Autor Wątek: Rowerowe Kolosy 2011  (Przeczytany 5527 razy)

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Rowerowe Kolosy 2011
« 14 Mar 2011, 00:37 »
Byliśmy prawie tak jak zamierzaliśmy, piątkowe popołudnie
i połowę wieczora. Rowerowo Ameryka Południowa fajna,
potem Afryka od Egiptu po RPA super fajna.

Najbardziej jednak podobał mi się Piotr Pustelnik. Kurczę,
mieć w sobie tyle determinacji i cierpliwości by zdobyć
wszystkie 8-tysięczniki, przez zdaje się 20 lat (prawie?) to
jednak jest wyczyn. Fajny, przyjazny facet.

... a gdybyśmy przyjechali zgodnie z planem, to nic byśmy
nie zobaczyli. Koło 19-20 sala się wypełniła i tłum
czekający pod halą do środka nie wszedł. To samo było
w sobotę.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Rowerowe Kolosy 2011
« 14 Mar 2011, 12:55 »
Cytat: "szy"
Najbardziej jednak podobał mi się Piotr Pustelnik.

A my z Maćkiem i resztą właśnie na nim nie byliśmy. Siedzieliśmy wtedy w bufecie.

Najbardziej cieszy mnie Kolos dla Czerwińskiego. Najlepszy pokaz? Film Piotra Mitko- swobodny i z żartem oraz świetny film Marka Klonowskiego "Sam Nie wiem gdzie". Pan Czerwiński również pokazał się ze świetnej strony. Najgorsze? Majowie o 2012 roku- Pana Gacia i Campus Australia Expedition (oni chyba nawet nigdy sobie nie ubrudzili rąk). Niestety na pokazie Maćka nie byłem więc nie mogę ocenić, a dla wielbicieli numerów i profili Pamir od Szyszkowskiego.

Offline Joseph

  • Wiadomości: 272
  • Miasto: Gdańsk / Lublin
  • Na forum od: 02.06.2008
Rowerowe Kolosy 2011
« 14 Mar 2011, 22:30 »
Cytat: "rafalb"
Najlepszy pokaz? Film Piotra Mitko- swobodny i z żartem oraz świetny film Marka Klonowskiego "Sam Nie wiem gdzie"

Na pierwszym byłem, i podpisuję się, na stronie Piotra Mitko jest zapowiedź obszerniejszej wersji -> http://piotrmitko.com/

Cytat: "rafalb"
Najgorsze? Majowie o 2012 roku- Pana Gacia

A ta części zmobilizowała mnie aby wyjść, skoczyć do domu, zjeść obiad :)
Niestety wejść ok. 20:00 na 3 rowerowe relacje już mi się nie udało. Pomyśleć że jeszcze kilka lat temu starczyła sala kinowa i ~200 miejsc...

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Rowerowe Kolosy 2011
« 15 Mar 2011, 03:10 »
A macie takie fajne zdjęcia jak my? ;)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Rowerowe Kolosy 2011
« 15 Mar 2011, 08:14 »
Za wspinanie.pl:

Cytuj
Właśnie wróciłem do domu po uroczystości rozdania Kolosów. Fantastyczne, wzruszające widowisko, a jednak coś zazgrzytało… Kolosa w kategorii „Alpinizm” Kapituła przyznała zimowym zdobywcom Gasherbruma 2 - Denisowi Urubko, Simone Moro i Cory Richards’owi. Nagrodę odebrał z rąk Krzysztofa Wielickiego jedyny obecny - Simone.
Oli Dzik, która zdobyła w 2010r., jako pierwsza Polka, tytuł Śnieżnej Pantery i jako pierwsza kobieta ukończyła Bieg na Elbrus na dystansie Extreme, która wykazała się niebywałym heroizmem podczas dramatycznego, kilkudniowego zejścia z Piku Pobiedy, przypadło jedynie wyróżnienie. Jednocześnie Kapituła przyznała Nagrodę im. Zawady na przedsięwzięcie związane właśnie z tytułem Śnieżnej Pantery.
Jestem rozgoryczony takim werdyktem i to nie tylko dlatego, że kibicowałem Oli jako kolega i polski wspinacz. Swoje rozżalenie i zdumienie spróbuję wyjaśnić poniżej.

