Autor Wątek: Psy - jak odstraszyć?  (Przeczytany 67023 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 21 Mar 2015, 18:59 »
Ja nie wiem, czy Pirat jest mendą. Jeśli nie będzie mi kozaczył, to nie jest :P Z racji mojej religii (Pastafarianizm) ma u mnie taryfę ulgową za to imię. Nawet jak by trochę mendowaty był.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 22 Mar 2015, 09:43 »
Z racji mojej religii (Pastafarianizm)
Chwała bombie i świętemu opadowi. :icon_redface:

Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna Waldemar

  • Wiadomości: 1898
  • Miasto: Reszel
  • Na forum od: 20.01.2010
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 22 Mar 2015, 13:30 »
Z racji mojej religii (Pastafarianizm)

Mam wrażenie, że pozdrowieniem wśród Twoich współwyznawców jest słowo 'smacznego'. :P

Ps. Pirat wspaniałomyślnie wybaczył Ci użycie słowa 'menda'. Też wcina spaghetti, jak mi z obiadu zostanie. ;)


   Nie ocze­kuj wzlotów, lecz tre­nuj upadki !

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 22 Mar 2015, 16:49 »
Niech mu pulpety ze Spaghetti smacznymi będą.

RRRAAmen!

suzi4wd

  • Gość
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 14 Cze 2015, 22:07 »
...
« Ostatnia zmiana: 10 Sie 2015, 00:01 suzi4wd »

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 6 Mar 2016, 00:21 »
Psy psami, a jak takie coś odstraszyć?

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 6 Mar 2016, 10:38 »
Przecież tylko na koło chciał się zabrać :-)
#Steel is Real

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:06 »
Przeczytałam cały wątek i nadal nie mam pojęcia jaki sposób jest najlepszy aby odstraszyć zdziczałego psa. W weekend jechałam rowerem i o mały włos a wiejski burek chapnąłby mnie w łydę. Zaczęłam w niego rzucać mięsem (słownie) a na liczniku od razu pojawiło się 38 km/h. Na szczęście zdążyłam zwiać, chociaż do pożarcia mnie było naprawdę blisko.


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:16 »
Starsze panie to powinny się cieszyć, że jeszcze coś chce je chapnąć...
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Kobieta Jelona

  • Wiadomości: 1062
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 26.12.2013
    • Jakość to będzie blog
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:26 »
No trzeba mieć gaz i to tak blisko, że najlepiej to wbudowany w rękę.


Dlatego w sumie nie mam pojęcia gdzie go trzymać w okresie ciepłym.... Jakiś miesiąc temu miałam go w kieszeni, jak 3 burki za mną wyleciały, ale że to było jego pierwsze użycie, to nie zadziałał, przycisk zablokowany. W międzyczasie dwa psy  zostawiły sprawę dla swojego przywódcy (fizycznie nie dały rady), żeby mnie ostatecznie zniszczyć. Na szczęście był głupcem i nie trafił jak skoczył do nogawki...


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:31 »
jaki sposób jest najlepszy

Nie ma, trzeba stosowac indywidualnie do przypadku:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:37 »
Starsze panie to powinny się cieszyć, że jeszcze coś chce je chapnąć...

Haha, dobre i co najważniejsze merytoryczne :D Chyba napiszę do Szanownej Administracji prośbę o zmianę nicka, ech...  :P

Martwa - liczyłam na uniwersalny przepis. O ile pamiętam mam gdzieś w domu gaz pieprzowy, zabiorę na następną wycieczkę.


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 20:57 »
A miał ktoś pozytywne doświadczenia z gazem? Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić sprawnego użycia przeciwko psiakowi, który jest zdeterminowany, żeby ugryźć.

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 21:04 »
A miał ktoś pozytywne doświadczenia z gazem? Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić sprawnego użycia przeciwko psiakowi, który jest zdeterminowany, żeby ugryźć.
Miałem kilka razy, ale negatywne - dla psa ;D Mam gaz w żelu (brzmi dziwnie), dzięki temu prawdopodobieństwo, że przy niesprzyjającym wietrze psikniesz sobie w oczy jest zdecydowanie mniejsze. Na psy działa "jak ręką odjął" - od razu milkną i zaprzestają swych działań zaczepno-obronnych.

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Psy - jak odstraszyć?
« 7 Mar 2016, 21:48 »

Dazer II działa. Niestety w przestrzeni odległości kilku metrów. No i - póki co - nie wiem, czy również te najbardziej zajadłe pacyfikuje równie skutecznie.

Kupiłem w kontekście przejazdów przez wioski. W kilku regularnie celują we mnie kamikadze-psy-torpedy. Najlepiej działa, jak już prawie kąsają łydę - celujesz, naciskasz spust, pif-paf, psów nie ma. Sponiewieranie pociskiem fal trwale w pamięć im nie zapada - następnym razem a'piać to samo (środek zaradczy dopuszczony do użytku przez wegetarian).
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum