Szutrowa trasa rowerowa w Europie

[szy]

Hej :)

Gdzie w Europie można liczyć na wygodne szutry pod rower
czy dobre nieasfaltowe trasy w lasach? Na 5-7 dni spokojnego
włóczenia się z namiotem po 60-80 kilo, bez dużych miast,
bez autostrad, wielkiej cywilizacji i wszystkiego tego, co mam
na codzień ;]

Chętnie niewielkie góry, lub grzeczne podjazdy w większych.
W Europie zachodniej, lekko na południe lub północ. Ciekawie
historycznie lub geograficznie, region z duszą lub trasa
z wyraźnym hasłem przewodnim, jak chociażby wzdłuż Dunaju.

Forum na 'szutry' przeszukałem - znalazłem republiki
nadbałtyckie - fajne, Hiszpanię, Islandię - za daleko, itp.
Czytałem o Dunaju - Patryk zachęca, Miki zniechęca ;)

Czy w Alpach austriackich można spędzić tydzień na takich
trasach nie kręcąc się w miejscu?

Czy któraś ze znakowanych paneuropejskich tras ma taki
szutrowo/leśny charakter? Chociaż w kilkudniowej części?

Wybrać się chcemy we dwoje, najprawdopodobniej w lipcu,
więc gdyby jakaś fajna para miała ochotę się dołączyć...? :]

Zdrowia,
Szy.

[gozer]

Śmiało mogę polecić fotolekturę kolegi http://www.panoramio.com/user/3535119
Obserwuję jego foto relacje od dłuższego czasu i jego szutrowe trasy po Chorwacji są wspaniałe.
Polecam.

[szy]

Dzięki, fajne, także ze względu na geotagowanie zdjęć.

Co prawda często dość konkretne terenowo, ale na pewno
dałoby się coś z tego wykroić :)

Szy.

[arkadoo]

Pomyśl nad Litwą, większość bocznych dróg to szutry. Jakieś małe pagórki się znajdą. Dużo lasów, przyrody...

[yoshko]

Litewskie szutry wyglądają tak:

[szy]

Szuter to się chyba tam kończy ;), ale właśnie o takich
drogach myślę. Chyba źle się po tym nie jechało? :]


@Arkadoo, właśnie, na dodatek blisko mamy.

Szy.

[yoshko]

Niestety na tych odcinkach gdzie byłem (blisko granicy Polski) było sporo tarki na pagórkach.

[arkadoo]

Dokładnie, tarka była bardzo upierdliwa. Mało komfortu i niska prędkość przelotowa w takich warunkach.

Podobne warunki możesz znaleźć też na Białorusi, np. w okolicach Białowieży. Foty z tamtych rejonów są na forum.

[skolioza]

Także miałem zaproponować Litwę
Szutry... zależy jak trafisz - jeździliśmy rewelacyjnymi, gładkimi z lekką chmurką za kołem, jeździliśmy także po takich z "tarką" i w dodatku z dość luźną (grząską) nawierzchnią
Gruntówki także przerabialiśmy - w większości dobrze ubite, twarde choć z pozoru piaszczyste

[szy]

Okej, dziękuję za Litwę (i pozostałe republiki).

Nie mówcie że na reszcie kontynentu tylko asfalt?

Szy.

[arkadoo]

Po Krymie możesz porozbijać się bocznymi drogami. Ubite lub stare, zapomniane asfalty. Masz też Strzałkę Arabacką - http://pl.wikipedia.org/wiki/Mierzeja_Arabacka

[bob71]

Gdyby nie odkrycie złóż ropy fajne szutry były by w Norwegii a tak jest tylko parę przyjemnych odcinków, które zresztą w lipcu trochę przysypane śniegiem, no i z lasem może być problem Ale warto dla tych paru odcinków się wybrać. Widoki zdecydowanie biją republiki nadbałtyckie na głowę!

[Marta]

Ja slyszałam, że w Finlandii jest sporo szutrowych dróg (ze względu na klimat) więc może się trochę lepiej zorientować co słychać w tamtych regionach?
PS. Tylko komary są tam dość upierdliwe;) ale za to w nocy jest prawie widno;)

[kokop]

Na lubelszczyźnie też są spoko