Co do zwiedzania Polski, jako geograf polecam jazdę przed siebie. Czytamy coś o regionie w który warto pojechać a szukając i tak znajdujemy lepsze perełki.
Mapy zbierać w punktach informacyjnych bo z unijnych dotacji drukuje się tego tony.
Ludzi pytać o drogę!
Bo jak mawia mój kolega, najważniejsze żeby się działo.
A książki typu Polska na weekend, Mazury na podwieczorek i Warszawa na śniadanie kupić i oglądać na emeryturce powiadając wnukom "a tu dziadek kimał w namiocie "
Pozdrawiam!