Autor Wątek: Rekord rocznego przebiegu  (Przeczytany 4753 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Rekord rocznego przebiegu
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.
« Ostatnia zmiana: 21 Sty 2017, 15:37 Wilk »

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Rekord rocznego przebiegu
« 26 Lut 2011, 20:56 »
A ty Michale ile zrobiles w tamtym roku?
I ciekawe kto ma rekord tego forum? :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna bix

  • ten co pojechał Mikiemu :)
  • Wiadomości: 642
  • Miasto: był Wrocław, jest zagłębie
  • Na forum od: 28.11.2010
Rekord rocznego przebiegu
« 26 Lut 2011, 22:35 »
hindiana,    22588.00 km
Ale mogę się założyć, że na BS nie wpisał wszystkiego :P
let's make it big :)

Offline Mężczyzna bikecrusade

  • Nie jestem łysy, tylko golę głowę.
  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Oxford
  • Na forum od: 31.10.2009
    • http://www.biketouringnutz.com
Rekord rocznego przebiegu
« 27 Lut 2011, 00:43 »
Ja wstydliwie zmilczę.
Ponad 120 tys. km. to dla mnie KOSMOS. Mój rekord roczny to pi razy drzwi 6 tys.
Ot, wychodzi na jaw jakim leniwcem jestem.  :D

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rekord rocznego przebiegu
« 27 Lut 2011, 08:50 »
330 km dziennie. Zakładając prędkość 30 km/h daje to 11 godzin jazdy dziennie. Taki człowiek albo ma duży majątek pozwalający się nie troszczyć przez rok o źródło utrzymania, albo ma bogatego sponsora. Do tego musi mieć służbę, która mu ugotuje, upierze itd. No i to końskie zdrowie, które pozwoli przeżyć taki eksperyment :D  Pewnie jeszcze sztab medyków do dyspozycji.
Ja za ubiegły rok mam średnią dzienną 51 km/dzień. Może by było trochę więcej, gdybym przemógł jakąś taką niechęć do jeżdżenia zimą ( :D), ale specjalnych rezerw czasowych nie widzę. Jeszcze trzeba czasem zadbać o rower, o siebie, o mieszkanie, zarobić na to wszystko, wypić piwo czasami, mapki pokolorować :D


Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Rekord rocznego przebiegu
« 27 Lut 2011, 21:42 »
powiem tak - jeśli rozpatrywać to w kategorii medialnego wyczynu czy coś w ten deseń to w dzisiejszych czasach pewnie znalazł by się taki co by tyle ukręcił
przyrównując to do roku 39, gdzie sprzęt był nieco inny, wydaje mi się to nieco mało prawdopodobne...

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Rekord rocznego przebiegu
« 28 Lut 2011, 15:55 »
Cytat: "Michał Wolff"
skolioza napisał/a:   
powiem tak - jeśli rozpatrywać to w kategorii medialnego wyczynu czy coś w ten deseń to w dzisiejszych czasach pewnie znalazł by się taki co by tyle ukręcił   


Nawet dziś byłoby to niesłychanie ciężkie.

absolutnie nie przeczę Michale - byłoby to nawet dziś nie lada wyczynem Jednak w dzisiejszych czasach, gdzie sporo tego typu wyczynów nastawionych jest na ekstremy, zaszokowanie publiczności, "przeskoczenie" niemożliwego etc, gdzie znajdują się sponsorzy fundujący nie lada zaplecze takim śmiałkom taka informacja w mojej wyobraźni zaczyna przybierać realne kształty Niezwykle odległe jak o mnie samego chodzi, jednak namacalne, wyobrażalne
Odnosząc to do swoich doświadczeń, czy opisów wyjazdów długodystansowych osób takich jak Ty, czy Marek nadal wydaje mi się to w realiach roku 39 nieprawdopodobne, ponad ludzkie siły Nie zarzucam nieprawdy, po prostu w głowie mi się to zmieścić nie chce...

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rekord rocznego przebiegu
« 28 Lut 2011, 17:24 »
Absolutnie sobie tego nie wyobrażam. BBTour 160 razy pod rząd :D . Mogę przez trzy dni pod rząd zjeść byle co, spać na przystankach po 15 minut, i gnać przed siebie, ale przez 500 dni? W moim przypadku to nie tylko nie do wykonania, ale i nie do pomyślenia :shock:


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rekord rocznego przebiegu
« 28 Lut 2011, 21:10 »
dla mnie to też totalny kosmos. 330km dziennie, zakładając porządne wytrenowanie, jechał w Anglii więc dość płasko, dajmy średnio 30km/h. To i tak 11h dziennie na rowerze przez 500 dni....
Ciekawe czy miał siodełko Brooksa  :wink:

Gość musiał być niesamowicie twardy psychicznie i fizycznie. Pełen podziw!
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 06:36 »
Cytat: "Waxmund"
niesamowicie twardy psychicznie


Albo chory psychicznie i nie zwracał uwagi na wycieńczenie :P

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 17:02 »
A on jechal DOKADS czy tak po prostu trzepal kilometry dla cyfr?  Mam na mysli, czy jego wysilek mialby taki sam sens gdyby zrobil te kilometry na rowerku stacjonarnym przed telewizorem? Chodzic sie oduczyl, ciekawe czy udalo mu sie tez w ciagu tego roku NIC nie zobaczyc... A w gre wchodzily tez pieniadze (za rekord np) czy robil to dla wlasnej i wnukow swoich satysfakcji?
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 18:59 »
To taki wyczyn, że aż nieprawdopodobny się wydaje. Kurcze tak sobie myślę, że skoro ani jednego dnia nie mógł odpuścić to trzeba też szczęście mieć. Bo niech tak wypadnie jeden dzień. Powód nieistotny - pogoda "nieteges", jakiś słabszy dzień, katar, lekkie choróbsko ( o ciężkiej nie piszę nawet) i robi się problem. Przez kolejne 10 dni facet do tych 300 km musi dokładać dodatkowe 30 km. No, a nie daj Boże 2-3 dni mu wypada to już robią się takie straty, że najnormalniej w świecie fizycznie tego nie da się nadrobić.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 19:01 »
Pogodę "nieteges" to musiał mieć wkalkulowaną w plan :D


Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 19:06 »
Biorąc pod uwagę czego facet dokonał to "nieteges" pogoda musiała mieć dla niego zupełnie inne znaczenie niż dla nas :mrgreen:
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Rekord rocznego przebiegu
« 1 Mar 2011, 19:13 »
Cytat: "Michał Wolff"
[
Wtedy to ani rowerów stacjonarnych, ani telewizji nie było :)

To bylo pytanie w konwencji przenosni, Michale :P Ale poczytalam sobie o Tommym troche wiecej i znalazlam pare odpowiedzi na inne pytania, miedzy innymi te o satysfakcje wlasna i wnukow. Otoz Tommy Godwin:

'entered the golden book of cycling as the greatest long distance rider in the world. He rode 75,065 miles in a single year to set an endurance riding record that will never be beaten'.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum