Smutno kiedy ktoś rezygnuje bo zdrowie nie pozwala, albo pieniędzy zabrakło, ale jeśli tequila wybrała coś innego, dla niej ważniejszego to ja nie tylko nie widzę w tym nic smutnego, ale bardzo się cieszę i życzę jej wszystkiego najlepszego.
Bynajmniej chodzi tutaj o jakieś dziecko.
A o długie wątki się nie martw.Przecież Freud wybiera się do Norwegii!
BTW, udało Ci się wreszcie pójść do kardiologa?
Ale ma flow na to by kupić w tym sezonie rower i nawet pojawi się ze mną zlocie
Musimy ze Sławkiem poszukać sobie nowego towarzystwa... a tak było fajnie w naszym namiocie
Rodzina zmienia priorytety ale nie oznacza, że nigdy nie pojedziemy dookoła świata.