Używam, /.../
Nie wiem co to za wyjazd, ale jak kilka dni w umiarkowanych temperaturach, to bym nie kombinował.Parę lat temu spędziłem ponad tydzień (mroźną zimą) w samochodzie kombi. Miałem dwa śpiwory (objętość ani waga przecież nie stanowi ograniczenia), a jak chciałem pooddychać cieplejszym powietrzem, to odpalałem silnik i ogrzewanie albo jechałem na małą przejażdżkę.
Można też użyć grzejnika na propan-butan nakręcanego na butlę, chociaż w samochodzie tego jeszcze nie stosowałem. Gotowanie na gazie też mocno zagrzeje wnętrze.
Używam, w wersji towarzyszy radzieckich, od 50 lat -wciąż jak nowe.https://top-time.pl/zapalniczki-zippo/ogrzewacz-do-rak-zippo-12h-czarny-benzyna?gclid=CjwKCAiA-_L9BRBQEiwA-bm5fmhP4h7Cdjh-YBLUW1heIi2N4VTFZ8MbjLfHkMjPw23rOE9SvKw37xoCCLkQAvD_BwEW armii ruskiej i japońskiej powszechnie wykorzystywane, po odpaleniu umieszcza się na splocie słonecznym. Ognia nie ma, bena lub spirt utleniają się na siatce katalitycznej. Sprzèt ma ok 50C przez całą noc.
A jaki jest cena tej benzyny marki Zippo?Takiej jak spirytusu? Z akcyzą.
-zależy od jakości paliwa - niskozapachowych benzyn ekstrakcyjnych (np. z Orlena) nie czuć wcale (o ile nie polejesz po wierzchu)- mój żarnik działa 50 lat, w razie pasywacji powierzchni i spadku temp. wystarczy wypalić, ale to jeszcze czysta sowiecka platyna,- nie, paliwem nasącza się watę w środku i nadmiar wylewa, w razie polania żarnika paliwem-żarnik gaśnie (to po prostu siatka katalityczna, paliwo nie pali się ogniem, tylko spokojnie utlenia, w sumie jak w katalizatorze samochodowym)
To grozi śmiercią!
Cytat: RS w Wczoraj o 20:55Można też użyć grzejnika na propan-butan nakręcanego na butlę, chociaż w samochodzie tego jeszcze nie stosowałem. Gotowanie na gazie też mocno zagrzeje wnętrze.To grozi śmiercią! Spalanie zużyje tlen z wnętrza samochodu i wypełni go dwutlenkiem węgla a przy coraz mniejszym stężeniu tlenu także silnie toksycznym tlenkiem węgla. Chyba, że będziesz wietrzył i pilnował. Ale to się raczej mija z celem. W każdym razie znane i nierzadkie są wypadki uduszenia/zatrucia w samochodach.
Zatrucia w samochodzie, to są od spalin pracującego silnika - zewnętrzne źródło CO i czegoś jeszcze. Palnik gazowy na propan butan, jest bardziej ekologiczny, produkuje "czyste" spaliny. Nie bałbym się używać w samochodzie. Poza tym bierze tlen z otoczenia, jak go nie będzie to zgaśnie