powodem była gałąź wciągnięta w napęd.
http://www.waxmund.republika.pl/93_prowizorka.html
No tylko co to mi za patent! Musisz wozić zapasowy łańcuch, który waży więcej niż bacik. A niemal nikt zapasowych łańcuchów z sobą nie bierze, chyba że na bardzo długie wyjazdy.
hmmm, a nikt nie beirze ze soba rozkuwacza do lancucha? wszyscy macie spinki? jak to w ogole dziala? :D ja juz osiagnalem chyba perfekcje w uzywaniu skuwacza za to..... [;
A ten kellys to tani jest.
Jak z wytrzymałością imbusów i imadełka?