W warunkach udziału czytamy: „Głównym celem imprezy jest popularyzacja polskich dokonań i niekomercyjnej działalności eksploracyjnej, dlatego zgłoszenie i prelekcja na imprezie są istotne”.
Krzysztof po wymianie serdecznych, koleżeńskich uścisków z Simone wyjaśnił, że ten sympatyczny Włoch zawsze się o Polakach dobrze wypowiada, wskazuje na inspirację polskimi dokonaniami, w ten sposób je popularyzuje i dlatego wpisuje się w formułę konkursu (sic!). Czy tak samo dobrze wypowiadają się o nas Denis i Cory nie dowiedzieliśmy się. Przez zapis „niekomercyjna działalność” rozumiem, że festiwal ma na celu popularyzację dokonań przede wszystkim amatorskich oraz wspieranie i motywowanie młodych (choćby duchem) ambitnych ludzi. Denis Urubko i Simone Moro są z cała pewnością zawodowcami. O wsparciu, jakiego udzielają im koncerny, polscy wspinacze mogą jedynie pomarzyć. Prelekcji nie doczekaliśmy się. Może dlatego, że kontrakt sponsorski wymagał jedynie pokazania filmu z wyraźnie widocznymi logo producentów. Jedyne, czym Simone Moro zaszczycił polską publiczność (oprócz autografów i uśmiechu), to zamknięta konferencja prasowa. Czyli prelekcja jest ważna ale, jak widać, niekonieczna.
„Zgłaszana wyprawa powinna zakończyć się w 2010 roku. Kapituła może zaliczyć wyprawę, która rozpoczęła się w 2010 roku (lub wcześniej) a zakończyła się przed finałem w 2011”.
„Zgłoszenia (Kolosy, Fotoplastykon, FotoGlob) przyjmujemy do 31 stycznia 2011 roku (decyduje data dostarczenia poczty do adresata).”
Tyle regulamin. Niekwestionowany wyczyn himalaistów miał miejsce 2 lutego 2011r i mimo, że wyprawa wystartowała 22 grudnia, ewidentnie należy do dokonań 2011 roku. W takim też duchu wypowiada się na ten temat regulamin. Kapituła jednak korzysta, jak widać, z wykładni literalnej czyli 9 dni grudnia wystarczyło aby zaliczyć tę wyprawę do 2010 roku. Czy w takim razie została ona literalnie zgłoszona na Spotkania do 31-01-2011?
Wyczyn Denisa, Simone i Cory jest niekwestionowany, jednak nie wpisuje się w formułę tego konkursu. Kapituła natomiast, przyznając im Kolosa postawiła ich i siebie w niezręcznej sytuacji. Są przecież nagrody specjalne i inne sposoby na uhonorowanie gości specjalnych.
Ktoś powie, że przecież nie o nagrody w tym chodzi. Nie zgadzam się. Kolosy mają motywować i inspirować. Czy w takim razie w przyszłym roku inny Członek Kapituły zaprosi swojego kolegę, światowej klasy zawodowego podróżnika, wspieranego przez wielki koncern, wprost z udanej podróży, ponagina zapisy regulaminu i wręczy mu Kolosa? W ten sposób chcemy motywować i wspierać młodych polskich wspinaczy, podróżników, speleologów i żeglarzy? A może to nasza narodowa cecha: zaprosić i uhonorować obce dokonania, a nie docenić swoich?
Mam nadzieję, że skłonię do dyskusji osoby, którym zależy na „popularyzacji polskich dokonań i niekomercyjnej działalności eksploracyjnej” albo choć refleksji na przyszłość.
Z poważaniem
Józek Soszyński



Wprawdzie przykład "górski" ale dobrze obrazuje dlaczego te wszystkie nagrody, plebiscyty i konkursy są bez najmniejszego sensu.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Rowerowe Kolosy 2011
« 15 Mar 2011, 15:13 »
Mam gdzieś te górskie wyczyny, tak Pustelnika jak i Moro. Ja (MY) zdecydowanie poszliśmy raz na wyprawy rowerowe, a dwa na pokazy zdecydowanie w innym stylu. A TAKIE BYŁY. Kwestia tylko co my wybierzemy z całej imprezy.

