Autor Wątek: Zabezpieczenie roweru - linka stalowa  (Przeczytany 9602 razy)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Zabezpieczenie roweru - linka stalowa
« 12 Kwi 2011, 09:58 »
Odnośnie patentów na zabezpieczenie.. Całkiem wygodne są "podkowy" z możliwością dopięcia linki (Axa Defender, SLx, itd). Nawet stawiając rower koło ławki na której się siedzi można zapiąć rower. A posiadaczowi "kombinerek" to zabezpieczenie nie ulega zbyt łatwo (bo ciasno tam strasznie jest)

A jak mówi tranquilo.. Rower na miasto musi wyglądać jak najbardziej licho (a i być lichy, bo czasami złodziej głupi nie jest). I nie może mieć zbyt dobrych zabezpieczeń. Miałem kiedyś porządny łańcuch i kłódkę (jakieś 250zł, zabezpieczał super-hiper-zaje-ukrainę za 30).. i podprowadzili mi i łańcuch i rower (a chociaż mogli łańcuch zostawić..)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline prestige500

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Radom
  • Na forum od: 03.07.2010
Zabezpieczenie roweru - linka stalowa
« 12 Kwi 2011, 10:52 »
Motywów  złodzieja  do  kradziejstwa akurat tego a nie innego rowera  z potęźnym łańcuchem  czy bele czym zamkniętym  nie odgadniesz - nie przewidzisz , nie mając żyłki ,korzeni itp  genów  złodziejskich  :).
 Faktem jednak jest że im wieksza okazja  ,tym łatwiej czyni złodzieja :)

p.s.  Gdzies kiedyś policjant wypowiadał się że często zlodziej kradnie  bo musi:)  -uzależnienie ,nałóg, sport ,adrenalina , popis przed kolegami po fachu ,sposob na zycie -chłonny wtórny rynek z drógiej ręki :) itd ..:)
   p.s. Podkowa -popularna w tzw. rowerach miejskich to calkiem niezła ,,upier..wość'' dla zlodzieji a linkę z oczkiem zawsze można  zamykając podłączyć  że o podkowach ze specjalnym złączem do linki wspomnę .
Tak czy siak  stosując zamykadło trudnom utrzymać rower w wadze  muszej czy piórkowej że o papierowej nie wspomnąę :)
Pozdrawiam

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum