Przewożenie karimaty i namiotu

[łatośłętka]

Używam SeatoSummit, linia BigRiver (20l).
Jest wielozadaniowy, lekki, fajny, nieprzemokliwy.
Wożę go na bagażniku, tj. na wierzchu.
Wcześniej używałem worki Ortlieba.
Wolę StS.

P.S. Nie wiem, czy jest z nylonu.

[magda]

Ja mam od jakiegoś czasu worek na karimatę produkcji RafałaB. Polecam. Namiot aktualnie w sakwie, jak będzie mokry to na wierzch wyląduje, nie do worka.

[worek_foliowy]

P.S. Nie wiem, czy jest z nylonu.

Super strong and abrasion resistant 420 D nylon fabric

[brodacz]

Z racji że tu o namiotach, to pochwalę się do czego sam doszedłem po około 30 noclegach w namiocie Fjord Nansen Bastia II. Mianowicie zawsze sprawiało mi kłopot rozkładanie i składanie sypialni, a dokładnie zahaczanie klamerek, tych co są "w nogach". Tak jak to w filmiku, zawsze zakładałem je od środka namiotu

Tymczasem można te klamerki zapinać i odpinać od zewnątrz nie trzeba się wyginać i klęczeć

A teraz czekam na "ameryki nie odkryłeś" 

[Robert]

Po co za każdym razem bawić się w podwieszanie sypialni? Nie można ich zwinąć, a potem rozłożyć razem?
Ja sypialni nigdy nie odpinam, ale mam namiot samonośny.

[brodacz]

A ja odpinam i nie pakuję razem z tropikiem. Robię to po to aby była sucha i czysta.

[jajo]

na ogół w przednich sakwach mam żarcie , w tylnych: w jednej ciuchy,w drugiej namiot i śpiwór. karimata na bagażniku.

[byczys]

Z racji że tu o namiotach, to pochwalę się do czego sam doszedłem po około 30 noclegach w namiocie Fjord Nansen Bastia II. Mianowicie zawsze sprawiało mi kłopot rozkładanie i składanie sypialni, a dokładnie zahaczanie klamerek, tych co są "w nogach". Tak jak to w filmiku, zawsze zakładałem je od środka namiotu

Tymczasem można te klamerki zapinać i odpinać od zewnątrz nie trzeba się wyginać i klęczeć

A teraz czekam na "ameryki nie odkryłeś" 

Ja po trzech rozłożeniach mojego Tordisa, doszedłem do wniosku, że sypialni nie trzeba przecież odpinać i od tamtej pory tego nie robię

[Król Julian]

Ja po trzech rozłożeniach mojego Tordisa, doszedłem do wniosku, że sypialni nie trzeba przecież odpinać i od tamtej pory tego nie robię

Ja nigdy nie wpadłem na to, aby w Sierra II odpinać raz przypiętą sypialnię