Skoro wątek zbiorczy na temat opon Marathon to może warto zobaczyć jak wygląda człowiek, który "wymyślił" Marathony. Znaczy nie on sam. Był główną osobą, która testowała prototypy Marathona podczas Wyprawy Dookoła Świata a w 1998 wersję XR podczas wyprawy do Afryki. Wolfgang był w Polsce, oczywiście na rowerze. Zdjęcie z 2006 roku. W tle kołobrzeski ratusz. Bardziej niż za Marathony podziwiam go za ucieczkę przez rzekę z Deutche Dramatische Republik do Bundes Republik Deutchland w wieku 17 lat. Oraz za program który stworzył w Niemczech dla rowerzystów. Nazywa się to Dachgeber. Jest to system noclegów koleżeńskich. Co roku drukowana jest książeczka z adresami i koordynatami (głównie Niemcy, Austria i CH). Podawane jest też; ile osób może nocować, palący czy nie, pijący czy nie, prysznic czy nie itd, jak to Niemcy, legenda do symboli na 2 stronach co by nie było niedomówień. Uczestniczy w nim ponad 3 tysiące osób. Z Polski są dwa adresy, mój i jeden z Warszawy. Wysyła się maila na dzień lub kilka przed planowaną wizyta lub dzwoni, i nocujemy u takich wymiataczy rowerowych, że głowa mała. Jeden mankament. Rozmowy o rowerach trwają do rana. I jak tu jechać na drugi dzień.