Tyle odnośnie wszelkich komentarzy odnośnie Kolosów.

Offline Maciej Mężyński

  • Wiadomości: 324
  • Miasto: Kołobrzeg
  • Na forum od: 15.02.2011
    • http://www.rowerowewakacje.pl
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 00:37 »
Cytat: "Robert!"
A macie takie fajne zdjęcia jak my? ;)

Znaczy jakie?

Dokładnie tak jak napisał rafalb. Sam wybierasz co chcesz oglądać. Choć przyznam, ze dziwnie się czułem jak ludzie nie mogli wejść na Kolosy a nasza forumowa loża szyderców siedziała poza salą pokazów podczas prezentacji Pana Pustelnika. Ja osobiście go podziwiam za dążenie do celu i hart ducha ale po prostu prezentacji z gór wysokich nie mam ochoty oglądać. Wszak jak pisałem nie raz KAŻDEMU JEGO EVEREST.

Co do Pantery Oli, to dostała wyróżnienie. Może dlatego, że śmiertelne ofiary gór, czyli himalaiści, z którymi się kilkakrotnie zetknęła podczas zdobywania tytułu Pantery to dla niej "trupy". Tak to nazwała kilkakrotnie w prezentacji. Mnie to obruszyło niesamowicie. Dlaczego poszedłem na pokaz Oli skoro pana Pustelnika ominąłem? Ano chciałem zobaczyć jak młodsze pokolenie podchodzi do gór. No i się niestety rozczarowałem. A już Nagroda Zawady do bicia rekordu to przeginka.

Co do sensu nagród to uważam, że nigdy wszyscy nie będą zadowoleni ale Kolos za Podróże za podróż na Jamał i prezentacja tej dziewczyny to rewelka no i Czerwiński dostał też, po raz drugi.
www.rowerowewakacje.pl
Rowerowe wyprawy z małymi dziećmi, grupami młodych ludzi i w ogóle o wakacjach na rowerze.

Offline ewcia

  • Wiadomości: 95
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 31.01.2011
    • http://www.youtube.com/jedziearmata
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 09:58 »
Cytat: "Maciej Mężyński"

Co do Pantery Oli, to dostała wyróżnienie. Może dlatego, że śmiertelne ofiary gór, czyli himalaiści, z którymi się kilkakrotnie zetknęła podczas zdobywania tytułu Pantery to dla niej "trupy". Tak to nazwała kilkakrotnie w prezentacji. Mnie to obruszyło niesamowicie. .

Jakis czas temu widziałm prezentacje i miałam podobne odczucia. Nie wiem dokładnie w którym miejscu ale jak dla mnie została przekroczona pewna granica. Choc szczerze musze powiedziec, że wielu moich znajomych tak nie sądzi.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 12:59 »
Podrozowanie jest jak sex, nie ma przyjemnosci jesli sie bierze za to pieniadze.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 15:13 »
Zdefiniuj rzeczywistosc

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 15:23 »
miki: próbowałeś brać pieniądze i nie brać pieniędzy i przetestowałes oba sposoby? że wiesz kiedy przyjemność, kiedy nie:)
Bez urazy, ale mi się wydaje że macie jakąś jazdę z tymi nagrodami i wyczynami, oraz sponsorami.
Bo nie kumam!
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 15:45 »
Nie testowalem sposobu z pieniedzmi i nie zamierzam :-)

Masz racje, ze mamy jazde, ja na przyklad nie cierpie pompy i lansu :-)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 16:00 »
...czy mam rozumieć, że wszyscy uczestnicy Kolosów lubia pompę i lans i dlatego uczestniczyli w tym, jakże okropnym, widowisku?...a właściwie , targowisku?:D
Podoba mi się to co pisze Maciej M. w tym temacie, zdroworozsądkowe podejście moim zdaniem.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 16:13 »
Nie wiem, ja tylko pozwolilem sobie skrobnac maly zarcik, przeciez nie podkladam bomby pod hale w gdyni :-)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Rowerowe Kolosy 2011
« 16 Mar 2011, 16:23 »
ja tez sie nie zamierzam bić :mrgreen:  wyrażam tylko moje zdziwienie oraz niezrozumienie...
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum