Teraz jestem ciekaw odcinka od Tych(ów).
Od Tychów proponuję jechać do Bierunia zobaczyć ciekawy rynek z utopcem, drewniany kościółek a potem wiślanym szlakiem rowerowym wzdłuż 44-ki odbijając po drodze na Jedlinę, Wolę i Górę. Tu wjedziesz na proponowaną przez siebie trasę.
Potem zjechałbym na lokalną drogę k/Jawiszowic i przez Zasole Bielańskie, Bielany dojechałbym do Osieka łącząc się ponownie z Twoją trasą.
Ominiesz dzięki temu spory odcinek drogi wojewódzkiej tym bardziej, że zaproponowana przez Ciebie trasa wiedzie głównie drogami lokalnymi więc może lepiej trzymać się tej zasady do końca.