Psy - jak odstraszyć?

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Pedro]

No dobra: psy to psy ale co robić w TAKIEJ sytuacji?
http://m.cda.pl/video/15761631/Niby-zwykla-wycieczka-rowerem-do-lasu

[miki150]

Nic, bo tego niedźwiedzia na żywo nie było

[Mariusz]

Co robić? Rozwiązanie pokazano na filmie.

[Pedro]

Nic, bo tego niedźwiedzia na żywo nie było

Czyli to jednak fake? A wyglądał tak realistycznie

[miki150]

No właśnie nie jest realistyczne, bo normalnie by go ten niedźwiedź bez problemu dogonił

[hansglopke]

No właśnie nie jest realistyczne, bo normalnie by go ten niedźwiedź bez problemu dogonił

Po zapachu by gościa znalazł.

Dzielić się kanapkami z intruzem..

[xbartolinix]

Mam swój sposób na psy, ale sprawdza się tylko przy w pewnych warunkach. Jak widzę jakiegoś kundla i jest po prawej stronie, to wcześniej zjeżdżam do środka jezdni. Gdy pies już za mną leci, to wtedy zjeżdżam do prawej krawędzi jezdni i zajeżdżam mu drogę, musi wyhamować. Podobnie robię jak pies jest po lewej, tylko wtedy to niebezpieczne. Metoda sprawdza się  wtedy, gdy na drodze jest mały ruch i prędkość wystarczająca żeby pies nie złapał za nogę.

[wikrap1]

Gorzej jak pies gdzieś stoi, a potem wybiega tuż przed Ciebie. Z sakwami/bagażem a nawet na pusto ciężko takie mendy ominąć, więc odruch jest zahamować. Wtedy trudniej takiemu uciec.

[Jelona]

Hahah ja w takiej sytuacji (a zdarzyła mi się raz, po ciemku) dostałam takiego skoku adrenaliny, że nie sposób było się zatrzymać, za chwilę byłam kilometr dalej Odruch naturalny

[m.arek]

Pewnie było z góry

[Jelona]

Pod górę - gaz do dechy i uciekamy

[xbartolinix]

Gorzej jak pies gdzieś stoi, a potem wybiega tuż przed Ciebie. Z sakwami/bagażem a nawet na pusto ciężko takie mendy ominąć, więc odruch jest zahamować. Wtedy trudniej takiemu uciec.

No dlatego ta metoda sprawdza się w pewnych warunkach. Ostatnio jechałem późnym wieczorem i wyskoczył mi taki jeden z boku, w ogóle się go nie spodziewałem. Skok adrenaliny i cała siła poszła w pedały Coś w tym stylu jak Jelona, tylko że po płaskim.

[wikrap1]

Adrenalina działa. Inaczej nie byłbym w stanie jechać 30km/h po zaoranym polu

[Waldemar]

ciężko takie mendy ominąć,

Pirat Cię na swoją listę wciągnął. Ciekawe po co?