Autor Wątek: Pierwsza 200, pierwsze gminobranie, drugie imieniny...  (Przeczytany 1836 razy)

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Ladna trasa - gratulacje;)
Ale nie rozumiem jak jadac rowerkiem mozna sie nudzic?? ;)
Ja to bym duzo dala za takie polacie plaskich terenow :roll: Choc ostatnio chyba w koncu przemoglam swoja niemoc i podjazdy szly mi calkiem niezle;) A pozniej... bardzo podoba mi sie jazda z predkoscia 45km/h bez pedalowania :lol:

Ale nie wiem jak wam udaje sie pokonywac takie dystanse :| ?? Mnie po niecalych 100km boli siedzisko i kregoslup;/
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Cytat: "yoshko"
i nosa


Obornik po polach właśnie rozrzucają.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Nie tylko na polach :)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Cytuj
Ale nie wiem jak wam udaje sie pokonywac takie dystanse :| ?? Mnie po niecalych 100km boli siedzisko i kregoslup;/


jakbyś jechała po płaskim to by było jeszcze gorzej.........
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy

Offline ostry7

  • Wiadomości: 193
  • Miasto: Ełk
  • Na forum od: 15.03.2011
No właśnie ja też nie rozumiem jak można się nudzić na rowerze - przecież takie płaskie kawałki to sama przyjemność - inaczej niż po górach ale też fajnie, a jak nie ma widoków to jest idealny moment na przemyślenia życiowe lub rozkminianie piosenek  :wink:

E: a co do tematu to oczywiście gratuluję  :) chyba też muszę się zacząć przełamywać na większe dystanse bo już w pobliżu gmin brakuje  :twisted:


"Ja wolę byc ostatni, zamiast zostać na przedzie, przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie"

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odnośnie piosenek to przez 200 km podśpiewywałem jeden kawałek PJ Harvey - The Glorious Land a na resztę zapuściłem empetrójkę ale nie trafiło na ten kawałek, więc na Siekierkowskim sam musiałem go sobie puścić. :)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Na płaskim też jest fajnie. I w górach też. W zasadzie wszędzie jest fajnie, gdzie pojedzie się rowerem :D
No chyba, że na płaskim betonowym placu...

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1495
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Ładnie, ładnie :). Też muszę jaką gminę w końcu zaliczyć :).

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
fajne jest to że ludzie się różnią i ja się zanudzam na płaskim, a inni nie :)
to chyba kwestia podejścia:nie jechałem tam zobaczyć cuda, ale to po prostu przejechać
a tak anatomicznie/technicznie to jazda nudna jest:prawa-lewa, góra-dół

mogłem przecież wyznaczyć sobie jakieś atrakcje po drodze: np. zwiedzanie kanałów melioracyjnych powiatu tarnowskiego i dąbrowskiego :D
i człowiek szaleje ze szczęścia- następnym razem tak zrobię i się nudził nie będę :)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Cytat: "vooy.maciej"
fajne jest to że ludzie się różnią

 :D
Żeby tak każda dyskusja kończyła się takim wnioskiem. Żyło by się lepiej.

Offline Bogusław

  • Wiadomości: 225
  • Miasto: tu i tam :)
  • Na forum od: 23.03.2010
yoshko,gratulejszyn :mrgreen:
...użyszkodnik...

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Bogusław, nie ten wątek. ;)

Offline Bogusław

  • Wiadomości: 225
  • Miasto: tu i tam :)
  • Na forum od: 23.03.2010
sorry,pardon,izwinitie mienia,mea culpa...vooyu wybacz pliz :oops:
...użyszkodnik...

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Sam się zastanawiam, czy należy gratulować vooyowi, bo opis jego dokonania jakiś taki sceptyczny troszkę i pozbawiony entuzjazmu :D . Sam napisałeś Macieju - dwieście, jak to dwieście - żadne cuda. Za to Twój opis jak zazwyczaj ciekawy i nie pozbawiony refleksji. Sugeruję więc, żebyś jeszcze od czasu do czasu taką eskapadę
sobie urządził i sprawozdanie nam przedstawił. Tylko nie po górach, bo wtedy się skoncentrujesz na jeździe i wielu ciekawych rzeczy po drodze nie zobaczysz :D
Ludzie się różnią - fakt. Osobiście nie znam pojęcia nudy na rowerze. Zawsze jakaś tam myśl się po głowie kołacze.
Dzisiaj wybrałem się do Sandomierza. W Opatowie(po 18 km  :D ) zorientowałem się,
że nie zabrałem  sakwy z pieniędzmi, dokumentami, dętką zapasową i innym szpejem.Wróciłem więc, piję kawę i zaraz ruszam ponownie. No i jak tu się nudzić?


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum