[poszukuje] Opona terenowa 1,75-1.95

[skolioza]

Country Mud ma bieżnik XL-Sa - bardziej agresywna jest, np w błoto czy kopny śnieg sprawdziła by się fajnie
myslałem bardziej o tej
http://www.decathlon.com.pl/PL/ts-country-trail-26-x-2-17933029/
Bieżnik dość popularnej gumy Comp S lite, w miarę niskie opory toczenia i zadowalająca praca w szerokim spektrum warunków

[yoshko]

Elegancko wygląda ale już cena powoli idzie w górę.

[aard]

Rozumiem, że lepsze modele Schwalbe niż badziewny Smart sam wykluczasz z powodu ceny?
Bo jeśli nie wykluczasz, to czemu nie ta: http://schwalbe.com/gbl/en/produkte/mtb/produkt/?ID_Produktgruppe=40&ID_Produkt=176
lub (trochę gorzej przyczepna) ta: http://schwalbe.com/gbl/en/produkte/mtb/produkt/?ID_Produktgruppe=41&ID_Produkt=177 ?
IMO są lepsze od każdej z wymienionych powyżej.

[yoshko]

He he, wiedziałem, że Nobby Nic wreszcie się pojawi ale sadziłem, że Wilk go zaproponuje.
Niestety chciałbym zamknąć się w 100 złotych w komplecie. Nie mam tutaj nawet takich zjazdów wąwozami jakie są pod Krakowem, więc chyba nie ma co przesadzać z zakładaniem czegoś idealnego co nie zostanie wykorzystane w 100%.

Obecnie mam ochotę na te Panaracery ale fajnie by było jakby ktoś je za mnie odebrał a ja je wziął na wyprawce.

[Pustelnik]

Na śniegu wąskie opony jeżdżą lepiej, na pewno w mieście. Tak wynika z moich doświadczeń przez dwie ostatnie zimy. Wąskie opony przeżynają śnieg i jedziesz po tym co pod nim. Nie wiem jak w terenie, ale zimą raczej jest podłoże twarde.

[aard]

Na śniegu wąskie opony jeżdżą lepiej, na pewno w mieście. Tak wynika z moich doświadczeń przez dwie ostatnie zimy. Wąskie opony przeżynają śnieg i jedziesz po tym co pod nim. Nie wiem jak w terenie, ale zimą raczej jest podłoże twarde.

Zupełnie się nie zgadzam z tą opinią. Jeżdżę zimą na 1,5 calowych Snow Studach i nie raz żałowałem, że nie mam szerszych. W porównaniu z 2,25 calowymi Nobby NIC półtoracalowe są po prostu słabe. Jedynie na oblodzeniach trzymają trochę lepiej, ale to nie zasługa szerokości tylko kolców.

A żeby opona przerżnęła śnieg, to musi być on świeży, a nie ubity. I owszem, jeśli masz 2-3 cm świeżego puchu, to być może węższa opona będzie lepsza. Pozostaje pytanie jak często zdarza się taka sytuacja w porównaniu do innych, a mianowicie:
1. Śnieg ubity (śliski)
2. Więcej niż 3 cm świeżego puchu
3. Błoto pośniegowe
4. Zwykłe błoto.

Moim zdaniem przy wąskich oponach wygrasz w ok. 5% przypadków, przegrasz w 95%.

[arkadoo]

Wąskie w warunkach zimowych się nie sprawdzają. Im szersze i z większym bieżnikiem tym lepiej.

[skolioza]

więc chyba nie ma co przesadzać z zakładaniem czegoś idealnego co nie zostanie wykorzystane w 100%.

chyba nie pisałeś o tym Niby Nic

[yoshko]

Tak jakby

[aard]

Skolioza, jakie masz zastrzeżenia do Niby Nic?

Yoshko, ideały nie istnieją. Zapamiętać!

[skolioza]

osobiście odebrałem ją jako nieco nieprzewidywaną, uślizgującą się na śliskich trawersach i ciasnych zakrętach przy większej prędkości Łatiwej też się zapychała w głębokim błocie niż Wildgripper
Z drugiej strony jest lżejsza i szybsza

[aard]

No, osobiście właśnie ją (Niby NIC) podziwiam za BRAK jakichkolwiek uślizgów na trawersach!
Aczkolwiek potrafi się zapchać błotem, to fakt. Nie wiem tylko, czy przy pewnym rodzaju błota (wschodni Beskid Niski na ten przykład) w ogóle jakakolwiek opona się NIE zapcha?

[skolioza]

ha, widzisz różne doświadczenia....

[yoshko]

No i nadal siedzę w d...ołku.

[Daniel]

Myślę, że raczej to, że jednak mniej wyciskaliśmy z rowerów niż Ty. Ja tam uwielbiam Fat Alberty, ale tych nie robię w małych rozmiarach. Jedzie po wszystkim.