Tia.... z noclegami może być kiepsko w tym czasie jeśli nie zabukujesz wcześniej Moje doświadczenie wskazuje że nawet "kurortowe kempingi" nie zawsze jeszcze są otwarte (w Słowackim Raju np Dedinki były zamknięte, Podlesok czynny)
A co do kraju.... zdecydowanie fajne lasy, fajne góry, osady ludzkie tam gdzie jeździłem dość rzadko Ale jak już wiedziesz do wioski czy miasteczka - szaro, buro... Nie piję tu do tego, że skromniej czy wręcz biedniej niż u nas - w Rumuni też przepychu nie było, ale kraj miał jakiś koloryt, ekspresję A na Słowacji jest dla mnie jakoś tak bez wyrazu...
jako że nasza trasa pokrywała się w części z Twoimi planami, polecam przejazd górkami ze Spiskiej Novej Wsi do Dedinek i dalej na zachód Następnie (kawałek "za") Lodową Jaskinią jest zamknięta dla ruchu droga przez Słowacki Raj wiodąca do Podlesoka (Wycieczki piesze polecam robić właśnie stamtąd :masa możliwości - drabinki, wodospady, urokliwy przełom rzeki Hornad - można zaplanować na prawdę ciekawą pętelkę na cały dzień Dedinki mają co prawda jezioro, ale pod kątem tego typu szlaków jest tam biednie)
Polecam zatem rozkoszować się leśnymi mało uczęszczanymi drogami, górskimi serpentynami, lasami, wąwozami etc
No i ciekaw jestem Twojej opinii o Spiskim Hradzie