Spis potrzebnych rzeczy - lista

[boney]

tylko nie wiem jak tam wytrzymałość materiału z ktorego sa szprychy na wysokie temperatury
Musial byś mieć kilka na kielbasy i kilka na rzeczywistą wymianę

a jeśli chodzi o mnie to jeszcze mi nie pękła szprycha nigdy... chyba częściej mam nowe koło niż szprychy zdążą popękać ;P

[Waxmund]

Oj tam rysa. póki wgłębienia na pół palca nie ma, to można jeździć

@hipek, weź jakiś drucik by jedynie pęknięta szprychę zabezpieczyć po pęknięciu.

drucik? a nie lepiej ją po prostu wyrwać?

[stamper]

Ja szprychy na ostatniej wycieczce po Włoszech (2 tygodnie temu) wiozłem w starej dętce, wrzuciłem je po prostu do sakwy, nie pogięły się, nie podarły mi ubrań, nie trzeba też w razie czego odkręcać siodełka (kiedyś woziłem w sztycy). Wożę trochę szprych ze sobą bo zawsze coś rozducpę. W zeszłym roku w Norwegii własnie pogiąłem i połamałem 9 szprych (dwa lata temu wracając ze Słowenii też coś tam urwałem), stało się tak z mojej winy, musiałem szukać sklepu bo aż tylu szprych odpowiedniej długości ze sobą wtedy nie miałem. Za 6 szprych zapłaciłem tam wtedy około 80 złotych więc tanio nie jest, lepiej wydać w Polsce te 10 zeta niż potem na jakimś zadupiu szukać sklepów rowerowych.

Hipek jak masz rower pod tarcze a nie v-ki to jak zgubisz np kilka szprych to w dalszym ciągu możesz w miarę sprawnie jechać, choć "tańczące" kółko bywa wnerwiające na dłuższą metę ;-).

[chmurat]

Jak dla mnie to w sztycy jest najwygodniej, szprychy łamią się na tyle rzadko, że wyciągnięcie siodełka to żaden problem

[boney]

ja przyklejam pare sztuk do ramy do tego dolnego wspornika biegnącego od korby w strone koła

[Agressiva]

17 lipca wyruszam do Amsterdamu, stamtąd dalej już na dwóch kółkach dookoła zachodniej części Holandii,
moja wstępna lista rzeczy do wzięcia jest dość skromna w porównaniu z listą opisywaną przez was wcześniej

Odzież:
- bokserki z pieluchą berkner
- 3 koszulki rowerowe: rowerowemiasto, nakamura, berkner
- 3 zwykłe koszulki bawełniane
- 3 topy
- długie spodnie Milo, długie spodnie hi mountain z odpinanymi nogawkami, spodnie sportowe 3/4
- odzież termoaktywna - bluzka z długim rękawem + spodnie z długą nogawką
- t-shirt do spania
- soft-shell oraz kurtka przeciwdeszczowa
- cienki polar (do przemyślenia)
- rękawki rowerowe
- bielizna
- sandałki oraz buty SPD
- okulary przeciwsłoneczne
- rękawiczki rowerowe
- kask

Dom:
- namiot
- śpiwór
- mata samopompująca
- oświetlenie - czołówka + latarka ledowa (+ baterie zapasowe)
- sztućce turystyczne (z otwieraczem ^^)
- scyzoryk

Serwis:
- pompka
- 2 dętki
- klucze imbusowe
- klucz do pedałów
- łatki + łyżki do opon
- olej do napędu finish line
- torba do przewozu sakw w samolocie

Nawigacja + elektronika:
- Garmin edge 800 + ładowarka
- telefon komórkowy Samsung (niezniszczalna cegła trzyma 14 dni na baterii) + ładowarka
- mapa Holandii z drogami rowerowymi (do kupienia na miejscu)
- aparat fotograficzny + zapas baterii A6 + dodatkowa karta SD

Kosmetyki:
- pasta do zębów + szczoteczka
- krem do opalania
- mały szampon do włosów
- mydło w kostce
- dezodorant w kulce
- pomadka do ust
- papier toaletowy + chusteczki nawilżone
- ręcznik szybkoschnący

Apteczka:
- plastry z opatrunkiem
- opaska uciskowa
- woda utleniona
- węgiel leczniczy
- leki przeciwbólowe i przeciwzapalne
- zapas "standardowych, codziennych leków"
- pastylki na gardło
- folia NRC
- gaza opatrunkowa
- herbata miętowa

Jadę na 2 sakwy (38 l), worek wodoszczelny z śpiworem i matą oraz sakwą na kierownicy
Nie mam zamiaru brać zapasowych szprych, opon, etc - w końcu jadę do rowerowego raju

[Dream Maker]

17 lipca wyruszam do Amsterdamu, stamtąd dalej już na dwóch kółkach dookoła zachodniej części Holandii,

To na ile godzin planujesz trasę?
Zapomniałaś o menażce

[oszej]

a ja nie wiem po co 3, a w zasadzie 4 pary dlugich (dłuższych) spodni i aż 9 koszulek (lub prawie koszulek), ale widocznie jestem brudasem

edit: Z tą do spania, razem 10

[Borafu]

A jesteś aż takim brudasem, żebyś zabrał na cały wyjazd jedne spodenki z pampersem?
 

[Agressiva]

To na ile godzin planujesz trasę?

Bez przesady, Holandia jest mała, ale nie aż tak trasa ma ponad 600 km i biegnie przez wszystkie większe miasta (po których to będzie sporo kręcenia)
8 dni samej jazdy w tym 3 dni po 80-90 km W razie co mamy rezerwę dni - więc będzie możliwość dłuższej jazdy.

Zapomniałaś o menażce

nie, nie potrzebuje, może najwyżej wezmę aluminiowy kubek nic więcej z kuchennych przyrządów

[rafalb]

A jesteś aż takim brudasem, żebyś zabrał na cały wyjazd jedne spodenki z pampersem?

A to jakiś problem?

[oszej]

Borafu, ale napisała też, że bierze bieliznę, więc to nie determinuje tego, że będzie jechała w jednych spodenkach, chyba, że jeździ w pampersie i normalnej bieliźnie, choć to i tak niczego nie oznacza

[Borafu]

Wiem, to w ogóle niczego nie oznacza.
Może też chce wziąć pampersa, a jeździć bez niego.
Jej pampers, jej wyjazd, jej prawo.

[oszej]

Mimo wszystko, może po mojej uwadze (no, i Twojej )weźmie więcej pampersów i mniej koszulek.
Moim zdaniem szkoda tego dźwigania, szczególnie bawełny:)

[olo]

mnie też właśnie zastanowiło po co tyle koszulek, zwłaszcza tych cywilnych, oraz długich spodni. w końcu mamy lato. zwłaszcza po tym zdaniu wstępnym o mniejszym ekwipunku ;-) ale co kto lubi, jak komuś chce się to dźwigać to jego prawo. ja na wyjazd ograniczam się zawsze do 1 długich spodni cywilnych i 1-2 cywilnych koszulek