Austria - wrzesień 2011

[Blaru]

Hej Asiu:) Będę w Austrii na rowerze, ale w lipcu, jadąc samotnie Przez Alpy do Toskanii i z powrotem.
pozdrawiam ciepluśko
jarek:)

[asia.at]

no to Blaru życzę udanej wyprawy i będę czekać na relację a na ile się wybierasz?

Easyrider77 no to przekonałeś mnie do tego typu noclegów   Zresztą jakby nie patrzeć ma on wiele plusów, jak możliwość pogadania z mieszkańcami danego kraju, przez co podszkolić można byłoby język, poznać ich kulturę... no i to że czasem nakarmią, napoją... i pozwolą się umyć dopiero jak nie uda się znaleźć nikogo, kto użyczy noclegu (ale myślę, że jednak się uda) to dopiero będzie się myślało o noclegu na dziko czy polach namiotowych  

Będę teraz jechała na wyprawę zarobić, to jakby ktoś jeszcze był chętny to pod koniec sierpnia się kontaktować

[grape]

Asiu, jakie koszty przewidujesz na tę wyprawę? Chodzi mi o zwiedzanie zabytków, transport, tego typu rzeczy  

[gluseb]

Witam, przepraszam ale podłącze się do tematu
też jestem zainteresowany dwutygodniowym rowerowaniem po okolicach Tyrolu, tyle że w sierpniu.
Myślałem jednak o dojechaniu do Monachium pociągiem i stamtąd rowerami na południe, by zatoczyć koło i wylądować w Czechach na jakimś dobrym piwku.
Czy ktoś może wie jakie są koszty dojazdu do Monachium pociągiem lub innym środkiem komunikacji. Trzeba rezerwować bilety ?
Pozdrawiam

[EASYRIDER77]

asiu! jak jechaliśmy to patrzyliśmy gdzie jest ładna polana, dom gospodarza i ewentualnie krowy bo to gwarantowało że to rolnik, a rolnik ma ziemię więc na tej zasadzie zawsze znaleźlismy spanie. Oczywiście można było pogadać przy okazji, jak się dobrze trafiło to nie pozwolili wyjechać głodnym.
 
gluseb ja robiłem tak a proop jazdy pociągiem. Do granicy PL-D pociągiem PKP. Granicę przekraczałem rowrerem, tam wsiadałem na dworzec kolei DB, zawsze w weekend lub piątek wieczorem, i kupowałem bilet weekendowy. To niewiele kosztuje a przejeżdżałem całe Niemcy, było co prawda wiele przesiadek, ale wtedy to było 42 DM, do 5 osób na 1 bilecie + 6 DM (chyba tyle) za każdy rower. 

[aleksandralatos]

jestem zainteresowana!
jestem Ola, mam 21 lat, jestem studentką 3 roku chemii;) to będzie - jeśli pozwolisz, że dołączę - również moja pierwsza tego typu wyprawa, wiec myślę, że powinnyśmy się bez problemów dogadać;)
liczę, że odezwiesz się pod koniec sierpnia, mam prośbę, daj znać tel, rzadko tu zaglądam;) mój nr: 692141534
dla mnie najdogodniejszym terminem jest: 5-15/20 września

[ostry7]

Ja też ja też! 
Plany z Chorwacją oczywiście nie wypaliły z tego samego powodu z którego szukasz chętnych na swoją wyprawę więc jednoczmy się .
Na imię mam Piotrek
lat 18 (na studia się dostałem a jakże ale do końca września spokój)
na koncie 3 wyprawy po Polsce (niedługie ok 450km), w których nawigowałem :] mam sprawdzone spanie (co prawda skromne to doświadczenie  ) zarówno w kempingach, u gospodarzy jak i na dziko i mam bardzo podobne do Ciebie podejście do tego jak i do wyżywienia
Chętnie pomogę w dopracowywaniu trasy itp (Oczywiście ty rządzisz  )
Co do terminu to jakbyśmy do 23września się wyrobili było by fajnie (ale nie wnikaj najwyżej zmienie plany swoje albo wroce sam troche wcześniej)
Numer tel przesyłam na priv :]

Alpy czekają 
Aha no i mam jeszcze troche sprzętu który by mógł się przydać kuchenkę namiot jakby co to no problem żeby wziąć 
Pozdro

[asia.at]

witajcie ponownie  niestety w tym roku nie wypali mi wyjazd rowerem do Austrii, bo w połowie września mam jeszcze zaliczenia  może w przyszłym roku uda się zrealizować tegoroczne plany, a na razie biorę się za kompletowanie sprzętu potrzebnego do wypraw 

[Daniel]

Ale na wrześniową wyprawkę wpadnij

[wojtek_res]

Witajcie,


może by tak reaktywować pomysł wypadu w Alpy - kilku chętnych pewnie by się znalazło? Mnie najbardziej odpowiadałby termin 02.09-18.09. a co do trasy pewnie można by się jakos dogadać (jedyne co chciałbym koniecznie "zwiedzić" to Passo dello Stelvio;)).  Ja planowałem początkowo dostać się pociągiem z Polski do GA-PA i stamtąd wystartować (powrót do Polski: najpierw naddunajską drogą rowerową do Bratysławy a stamtąd pociągiem) ale gdyby znalazły sie przynajmniej 3 chętne osoby może lepiej byłoby zorganizowac wypad samochodem do Monachium - zrobic pętelke po Alpach i wracać do Polski samochodem (mam bagażnik na 3 rowery)?
Krótko o mnie - 28 lat, na koncie dwie dłuższe wyprawy - Rumunia i Bałkany.

[Jacław]

Jest to jakiś pomysł    Jestem gotów jechać, tylko najpierw muszę to skalkulować czy mogę w tym czasie i czy mam na to finanse odpowiednie

[bojda]

Hej
Też planuje urlop we wrześniu(termin jeszcze nie mam dograny), wstępnie planowałem Krym na rowerach(niestety znajomi milczą) więc muszę poszukać innej opcji. Alpy jak najbardziej fajny pomysł - wstępnie jestem zainteresowany tym pomysłem.
Szczegóły możemy na priv omówić gg domnie 1113669.

[tamiza87]

Hejka! Ja też jestem chętna na wyprawę, ale lowcostową raczej...
i proponuję m/w do granicy czesko-austriackiej dojechać pociągiem, np.do Ceskiego Krumlova i z tego miasta zrobić pętelkę,
termin od 3 września

[ostry7]

Założenia tej wyprawy były w porządku i wszystko było tu zebrane to może lepiej przy nich zostać? (chyba wszystkim którzy tu piszą pasują). Mój termin to choćby jutro ale muszę mieć wcześniej jakieś info że faktycznie jedziemy bo jak nie pojadę to muszę wcześniej się na kurs zadeklarować...

5 osób? Fajnie 

[ostry7]

Dla wszystkich innych chętnych którzy nie pisali w tym wątku i nie dostali privów

Dnia 6.09.2011r. wyjeżdżamy z tamizą87 i (na 90%) z Jacławem z Jeleniej Góry taką trasą http://www.bikemap.net/route/1223226  , a jeśli będą chęci czas i siły to i taką    http://www.bikemap.net/route/1223423 . Wracamy 22.09.2011r. Dystans dzienny w zależności od terenu to ok. 120-130 w Czechach i 70-80 w Alpach (no i tak po 1 Grossglocknerze dziennie  ). Zapraszamy wszystkich chętnych