Zlot rowerowy dla rodzin z dziećmi

[Borafu]

Zlot dziecinny pozwoli również ustawić dziecku wartości w głowie: zobacz Jasiu, to jest Marysia, ona jeździ na rowerze i jest fajna. O, a tam stoi Żanetka, ona nie lubi rowerka. Od takich synku trzymaj sie z daleka bo ci na brooksa nie da kasy, tylko będziesz na starej gąbce jeździł całe życie

rozwaliłaś mnie tym brooksem

[tomzoo]

Świetna propozycja!
Pewnie jeszcze dzisiaj zostanie podjęta decyzja, bo od dawna już o czymś takim myślałem!

[Remigiusz]

O wreszcie zlot na północy  

Ponieważ z tomzem zlotowaliśmy wspólnie przez ostatnie 2 tygodnie, to temat nam trochę umknął. Ja postaram się dzisiaj namówić moje dziewczyny i pewnie też przyjedziemy. Bardzo fajny pomysł  

[Maciej Mężyński]

zlotowaliście? czy masz na myśli rowerowanie po Andaluzji? Jeżeli tak do daj krótki sygnał jak było. Pozdrawiam z rowerowania po Prowansji. (wieje, że ho ho, ale dobrze, że mistral wali po plecach)

[tomzoo]

No już mam chrapkę na widok wyłaniającej się zza górki kawalkady przyczepkowców
BTW - będą tam jakieś górki?
Na mapach lasów coś za dużo nie widać... Urokliwa choć trochę okolica jest?
Pozdr.

[EASYRIDER77]

no i jak tam Wasze rezerwowanie, jak na razie coś słabo?!
Termin rezerwacji wydłużyłem do 15 MAJA!
Każdy rezerwuje sam osobiście na podanej stronie


http://www.perlakorytkowa.pl/


do zobaczenia na zlocie!

[tynia]

EASYRIDER77 - czy dobrze rozumiem, że nie ma możliwości rozbicia się z namiotem?

Dobrze, że przedłużyłeś termin rezerwacji, mamy jeszcze chwilę do namysłu.

[EASYRIDER77]

Tynia, no niestety oficjalnie nie ma. Ale zadzwoń i zapytaj może coś przekonasz właścicielkę. Może coś obok niej, sąsiad itp. Cena jest za pokój ale, np. pokój 2 osobowy to ma: 3 łóżka, 1 łóżko 2 osobowe i 2 łóżka 1 osobowe więc jakoś się podzielić można pokojami żeby koszta obniżyć.

[EASYRIDER77]

no niestety. Chętnych nie ma. Nie ma więc zlotu z dziećmi. Termin minął 15 maja.
Szkoda. Może kto inny będzie miał więcej szczęścia w zorganizowaniu czegoś podobnego.
ZLOTU NIE MA.  

[pajak]

Zlotu nie ma, ale może na Boże Ciało zrobimy jaką dziecio-wyrypę?
Planów szczegółowo jeszcze nie ma, jest za to termin i metoda.

23-26 czerwiec. Dojazd raczej pociągiem. Noclegi w namiotach. Trasa dla szoszonów raczej nie będzie się nadawała, dystanse tak 30-50km (co więcej będą także zależały od uczestników, szczególnie tych małoletnich).

[Maciej Mężyński]

Czyli zlot się nie odbył. szkoda. za rok ja podejmę próbę zorganizowania takiego przedsięwzięcia w Kołobrzegu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Maciej Mężyński]

no dobra, chyba czas podjąć drugą próbę zorganizowania spotkania rodzin rowerowych. tak mi się marzy, żeby zorganizować coś takiego w Kołobrzegu. wiem, że to zbyt wcześnie na takie plany, ale im wcześniej się za to zabierzemy, tym lepiej można to zorganizować. Do konkretów. Proponuję termin Bożego Ciała 2012. Jako autochton, mam opracowane 3 trasy dla dzieci po ścieżkach w okolicach Kołobrzegu. noclegi gratis dla rodzin z dziećmi w namiotach. Moja działka letniskowa (700 metrów od morza) pomieści od 4 do 6 rodzin (czyli pewnie wszystkich zainteresowanych) W razie złej pogody dzieciaki w domku, rodzice na ganku przy grzańcu). Ognisko i grill będą obowiązkowym punktem programu. Dodatkowo zapewniam rozrywkę przy dźwiękach akordeonu, rep Natalii Kukulskiej dla dzieci (cały Tata Kazika 1 i 2 dla dorosłych). Jak komuś namiot niewygodny, 500 metrów ode mnie jest Baltic Plaza (5 gwiazdek) więc raczej jakość i wybór noclegów nie będzie przeszkodą żeby przyjechać. Czekam na wasze propozycje. Pozdrowerek z Kołobrzegu

[magfa]

Będę śledzić wątek!! wreszcie coś dla mnie - nie szkodzi, że dzieci trochę większe? 11 i 15 lat?

[wiatr]

Zastanówmy się, dlaczego? Żadne z Was nie napisało, że taki zlot, to temat dla najbliżej mieszkających miejsca zlotu. Jeszcze z dziećmi... Pięknie, na pierwszy rzut okiem.
Wydaje mi się, a nawet jestem pewien, że taki zlot, może być tylko regionalny.
Nie polecę na zlot rowerem, z Rzeszowskiego, czy z Ełckiego, z dzieciakami. Ale chętnie będę uczestniczył w takim, w zasięgu np. ok. 100km. A wyprawowego auta nie mam. A w felę nie zmieszczę wiele. Poza tym, komu by się chciało... z dziećmi. 

[tomzoo]

Kolego wietrze, rozumiem, że za daleko dla Ciebie, ale od razu się zżymać z tego powodu?

Proponuję w zamian wykazać się inicjatywą i zorganizować imprezę (jak nie zlot, to kinderwyprawkę) w swoich okolicach?

No i witam na forum (podpowiem jeszcze, że na tym forum miło nam, gdy nowa osoba przywita się i skrobnie kilka słów w tym dziale