prowadzącej. Co więcej, poznałem Tomka z LONG WALK i na żywca zorganizowałem pokaz tej pasjonującej przygody w Kołobrzegu 17 marca. Sala RCK (300 miejsc) i LONG WALK otworzy obchody rocznucy Walk o Kołobrzeg. I to wszystko po 24 godzinach na Włóczykiju. Aż się boję co będzie po 3 dniach KOLOSÓW. Kończąc zapraszam do Kołobrzegu na pokaz LONG WALK PLUS EXPEDITION.

[aard]

To powinno się nazywać Long Walk o Kołobrzeg!  :twisted:

[EASYRIDER77]

witaj Macieju! wierzyć mi się nie chce że tak blisko Twojego miasta jeździłem (i przez Kołobrzeg też niejedniokrotnie). W Koszalinie działał klub przy spółdzielni mieszkaniowej oraz w szkole. Kolega nauczyciel był prezesem i on  też mnie zaraził sakwiarstwem. Mieszkałem tam 5 lat. Tak więc kolejny nauczyciel który zarażał ludzie rowerowaniem. Do dziś mamy dobre kontakty i jeździmy. Ostatni wyjazd szkolny był po Polsce w 14 osób parę już lat temu. Teraz skupiam się na rodzinie i organizacji klubu w Inowrocławiu i "zarażaniu" innych.  Zobacz na www.roweremdoprzodu.za.pl.
pozdrawiam.

[memorek]

Zobacz na www.roweremdoprzodu.za.pl.

Trochę monotonne zdjęcia na Waszej stronie  
A może tyko mi się tak pokazuje?

[EASYRIDER77]

faktycznie coś się stało, muszę to sprawdzić

aaaaaaa już jest dobrze....

[Maciej Mężyński]

Witaj.  Nie jest dobrze. Chętnie zobaczę zdjęcia Waszej Trójki, ale cały czas coś nie działa na stronie. Daj znać jak już się uporasz z problemami technicznymi.

[inieto]

Zaczynam przygodę z forum z dwóch powodów. 1. Szukam pokrewnych dusz, dla których rower to nie środek transportu dla ubogich. 2. Chcę się podzielić wiedzą i doświadczeniem z moich wypraw rowerowych (z uczniami, moimi małymi dziećmi 3i 6 lat oraz tych osobistych czyli w pojedynkę albo z żoną). Mam nadzieję, że na coś się tu przydam. Pozdrawiam wszystkich forowców.

Witaj Macieju,
pochodzę z Kołobrzegu i czytałem o Twoich wyprawach rowerowych.  Ciesze się, że w moim rodzinnym mieście jest ktoś kto inspiruje innych młodych ludzi do tego wspaniałego "bycia w świecie" jakim jest podróżowanie na rowerze.

W kwietniu planuje swoją pierwszą podróż rowerową i postanowiłem, ze będzie to trasa z ...
Poznania do Kołobrzegu. Przez wiele lat pokonuje te trasę pociągiem...chce ją poznać z roweru.
Pozdrawiam serdecznie!

[Maciej Mężyński]

Jak to się stało, że nie wybrałeś się z moimi uczniami na żadną wyprawę? Co do trasy Poznań-Kołobrzeg to pomysł jest super. Jak będziesz w Kgu to się odezwij. Mam mapy i pomocne wskazówki. Pozdrowerek.

[inieto]

Pewnie dlatego, że kiedy ja kończyłem "Kopernika" to najprawdopodobniej jeszcze nie pracowałeś w tym zacnym liceum (w moich czasach jedno z nielicznych które mogło się pochwalić własnym obserwatorium astronomicznym - w końcu nazwa zobowiązuje) :-)

Jak tylko będę w Kołobrzegu na pewno napisze...bo chciałbym poznać Was osobiście i pewnie poradzić się odnośnie sprzętu lub patentów na wyprawie.