Autor Wątek: Rama trekkingowa Accent Nordkapp, cenowy ideał pod sakwy?  (Przeczytany 20797 razy)

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Hmm... Czekam na wynik budowy wyprawówki:) Ale mając dwa tak konkurencyjne rowery, nie wiedziałbym na który sie zdecydować:)

Kolor weź chociaż inny:) Abyś ogarniał po ciemku i wziął odpowiedni na wyprawę po cole wieczorem:D

A tak serio to widzę, że sprawa zimy, zimowego kręcenia i zimowego roweru dojrzała nie tylko u mnie;) Trzeba by zrobić zlot zimowy gdzieś jak będa śniegi i błota. ;]
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
miesiąc przed Twoim przyjściem na forum, była wyprawka w Bory Tucholskie :wink: w tym roku pewnie powtórzymy, choć na pewno pojedziemy gdzie indziej :P

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=2904.msg45681#msg45681
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
fajnie fajnie;) Mam nadzieje, że Agnieszkę uda mi się wyciągnąć:D
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Silwanus

  • Wiadomości: 23
  • Miasto:
  • Na forum od: 27.09.2011
Witam wszystkich ;) Jest to mój pierwszy post na tym forum, jednakże od razu przejdę do sedna sprawy. Czy da się połączyć ramę o której jest temat z tym widelcem http://velo.com.pl/produkty/?m=1&pk=%&id=16 ? Chodzi mi głównie o to czy nie jest to rama do składania z amorem 60mm i więcej, a w połączeniu ze sztywniakiem rower będzie nadsterowny itp Dodam iż rower będzie planowany właśnie pod sakwy (włączając przednie), tak więc wszelkie sugestie odnośnie widelca bądź samego składania mile widziane, gdyż może coś przeoczyłem. Hamulce typu v-break.

Offline Mężczyzna didku

  • Wiadomości: 96
  • Miasto: Parzyce/Bolesławiec
  • Na forum od: 21.08.2010
Nie znam się prawie wcale, ale czy hi-ten nie jest to najtańszy i najsłabszy materiał z którego robi się ramy, widelce, itp? 

Offline Silwanus

  • Wiadomości: 23
  • Miasto:
  • Na forum od: 27.09.2011
Niestety tak, tez mnie to boli, ale ograniczają mnie mocno fundusze, chyba ze ktoś coś poleci fajnego w dobrej(niskiej) cenie, choc wiem ze z tym będzie bardzo ciężko.

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Silwanus

  • Wiadomości: 23
  • Miasto:
  • Na forum od: 27.09.2011
Chodzi mi bardziej o sztywniaka, gdyż obecnie mam amortyzator w rowerze crossowym- RST NEON TnL , ale chce od niego odejść, ze względu na wagę i złe doświadczenia z nim, wiec lepiej wg mnie mieć sztywniaka, niż amora który wybiera schody, metrowe doły itp chwile po przeczyszczeniu i nasmarowaniu i częstej konserwacji. Wiadomo, lepszy amor, mniej problemow, ale mimo wszystko wole sztywny.

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Jak ja kocham takie rady teoretyków... Popiel, masz jakieś uzasadnienie dlaczego Silwanus miałby zakładać tani amortyzator za 200zł? Czy nic więcej poza "wolałbym"? Zakładanie takiego czegoś mija się kompletnie z celem, można się w ten sposób co najwyżej do amortyzacji zrazić.
Silwanus, w sąsiednim temacie dwa dni temu Daniel napisał wszystko co można w tym temacie powiedzieć, wystarczy poszukać. Od siebie mogę dodać, że jeżdżę na trekkingowej ramie Accenta o zbliżonej geometrii z dokładnie takim jak podlinkowałeś widelcem i jeździ mi się bardzo dobrze :)

Offline Silwanus

  • Wiadomości: 23
  • Miasto:
  • Na forum od: 27.09.2011
Czytalem, lecz pytam konkretnie o tę ramę, czy ktoś z forumowiczów złożył rower na tej ramie ze sztywnym widelcem i w zwiazku z tym ma jakies doświadczenia/ uwagi bo widziałem, iż co najmniej kilka tej ramy używało ;) Jesli czegoś nie zauważyłem w innym temacie to sorry.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Ja jeżdzę na tej ramie, ale z amorem i jeździ się świetnie.
Kluczem do przyjemnej jazdy jest jakość samego amora a co za tym idzie i również jego cena.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Jak ja kocham takie rady teoretyków... Popiel, masz jakieś uzasadnienie dlaczego Silwanus miałby zakładać tani amortyzator za 200zł? Czy nic więcej poza "wolałbym"? Zakładanie takiego czegoś mija się kompletnie z celem, można się w ten sposób co najwyżej do amortyzacji zrazić.
Uzasadnienie powiadasz... Bo amortyzator za około 200 zł jest moim zdaniem lepszy niż sztywniak za 80 zł, który wskazał Silvanus. Dodatkowo zrozumiałem, że zainteresowany nie ma na tyle funduszy aby kupić coś drogiego dlatego wybrałem opcję, która nie powinna za bardzo nadszarpnąć jego budżetu. Wiadomo, że lepiej mieć widelec z wyższej półki cenowej bo z założenia powinien być lepszy tyle, że nie każdy może sobie na niego pozwolić.
Sam mam obecnie widelec amortyzowany klasy około 200 zł i uważam, że jest o niebo lepszy niż taki za 80 zł. Biorę to z doświadczenia bo w starym rowerze miałem taki bardzo tani widelec i różnica komfortu jazdy jest bardzo duża.
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Sztywniak ma to do siebie, że jak go nie skasuje o ścianę ani rdza go nie zeżre to będzie wieczny. A amor za 200zł złapie po pół roku luzy, za 2 lata będzie działał jak katapulta-zero tłumienia sama sprężyna a po 3 latach się albo zatrze i będzie sztywniak albo się pod nim rozleci:P

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
A jak wjedziesz ze sztywniakiem w pieniek - jak ja dzisiaj to efekt gorszy niż w amorze ?
Popierniczałem 40km/h z górki po lesie i nagle wyrósł mi jeden :D
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
A jak wjedziesz ze sztywniakiem w pieniek - jak ja dzisiaj to efekt gorszy niż w amorze ?
Widelcowi nic nie będzie, stery dostaną.

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum