Autor Wątek: Mój patent na....  (Przeczytany 285504 razy)

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Odp: Mój patent na....
« 22 Sty 2012, 19:24 »
ale jest już taki wątek o tu:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=3351.0

Ale tam są też domowe przepisy oraz dużo rozmowy. :P

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Mój patent na....
« 22 Sty 2012, 20:15 »
Emes. Cieczerzyca super jest, ale zastosuj tu TYM BARDZIEJ to długie moczenie przedtem w tej butelce. Może afrykańska ciecierzyca to co innego, ale jak kupuje w Polsce, to moczę ją ze 12 godzin, a ona i tak gotuje się dość długo.

Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Mój patent na....
« 22 Sty 2012, 22:18 »
Zalezy od cieciorki, czasem po kilku godzinach starcza 15min gotowania.
Polecam z patelni, z dodatkiem papryki - na ostro. Ale to chyba niezbyt wyprawowe?


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Mój patent na....
« 22 Sty 2012, 22:29 »
do cieciorki obowiązkowo czosnek. Z resztą emes jest u arabów, więc hummusu pewnie tam pod dostatkiem.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Mój patent na....
« 23 Sty 2012, 07:06 »
A Żywce występują też w małych butelkach 0,5l.
Emes zna życie. To może jednak dojedzie? :D


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Mój patent na....
« 23 Sty 2012, 13:42 »
Ha, wożenie sypkiego jedzenia w butelkach to doskonały pomysł. W zeszłym roku przed wyjazdem w góry przygotowałem sobie zestawy śniadaniowe w półlitrowych butelkach - mleko w proszu, musli, owsianka, cukier, suszone owoce itp. Jedna butelka była na 2 śniadania. Patent sprawdził się znakomicie, ograniczyło to znacznie czas przygotowywania i ułatwiło spakowanie się. Butelki z dużym otworem są najlepsze, np. po Nestea (bleee, nie piłem, wylałem :D). Ale i tak w kuchni miałem niezły syf potem, ale lepsze to niż syf w namiocie ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Mój patent na....
« 23 Sty 2012, 16:33 »
Cytuj
w kuchni miałem niezły syf potem

Znając ciebie, przedtem też :P

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Mój patent na....
« 24 Sty 2012, 23:37 »
Właśnie testowałem patent na gotowanie makaronu bez gotowania. :)

Wrzuciłem porcję makaronu do termosu, posoliłem i zalałem wrzątkiem.
Po 20 minutach był gotowy do spożycia. :D

Ciekawe ile da się na tym sposobie zaoszczędzić gazu i jak to sprawdza się w temperaturze poniżej zera?!

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Odp: Mój patent na....
« 24 Sty 2012, 23:42 »
potem sru w termos sos z paczki, zakręcić potrząsać i spaghetti jak się patrzy ;-)
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Mój patent na....
« 25 Sty 2012, 00:00 »
A po tym wszystkim herbatka bolognese  ;)

Ostatnio, na zimowych przejażdżkach owijam folią NRC butelki z napojem i termos (mam jakiś lipny), dzięki temu zachowują one temperaturę przez kilka (naście?) godzin.

Folia wiecznie szeleszcząca! :D

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Mój patent na....
« 25 Sty 2012, 00:01 »
Cytuj
Ciekawe ile da się na tym sposobie zaoszczędzić gazu

Nie wiem, ale ja zawsze jak gotuję makaron to wrzucam do zimnej wody i stawiam na gaz, jak zawrze to wyłączam i trzymam parę minut pod pokrywką. Dodatkowo, metodą prób i błędów doszedłem do dodawania granicznej ilości wody koniecznej do zagotowania makaronu :)

System ten nie sprawdził mi się tylko w przypadku bardzo cienkich nitek, nie wiem czemu, ale się skleiły i przypaliły mimo mieszania, może jakieś lipne były.

Cytuj
jak to sprawdza się w temperaturze poniżej zera

Jak masz dobry termos to tak samo :) Bez termosu to jeszcze pogotować z minutę, żeby za szybko nie wystygło.

Cytuj
gotowanie makaronu bez gotowania

Jak nie gotowałeś to skąd wrzątek miałeś ;) ?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Mój patent na....
« 25 Sty 2012, 00:06 »
Jak nie gotowałeś to skąd wrzątek miałeś ;) ?

Uściślając, miałem na myśli gotowanie makaronu we wrzącej wodzie :)

Plus tego jest taki, że podczas "robieniu się" makaronu mamy garnek wolny na zrobienie sosu albo dmuchanie materaca :)

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Mój patent na....
« 25 Sty 2012, 00:11 »
Mam termos za 20 zł i chyba działa podobnie. W sumie za bardzo nie można z niego jeść.

PS: Niestety łyżeczki nie dostałem gratis. ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Mój patent na....
« 25 Sty 2012, 00:13 »
Cytuj
mamy garnek wolny na zrobienie sosu albo dmuchanie materaca

A widzisz, ja mam karimatę więc nie muszę materaca w garnku dmuchać :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum