Północ - Południe: 2011 - ?

[Ciosna]

Nie ma reguły. Byłem tam trzy tygodnie temu, spaliśmy niemal przy drodze i takich przykrych przygód nie było. Spotkani ludzie byli otwarci i życzliwi, ale jak widać nie wszyscy mają czyste zamiary . Szkoda, że coś takiego się przydarzyło  . Szkoda sprzętu, trzymajcie się

[BogdanOl]

[Robert]

staaaaaaaaaaaaaare

[emes]

Niektórzy mają gorzej.

Peter Gostelow, dla mnie guru podróży rowerowych, został właśnie okradziony w Kenii. Nie tylko stracił elektronikę i pieniądze, ale i dysk z kopią zdjęć z wielu miesięcy podróży: http://www.thebigafricacycle.com/general-posts/paypal-button

Ja jestem teraz w Polsce, na weselu. Sprzęt kompletuję na nowo. Rezerwy na dalsze pomyłki już wyczerpałem i muszę się pilnować. Trzymajcie kciuki!

[miki150]

Emes, czytałem dramatyczny opis Waszych przygód na przełęczy Prislop nad Kołoczawą. Za kilka dni będę tamtędy jechał, nie mogę się doczekać

[kaha]

Miki150: Weź sobie lekki bagaż bo ja na końcówce przeklinałam każdy kilo-gram
No i jakbyś miał ze sobą aparat to może mógłbyś zrobić jakąś fotkę na pamiątkę, bo widoczki są tam śliczne:)

[Borafu]

No i strona emesa znowu leży 
 Coś pechowy ten serwer.

[yoshko]

Dajmy mu kawałek naszego

[dudi]

Dajmy mu kawałek naszego

Nie ma problemu, niech tylko się odezwie, że chce

[BogdanOl]

[emes]

A właśnie, że się zmieniło ;P Tylko admin zrestartował mi serwer i nie podniósł moich zabawek.

[BogdanOl]

[emes]

Jesteśmy już nad Morzem Czarnym, które wcale nie jest czarne. W Burgas spotkaliśmy Iwo, naszego forumowicza. Chłopak ma mało czasu i chce szybko wrócić do Polski, zaliczając parę wysokich przełęczy. Trzymamy kciuki!

http://north-south.info/pl/blog/na-wybrzeze,24/

[hose morales]

Szybko się czytało Szybko przesuwacie się coraz dalej. Miłego!

Z niecierpliwością wyglądam pierwszych postów z Syrii.

[emes]

No, Europa przejechana na wskroś! Jesteśmy już w azjatyckiej części Istambułu i zatrzymamy się tu na parę dni. Kaha wraca stąd do Polski, więc grupa wrocławska może liczyć na jej udział w wycieczkach. O ile, oczywiście, ktokolwiek za nią nadąży po tym wakacyjnym treningu