Autor Wątek: Opony  (Przeczytany 8540 razy)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Opony
« 1 Paź 2010, 08:14 »
Cytuj
Albo z mydłem spróbować nakładać, żeby ranty się poukładały?

Tak, to dobry pomysł. Też kiedyś nie mogłem sobie poradzić z równym ułożeniem opon (marathon XR) na obręczy i wtedy pomogło przetarcie krawędzi opony i obręczy suchym kawałkiem mydła. No i napompować trzeba na maksa i wtedy sama powinna się ułożyć.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Opony
« 1 Paź 2010, 15:59 »
Myślałem raczej o metodzie "na mokro", albo z mydłem w płynie (bardziej śliskie). Idę z tym powalczyć. :roll:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Opony
« 1 Paź 2010, 16:03 »
cały problem w tym, że te bezdrutowe schwalbe .. niemal nigdy się idealnie nie układają :/
na mydło możesz ale cudów też nie oczekuj
trzeba to rozjeździć + trochę szczęścia
pozdr
… why so serious ?

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Opony
« 1 Paź 2010, 18:03 »
Ja czasami pompuję +/- 50% i jadę się się (ostrożnie) przejechać parę ulic. Po powrocie dopompowuję do maxa. Zawsze staram się utrzymywać jak najwyższe ciśnienie. Nieprawidłowe powoduje zdecydowanie szybsze zużywanie oponki.
 :roll:

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Opony
« 1 Paź 2010, 19:00 »
robb, tylko, że w tym przypadku "idealnie" to daleka abstrakcja... Opona ma bicie góra dół około 1cm! To już czuć podczas jazdy. Poza tym to drutówka. Wcześniej było wszystko OK. Moim zdaniem nie miała prawa się tak zdeformować.
Już próbowałem i z małym ciśnieniem się przejechać i wszystko inne. Mydło też nie pomogło. 2 godziny stracone. :x
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Opony
« 1 Paź 2010, 19:10 »
MaciekPaciek91, uuuuuu kolego. To ja nie wiem. Dziwne to to .... walcz dalej, albo ... nowa opona ;-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Opony
« 1 Paź 2010, 19:45 »
1 cm różnicy? To się nie daje jeździć. Jeśli felga jest w porządku i szprychy również, to się opona musiała zniekształcić. Może ktoś się przejechał na rowerze i nie widziałeś?

Jeśli jest wszystko OK, to może zobacz inną dętkę? Zmieniłem oponę i jakaś sztywna była, nie mogłem dopompować i było nierówno, to zmieniłem dętkę i jest super.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Opony
« 1 Paź 2010, 19:57 »
może taśma źle założona ? spróbuj założyć na koło inną dętkę, inną oponę... będziesz przynajmniej miał pewność z czym problem
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Opony
« 1 Paź 2010, 21:21 »
No właśnie, że obręcz nowa, sama z siebie perfekcyjnie prosta (sam zaplatałem :mrgreen: ) Z taśmą też kombinowałem, dętka nie była nigdzie łatana, ani nic. Pompowałem już dzisiaj do 5 atmosfer, więcej sprężarka nie chciała, no i też nic- na prawie całości obwodu oponę rant opony prawie wyłazi z obręczy, podczas, gdy w pewnym fragmencie (może 1/8 obwodu) nie widać tego paseczka... Już mnie to wku**** Jak takie cuda się mogą dziać?! Przecież to raczej nie możliwe, żeby od stania na flaku się tak zdeformowała nieodwracalnie, chyba.
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Opony
« 1 Paź 2010, 22:14 »
Oj też miałem takiej problemy. Zarówno z wcześniejszymi oponami maxxis jak i teraz z marathonami. Jednak zarówno z jednymi jak i drugimi poradziłem sobie w prosty sposób, mianowicie pakując w nie ile wlezie powietrza. W końcu, gdy było już z 7 atmosfer można było zauważyć, jak opona robi lekkie 'pyk' i układa się idealnie. Spróbuj napompować kompresorem na Orlenie - oni tam mają na pistolet, a zakres jest prawie do 10 atm. Rzadko kompresory w postaci skrzynki, w której się przyciskami ustawia mają więcej niż 6 atm.


PS. Przypomniała mi się kiedyś pewna historia jak pompowałem na stacji opony w rowerze. Ustawiłem maks. ciśnienie 5.5 i mniej więcej coś tam nadymałem. W kolejce następną osobą był kierowca skody fabii, który bez zastanowienia odebrał ode mnie wężyk i wcisnął go na wentyl. Miałem nic nie mówić i odjechać, ale trochę szkoda mi się zrobiło jego głupoty i mu powiedziałem, że zaraz mu rozwali oponę :D A już miał naciskać przycisk "OK"... :D

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Opony
« 1 Paź 2010, 23:31 »
Cytat: "van"
i mu powiedziałem, że zaraz mu rozwali oponę

Nie, no bez przesady... Serio może 5 barów rozwalić samochodową oponę? :wink:
Pojadę na lukoil, tam mają porządny kompresor... bo u mnie orleny mają pourywane przewody... A można takie wartości dawać, rzędu 7 atm.? Nie rozwali mi opony, albo, co gorsza obręczy? Mam opony typu baloon...
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna yacek

  • Wiadomości: 238
  • Miasto: Poczesna
  • Na forum od: 24.03.2009
    • http://www.yacek.bikestats.pl
Opony
« 2 Paź 2010, 09:11 »
Spróbuj jeszcze przesmarować brzegi opony płynem do mycia naczyń.

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Opony
« 2 Paź 2010, 10:17 »
Czasem opony wybuchają nawet z powodu dużej temperatury powietrza, więc myślę, że 5 atmosfer mogło by być równie zbrodnicze. Ale w praktyce tego nie potwierdziłem, więc to są tylko domysły.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Opony
« 2 Paź 2010, 10:38 »
na oponie zawsze jest napisane do ilu można pompować dętkę.... jeśli nie przekroczysz tej wartości to nie powinna Ci wybuchnąć
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Opony
« 2 Paź 2010, 12:26 »
Powinna mieć jakiś zapas nawet, więc na krótko można zaryzykować wbicie wyższego ciśnienia.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum