Autor Wątek: Rower + wspinaczka  (Przeczytany 2398 razy)

slawek

  • Gość
Rower + wspinaczka
« 16 Maj 2011, 19:48 »
Cytat: "Carmeliana-cytat z innego tematu"
A paręnaście dni temu wróciliśmy z "wyprawki" na Jurę , ale tam tylkośmy się wspinali, raczej nie jeździli, więc się chyba nie liczy :lol: ale namiotowanie, kiedy zimno jak w pokojach mazurskich to jest to :mrgreen:

Kurcza felek :P Wracając wczoraj ze zlotu tak się zastanawiałem czy ktoś już wpadł na to żeby zrobić trip rowerowo-wspinaczkowy... Gdyż wspinaczka to moje nowe hobby. Jedyna osoba którą mogłem o to podejrzewać to aard Noi masz ci los :P Carmeliana, jakbyście jeszcze się wybierali na podobny trip to dajcie mi znać :P

Wczoraj wogóle myślałem o takim tripie po europie, wtedy więcej rowerka jest bo między poszczególnymi miejscami do wspinaczki pewnie trzeba by jechać kilka dni :)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Rower + wspinaczka
« 16 Maj 2011, 19:58 »
Ciekawe kto by sznurek wiózł. U nas to może i 50m wystarczy ale w Europie to z 70m by się przydało, chyba...bo nigdzie nie łoiłem poza Polską. No i więcej ekspresów.

Offline Mężczyzna Andy

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 20.02.2011
Rower + wspinaczka
« 16 Maj 2011, 20:11 »
Podobny pomysł zrealizowało 2 moich kumpli, z którymi jeżdżę,  w 2003r. - pojechali rowerami do Szwajcarii, weszli na Matterhorn (ale nie do końca, przed samym szczytem było załamanie pogody i koleś, który wchodził trochę przed nimi, zginął)... Fajnie wyglądały ich rowery - z przodu 3-komorowe, wielkie sakwy DUO, z tyłu Crosso BIG, a do tego plecaki górskie 80-litrowe, wypakowane sprzętem wspinaczkowym, położone w poprzek, całość dodatkowo obwieszona tym, co już się nie zmieściło:)
Zatem - da się...i myślę, że na Forum też znajdzie się kilku odważnych na taki wypad:)
Wherever I may roam

Offline Kobieta Carmeliana

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 19.03.2011
Rower + wspinaczka
« 17 Maj 2011, 07:17 »
no nie!  :lol: ktoś za nas dał naszą wyprawkę  :lol:
no, sądzę, że damy znać, mam nadzieję, że się wybierzemy jeszcze w tym roku chociaż raz :roll:

jeśli chodzi o sprzęt to byliśmy w czwórkę, chociaż właściwie my mieliśmy wszystko co potrzebne,(aczkolwiek oni wzięli kolejne wszystko co potrzebne :) ) to liny akurat wzięła ta druga para , dlatego, że oni byli autem (z rowerami ;) ) ale myślę, że i to dałoby się rozwiązać ;)

opisy są tu (chociaż nie wyjaśniają rozwiązań technicznych, doprecyzuję je później jeśli ktoś będzie chciał, bo teraz lecę na zajęcia  :P )
tu,
(aarda nie podaję, bo nie robił opisów :P )
w skały braliśmy wielgachny niebieski plecack z całym sprzętem (a konkretnie aard brał...), a drugi pan ;) linę na plecy (raz dostało się ją mi i jakby dobrze pomyśleć, to od bidy i tak można przewieźć ją rowerem z domu w skały :P )

tu reszta zdjęć, ale picasa coś się wiesza ;)

Ed.: taki trip o jakim mówisz, żeby się więcej przemieszczać w dalsze skały tez fajny, ale trzeba mieć na to dużo więcej czasu, chociaż ze dwa tygodnie, jeden dzień podróży jeden wspinana :) teraz miało trochę tak być, ale nie wyszło przez pogodę ;)
Nie ma nic gorszego od cyklisty. No chyba, że mason. A już najgorszy to jest mason na rowerze.


Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Rower + wspinaczka
« 17 Maj 2011, 10:08 »
Moja pierwsza wyprawka, na którą się porwałem, to właśnie był trip rowerowo-wspinaczkowy. Wiozłem wtedy 50 metrów liny na bagażniku, pojechaliśmy na Dolinki Kobylańskie na tamtejsze skałki :)

Offline Mężczyzna Andy

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 20.02.2011
Rower + wspinaczka
« 17 Maj 2011, 19:54 »
[quote="Jest może w necie jakiś opis, chętnie poczytam...[/quote]

Niestety nie ma relacji z tej wyprawy w Internecie. Pojawiła się za to w prasie lokalnej oraz w biuletynie/gazetce KKS, czyli Katowickiego Klubu Speleologicznego, do którego kumpel należy, więc jak to pożyczę egzemplarz, to mogę zrobić skany i podesłać na mail:)
Ale dopiero za kilka dni, jak on wróci z Austrii ;p
Fotki niestety też tylko analog, w końcu to był 2003 rok ;p
Wherever I may roam

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Rower + wspinaczka
« 24 Maj 2011, 08:43 »
Kiedyś byłem na slajdach Piotra Kłosowicza o wyprawie przez Andy. Niestety strona o wyprawie już chyba nie działa. W dużym skrócie, jeździł rowerem po bezdrożach w Argentynie i Chile i zdobył kilka 6-tysięczników. Atakował też Aconcague. Z tego co pamiętam to woził extra-wheela i 6 sakw, kilkadziesiąt kg sprzętu.

Krótki opis jest tu:
http://www.goryonline.com/echa_z_gor,5404,150,0,1,F,news.html

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6103
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Rower + wspinaczka
« 8 Wrz 2011, 19:47 »
No to dajemy znać, Sławku  ;D Zamierzamy się wspinać na najbliższej Wyprawce. Plan jest taki, żeby przewspinać w Sokołach całą sobotę (chętniej Krzyżna Góra, na Sokoliku Wielkim już trochę dróg się zrobiło, a Krzyżna to tabula rasa :wink: ).

Chętni do przywiązania się powinni mieć własne:
- podstawowe umiejętności asekuracji
- buty wspinaczkowe
- uprząż.
Kilka ekspresów też by nie zawadziło, ale ostatecznie damy radę bez. Sznurowadło zamierzamy mieć :)
« Ostatnia zmiana: 8 Wrz 2011, 23:27 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6103
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Rower + wspinaczka
« 8 Wrz 2011, 23:29 »
No to obawiam się, że nici ze wspólnej wspinaczki, bo my w niedzielę wieczorem musimy być Łodzi. Dlatego postaramy się połączyć wspinaczkę z wyprawką. To jedyna opcja dla nas i trudna do zignorowania, skoro już będziemy w skałach, w które tak rzadko jest okazja zajrzeć :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Rower + wspinaczka
« 9 Wrz 2011, 17:05 »
będziecie też w okolicach gmin, które równie rzadko jest okazja zajrzeć ;D
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum